reklama
medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
JUŻ NIE, TYLKO CZASEM NA CHWILE JAK COS POROBIE, W SUMIE TO CHYBA SPANIKOWAŁAM, BO BRZUCH MIK TWARDNIE NADOLE BRZUCHA, A ZA DUŻO NA MOIM PAŹDZIERNIKOWYM FORUM SIE NACZYTAŁAM ŻE LASKOM TWARDNĄ BRZUCHY ITP (kurde sory ze z caps lockiem0nie chce mi sie tgo na nowo pisac)A tak w ogóle to medeuska jak Ty sie czujesz?dalej masz twardy brzuch?kiedy idziesz do gina?
a potem wyszlo ze askom caly brzuch sie napina a mi tylko nadoler, wiec moze to normalnr, nie iwem, w lazdym badz razie do gina ide w poniedzialek wiec bede wiedziala na pewno co i jak

Złapał murzyn złotą rybkę i ma życzenie:
- Chcę być kwiatkiem,
- A rybka na to: nie ma czarnych kwiatków,
- Murzyn: spełniaj życzenie bo cię usmażę.
Zaszumiało, zagrzmiało, murzyn został bez fiutka.
- Coś ty zrobiła!
- Czarny bez.
![]()






Ja sobie zjadłam zupke kalafiorową przed chwilką, obrałam ziemniaki, ale jeszczenei wstawiam, o nie ma nikogo kto by mi poszedl po jajka do mielonych...





madziulanatasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2009
- Postów
- 2 385
Ale puchy tutaj dzisiaj
to nic,zajrzę póżniej


madziulanatasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2009
- Postów
- 2 385
Właśnie zabawiłam sie w pomysłową panią domu,ponieważ moja pralka ostatnio lekko brudzi pranie tzn,na niektórych ubraniach robi smugi ,a z pralki nieładnie pachnie kanalizą ,powertowałam trochę internet i wsypałam do bębna 2 paczki sody i wlałam szklankę octu,nastawiłam na 90 st
mam nadzieje ,że mi pralka nie wybuchnie,a że pomoże ten sz;lam gdzieś z głębi wypłukać 
robiłyście coś podobnego kiedyś,pralka ma 6 lat ,nie psuła sie nigdy ,tylko 2 razy wąż zapchał sie monetami ,ale to już sprawka mojego m...zresztą i on tę asę wydłubywał z weża potem








Agnieszka&Emily
Mama Emily:)))
Byłam w tym żłobku.
Budynek odnowiony,w środku generalny remont,ślicznie pomalowany,kolorowy ,bardzo przytulnie zrobiony.
Pierwsze wrażenie było dobre jak tam weszłam,było słychać jak te starsze dzieci uczyły się piosenek,było wesoło.
Pomyślałam fajnie.
Potem poszłam do dyrektorki,trochę sobie nią porozmawiałam,miła babka.
Spisałam sobie rozpiskę całego dnia co dzieci robią w żłobku,spodobało mi sie to że bardzo często wysadzaja dzieci na nocniki,praktycznie co godzinę,jak dziecko zawoła to oczywiście idzie z nim Pani do ubikacji.
Ale jak wychodziłam to już przestało mi sie podobać.okna były uchylone więc praktycznie wszystko słychac co się dzieje w salach.I tak strasznie małe dzieciaki płakały,te maluszki ze az mnie ciarki przeszły.Tak stałam chwile i za bardzo nikt ich nie uspokajał,az się sama popłakałam.tak sobie pomyslaąłm że jak Oliwka będzie płakac to też nikt ją nie pocieszy?
przykre to było bo strasznie te maluszki płakały,i miałam takie odczucie że to taka przechowalnia dzieci.
Mam srasznie mieszane uczucia.
Szczerze mowiac ja bym swojej malej nie oddala do zlobka



ale wiadomo jak sytuacja finansowa do tego zmusza i nie ma sie innego wyjscia to trzeba jakos to przebolec




