reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dzień dobry.
U mnie z samego rana tez było ładne słoneczko, ale juz się zachmurzyło i zbuera się na deszcz.:dry:

Wpadłam powiedzieć dobranoc i oznajmić że Maja po południu nie zmoczyła żadnych majtek tylko grzecznie wołała siusiu, oby tak dalej:tak::tak::tak:
Super wielkie gratki dla Majeczki.:-)

Śliczne wszyskie zdjęcia,zarówno dziecieciaczków, jak i mamusiek.:tak:

I nie wiem, co więcej miałam pisać. Jakoś weny dziż nie mam,:baffled:
 
reklama
Witajcie:-)
nów zanim nadrobiłam minęła godzina:-) Ale już wszystko wiem:-)
Bodzienka superek foteczki :-) Ja w ciąży pierwszej przytyłam 20 kg ale brzucha do 6 miesiąca wcale nie miałam a jak mnie później wywaliło to poprostu wszyscy w szoku byli:-D Michas warzył 4630 i miał 62 cm długości...
Wszystkie dzieciaczki super:-)
Marta no to miałaś Ty tych fryzurek masę:-)
U nas zima:-:)szok: :angry: Oto co zastałam przed oknem z rana:

Mój M ma dziś urodzinki a ja nie mam prezenta:-( I nie mam żadnego planu co by mu kupić... No cóż jestem wyrodna żonka nie ma co:-D
Od dziś jestem na diecie 13 dniowej:-) I od wczoraj zaczęłam 6 Waidera:-) Zobaczymy co z tego wyjdzie... Mam nadzieję że wytrzymam bo juz patrzec na sieie nie mogę...
Dzieciaki dziś spały ładnie no Michas obudził się o 5:30 ale wzięłam go do siebie i spaliśmy do 8:-) Wojtas jeszcze ;leży sobie w łóżeczku:-) Od 21 do 5 spał wypił mleczko i dalej spał:-)
A wczoraj tak nagle zniknęłam bo Michaś mi neostradę wyłączył i nie mogłam jej przez godznię uruchomić:angry: I się wkurzyłam i wyłączyłam w kopńcu kompa:-)
Co do teściowych to moja jest nienormalna... I to tyle...
Szymona oglądałam zajefajny był:-D Pudziana też widziałam w tańcu ryliśmy z M ze śmiechu:-D
W środę You can dance:-) Ciekawe jaka będzie ta edycja bo pierwsza mi się bardzo podobała... Oki spadam coś porobić bo jeszcze wyrko nie schpwane nawet:-) I Michaś w piżamce jeszcze ...
Mama najpierw musi zaległości nadrobić hihi
 
Dzień dobry! U nas szaro, buro i ponuro :-(

sikoreczka fajne te Twoje dzieciaczki. Madzia malutki słodziak, Adrianek mały łobuziaczek ;-):tak: Fajniutkie foty!

jasmina u mnie jest o tyle dobrze, że mój m nie pracuje w weekendy i wychodzi o normalnych porach z pracy, także mogę sobie pozwolić na trochę szaleństwa :tak:;-)no i Jędrek już mały nie jest, choć nie powiem też jest synusiem mamusi :-)

Leika widzę, że u Ciebie też mało fajna sytuacja nie z teściami tylko z rodzicami :-( współczuję.
Co do wchodzenia w butach...... też bym ganiała :tak:

Iwona tez mam mega lenia :baffled: a do oka świetlik w kropelkach kup.

Ewcia u Ciebie w szkole to poszaleli z tymi radami :szok: współczuję

Agatka zaglądaj częściej :tak: praca nie zając nie ucieknie ;-):tak::-D

małagosiunia ale zima.....

Nooo i nie wiem czy coś miałam jeszcze napisać :zawstydzona/y:
 
My sie pomalutku zbieramy na spacerek, chyba pójdziemy na plac zabaw w piaskowincy troszke poszalec.

Bodzionka fajnie dłuzej z m w łóżeczku poleżeć:happy2: ja jak się budze to po chłopie nawet ciepłe miejsce nie zostaje;-)
 
Małgosiunia no ale macie pogodę:szok:. 6 weidera ja też robię dziś 5 dzień...


OO Kubuś wstał to ja spadam. Narazie dziewczyny.
 
anaconda widzisz jak mąz po interwencji teściowej słuch nocny odzyskał ;-):tak: oby tak dalej :tak: Co do płaczu to może Majka jeszcze przeżywa przeprowadzkę :baffled:
 
Co do ciąży to ja przytyłam 17kg, ale brzuch to już mi było widać w 3 m-cu, jakoś szybko rósł do przodu:-):-):-), ale Maja ważyła 4,200kg i mierzyła 58cm, a że ja raczej drobnej postury to widocznie w brzuszku było mało miejsca i musiał szybko się powiększyć;-);-);-)
 
reklama
No to Adas byl kruszynka... 2700 i 53 cm...
Od odejscia wod do jego pojawienia sie minelo nie cale 40 minut... Szybko mu bylo na swiat...
Chyba wiedzial, ze nie moze dluzej czekac...
 
Do góry