Mamy siedzące w domach z dziecmi

[asiulka271]

Hello po weekendzie.
U nas śliczna pogoda,
wiaterek troszkę jest,ale ujdzie.
Wczoraj też było ładnie,
Maciek urzędował cały dzień u moich rodziców,
a my po obiedzie wybraliśmy się,
na spacer do lasu i nad zalew.
Emil rozpoczął sezon rowerowy.
Spacerowaliśmy tak ok.3 godzinki,
wróciliśmy po 18,
a Emilek był tak padnięty że po 19 już smacznie sobie spał.

Dziś zabrałam się za porządeczek z ciuchami,
poodkładałam co za małe,uzbierało się znowu trochę tego.

Emil był dziś w SCK na teatrzyku,:Kopciuszek"
wrócił bardzo zadowolony.
Teraz chłopcy odrabiają lekcje,
jak tylko skończą zmykamy na dworek.
Maciuś ma o 18.30 zbiórkę w kościele,bo przygotowuje się
do pasowania,na ministranta.

Ja od dziś zaczynam nocki,
Jak również przechodzę już na normalną umowę.

Miłego dnia laski

 

[aguska2017]

Asiulka to świetnie że umowa normalna będzie choć współczuje nocek

 

[asiulka271]

Asiulka to świetnie że umowa normalna będzie choć współczuje nocek

Aga nawet mi nie mów,na samą myśl już mnie telepie,
nie nawidzę nocek brrr

 

[aguska2017]

Witam z poranną kawą:-)

 

[Justa_82]

Przysiadam się.:-)

 

[aguska2017]

Pogoda się zrobiła to dziewczyny wyparowały

 

[As 76]

Witam się dopiero teraz z zawirusowanego polowego szpitala
Jelitówka u nas zapanowała ...:--(

 

[Japaneczka]

aguska2017 -faktycznie jak się słonecznie i ciepło zrobiło to jakoś tak się nie ma czasu na siedzenie przed komputerem.

Moja Olka to już w ogóle całymi dniami w ogródku siedzi i ciężko ją do domu przyprowadzić.

As 76 -ech, te wirusy. Powodzenia Wam

Ja siedzę na uczelni, mam przerwę między zajęciami to nadrabiam zaległości

 

[kasia-matiy]

Witam popołudniowo w ten śliczny dzionek :-)

Chciałam się wam pochwalić bardzo udanym weekendem. W sobotę mieliśmy z "przyszłym" (forma użyta nieprzypadkowo ) długą rozmowę (do 4.00 nad ranem ) i się zgodził na ten mój pomysł z terapią, co więcej uważa że to bardzo dobry pomysł :-). W ogóle jak przyszedł to położył się obok mnie i sam zaczął rozmowę, w bardzo fajny sposób, ogólnie przeprosił mnie za to że się czasem tak zachowywał niefajnie, że bardzo mnie kocha itd... spędziliśmy bardzo miłą rodzinną niedzielę, już dawno nie było tak fajnie ... jestem taka szczęśliwa że wszystkie inne problemy są gdzieś daleko z tyłu, ale i jest wiara że razem damy radę

Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło

 

[TRen]

Hejka dziewczynki


Kasia super ze rozmowa pomogla choc troszke.


Oskar gorączkuje. w nocy go potelepalo, dzis rano tez. do p-la nie poszedł, jutro kontrol u uszologa. a potem z F do ppp. wykonczona bede. w czwartek chyba bede spala do poludnia. o ile te potwory pozwola, bo mają wolne. tzn F ma wolne..

glowa mi boli. zmagalam sie z chwastami i suchą trawą. wiatr taki wieje ze malo co mi glowy nie urwalo ;/