pracowalam przed ciaza w przedszkolu tutaj w Niemczech jako pomoc oczywiscie sa to starsze dzieci niz w zlobku pierwszy dzien bylo wszystko ladnie pieknie kolorowo ale po paru dniach jak zobaczylam jak one te dzieci traktuja to mi sie odechcialo tzn jak dziecko sie uderzy czy pobije z kolega /kolezanka i takie sytuacje sie zdarzaja to nikt ich tam w placzu nie pocieszal nie przytulal nawet nie rozmawial itd siedzialy same w kacie placzac i jeszcze za ten placz opiepsz dostawaly normalnie serce sie krajalo ja niestety jako pomoc nie mialam za duzo do gatki ale w wolnej chwili placzacym dzieckiem zawsze sie zajelam ale i w tedy mi sie dostalo







Właśnie zabawiłam sie w pomysłową panią domu,ponieważ moja pralka ostatnio lekko brudzi pranie tzn,na niektórych ubraniach robi smugi ,a z pralki nieładnie pachnie kanalizą ,powertowałam trochę internet i wsypałam do bębna 2 paczki sody i wlałam szklankę octu,nastawiłam na 90 stmam nadzieje ,że mi pralka nie wybuchnie,a że pomoże ten sz;lam gdzieś z głębi wypłukać
robiłyście coś podobnego kiedyś,pralka ma 6 lat ,nie psuła sie nigdy ,tylko 2 razy wąż zapchał sie monetami ,ale to już sprawka mojego m...zresztą i on tę asę wydłubywał z weża potem
![]()
Ja bym musiala tez to zrobic bo mi rowniez smierdzi z pralki


Ja dzis mialam znajoma na kawce posiedziala do 16 potem ubralam Emily i poszlismy na spacerek slonko pieknie swiecilo i bylo cieplo a tu nagle po 20min spacerku nie wiadomo skad zaczelo lac i to jeszcze jak:-






wiktoria12
Mama i żona :)
Oj pustki tutaj dzisiaj moje dzieci już spią tak że mam wolne.Lece na T 

Agnieszka&Emily
Mama Emily:)))
masz racje pusto tu dzisiajOj pustki tutaj dzisiaj moje dzieci już spią tak że mam wolne.Lece na T![]()


moja mala wlasnie wstala wiec ide sie nia zajac


wpadne pozniej moze bedzie wiekszy ruch i bedzie tez co poczytac;-)
reklama
wiktoria12
Mama i żona :)
Znalazłam znaczenie naszych imion
Martynka
imię pochodzenia łacińskiego. Żeński odpowiednik rzymskiego imienia Martius. Oznacza: "należąca do Marsa" (bóg wojny). Być może nadawano je kapłankom tego boga. Istnieje także teoria, iż Martyna powstała od imienia Marta.Zdrobnienia:Martynka, Martynia, MartysiaCharakterystyka:energiczna i wojownicza. Bywa, że nadmiar pomysłów doprowadza ją do uczucia chaosu. Lubi ruch wokół siebie i nie przeszkadza jej nagła zmiana planów. Szybkie tempo życia oraz pracy powoduje, iż czasem dopada ją silna chandra.Patroni i święta:30 I (św. Martyna, dziewica i męczennica)Szczęśliwa liczba:2Szczęśliwy kamień:chalcedonSzczęśliwy kolor:seledynowyImieniny obchodzi:30.01, 14.04
Martynka
imię pochodzenia łacińskiego. Żeński odpowiednik rzymskiego imienia Martius. Oznacza: "należąca do Marsa" (bóg wojny). Być może nadawano je kapłankom tego boga. Istnieje także teoria, iż Martyna powstała od imienia Marta.Zdrobnienia:Martynka, Martynia, MartysiaCharakterystyka:energiczna i wojownicza. Bywa, że nadmiar pomysłów doprowadza ją do uczucia chaosu. Lubi ruch wokół siebie i nie przeszkadza jej nagła zmiana planów. Szybkie tempo życia oraz pracy powoduje, iż czasem dopada ją silna chandra.Patroni i święta:30 I (św. Martyna, dziewica i męczennica)Szczęśliwa liczba:2Szczęśliwy kamień:chalcedonSzczęśliwy kolor:seledynowyImieniny obchodzi:30.01, 14.04
Podziel się: