Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Marta1981]

Spokojnej nocki dowikla i reszta;-).

 

[Anabuba]

helo jestem
mojego p uspalam
dzieci tez spia wiec przyszlam poczytac

poki co na dworze 23stopnie,w dzien bylo 32w cieniu.a ja sie usazylam calkiem ladnie
ogolnie dzien lekkiego lenistwa:-)

 

[Jadźka]

Dziewczyny właśnie dostałam meilem plan zajęć na kursie.
Padłam
Jak ja to przeżyję
Oto mój plan

poniedziałek:

1. dogoterapia
2.dogoterapia
3.metodyka szkolenia psów
4.metodyka...
5.metodyka...
6.metodyka...
7.metodyka...
8.metodyka...

wtorek:

6x metodyka...
2x dogoterapia

środa:

6 x psychologia niepełnosprawności
2 x dogoterapia

czwartek:

4 x praktyki
4 x psychologia

piątek:

4 x praktyki
4 x dogoterapia

sobota:

2 x psychologia
6 x fizjoterapia

niedziela:

3 x praktyki
5 x fizjoterapia
Jak padnę to będziecie miały znajomy pogrzeb
Jeśli jakimś cudem uda mi się zaliczyć ten kurs to czekają mnie następne

październik 2009
Warsztaty i szkolenie dla psów dogoterapeutycznych

listopad 2009
II edycja Kursy Podstawy Dogoterapii
zajęcia w systemie weekendowym

grudzień 2009
warsztaty : "Dogoterapia i autyzm"
zajęcia w systemie weekendowym

styczeń 2010
Kurs Dogoterapii 2 stopnia
zajęcia w systemie weekendowym

luty 2010
Warsztaty i szkolenia dla psów dogoterapeutycznych
zajęcia w systemie weekendowym

marzec 2010
warsztaty : "Dogoterapia i autyzm"
zajęcia w systemie weekendowym

To tyle ode mnie ,ale mi się zachciało
Nie miała baba kłopotu poszła sobie na kurs....

ŁAŁ...... skont ty masz na to wszystko siłe i cza. A morze u Ciebie doba jest dłuższa:-):-):-)

Witam,zmęczona na maxiorka i nawet koło K(ej)(e)FC(i) byłyśmy i koło MacDonalda;-)(ja zagorzła fanka Mariolki jezdem;-)).



Od lekarzy wyrwali parę groszy odszkodowania,ale ważne że dziecko żyje.
Możecie się na mnie obrazić za to co napiszę ale szwagrowi to na rękę taka sytuacja jest,bo wszędzie podpiera się chorym synem,po pijaku złapali go już nie raz,nie dwa a 4 razy to zaczął ściemniać przed sędziną,że na rehabilitacje,operacje, zabiegi musi syna wozić i łagodniejsze wyroki dostawał.Synem wcale się nie zajmuje a jak trzeba na spacer to przecież ręka mu uschnie jak wózek popcha.Dlatego chama nie trawię.


O tej porze to ja w pociągu 25km od domu byłam z chłopakami;-).

Oj,zjadłabym takich placuchów;-).
Mini relacja z dziesiejszego spotkania(to fotki z Aluśki,aparatu,ja zgram jutro,bo wykończona)
Juleczek na zjezdżalni

Ami z nowym narzeczonym Oleczkiem

a to cała ferajna

A ten szwagier to rzeczywiście cham!!!
Dzieciaki super, Juleczek boski.


A tak wogulę to witam na nocce. U mnie wszyscy śpią, ja jeszcze chwilę posiedzę i idę się kompać.
u nas dziśaj pod bidulem jakaś impreza i poszłam z dzieciakami i koleżanką. Były jakieś wojskowe maszyny więc Seweryn wniebowzięty.

 

[Jadźka]

A pokaże Wam jedną fotke

 

[Jadźka]

pusto no to idę sie kąpać

 

[Zuz-Inka]

zazdroszczę takiego placu zabawto teraz pewnie dzieci tylko tam będą chciały chodzić codziennie

moi przy domu na podwórku też mają tylko na placu zabaw towarzystwo

a takie coś mam przy domu tylko jest już zamontowana zjeżdżalnia i huśtawki
mąż zrobił

ja Weronike malo prowadzalam.musiala sobie sama radzic
no chyba ze na dworzu.
latala przy meblach i na czworaka a potem jakos sobie poradzila,nawet nie wiem kiedy zaczela sama latac:-)

u mnie też dzieci musiały sobie same radzićbo ja praca dom...i same sobie radziły. Ania zaczęła chodzić na roczek a chłopaki na 10 miesięcy

a u nas na plac ostatnio przychodzą taki paniusie że się przenoszę na inny bo jak widzę że dzieci na karuzelę nie mogą bo sie im w głowie zakręci do piasku nie bo się wybrudzą(a piasek świeżo zmieniony) na huśtawkę mamusia sadza ale najpierw całą ją mokrą chusteczką wyciera i ogólnie jakieś skopane julka nie ma sie z kim bwić bo julka ma kaszel astmatyczny jak dużo biega i się zmęczy i mamusie patrzą na nią i na mnie jak na ufo to po co mi to już im mówiłam że ten kaszel nie zaraża julia zakrywa buzię albo najczęściej odwraca się od dzieci jak ma napad kaszlu a i tak traktująją jak trędowatą:---(więc dziś idziemy sobie na inny placyk

ja to nazywam wyższa pierdolencja...nie ruszaj bo się ubrudzisz, nie wychodż bo spadniesz
DZIECI SĄ ALBO CZYSTE...ALBO SZCZĘŚLIWE!!!
Na mnie to czasem dziwnie patrzą że się nie boję a ja uważam że jak się nie przewrócą to się nie nauczą

c
dzisiaj idę z Misią na fiberoskopię, trzymajcie kciukibędzie ciężko, ale obiecałam jej , że jak będzie grzecznie siedzieć i pozwoli sobie zrobić badanie to kupię jej wymarzonego różowego jednorożcamam nadzieję, że jakoś pójdzie

miałam pytać co to za badanieale już się doczytalam

ja wogole wczoraj powiedzialm ze mam gdzies wszystko prasowanie tez stoi zamierzam tylko poskladac bo i tak ja sie nastoje naprasuje a i tak wyciagnm z szafy jak psu z gardalła szkoda mojej pracy Zaraz nastwie zupkę i nie zamierzam sie przemęczac bo i tak nic mi sie nei chce

ZDROWE PODEJŚCIE

jula odwaliła numer dzieci w piaskownicy julia jak zwykle dzieńdobry cześć standarcik no i z jakimiś tam dzieciakami bawiła się w najlepsze a 2 dziewczynki (nomen omen całe w śnieżnobiałych strojach) mamy zabrały bo za ciasno a ta maluchy chodzą koło piaskownicy i chcą sie bawić mamusi plotkują ale podejś dzieciakom nie pozwalają a moja julia oczywiście głośno"szkoda że macie takie mamusie co wam nie pozwalają byc dziećmi"ja julinko nie odzywaj się to spawa tych dzieci i ich mam a adam też ma się rozumieć głośno"julka bo te mamy są niedostosowane społecznie" a ja co no zaczełm się śmiać ku ogromnemu wzburzeniu owych mamusiekno co ja na to poradzę moje dzieci zawsze mówią to co myślą a że nie zawsze jest to miłe hmmmmm życie takie juz jest

dzieci są szczere do bólu

musze pomalu zaczac wyciagac rzeczy ktore biore zebym potem polowy nie zapomniala

ja to zawsze przed wyjazdem spis robię bo potem to bym połowy rzeczy nie wzięła

A ja właśnie wyszłam z basenu Kubusiowego.
Wcale nie taki mały ten basen jest ,więc skorzystałam z tego,że cieplutko i piękne słoneczko.

ja to bym się chętnie popluskała...ale się basen przedziurawił:---( ale mam cynk że chrzestni chcą dzieciom kupić na Anny i Krzysztofa;-)

Dziewczyny właśnie dostałam meilem plan zajęć na kursie.


To tyle ode mnie ,ale mi się zachciało
Nie miała baba kłopotu poszła sobie na kurs....

Ale trzymam kciuki &&& dasz radę

cześć dziewczyny ja tak na moment, mam szybkie pytanie w jakim wieku dzieciom wypadają mleczaki????????????? i błagam o szybką odpowiedź

mojej Ani wypadł pierwszy w zerówce czyli jak miała 6 lat

to tyle! pozdrawiam!

 

[Anabuba]

cześć kobietki;-) ja jak zwykle wpadam jak po ogień, w domu nawet kompa nie włączam ciągle jest coś do zrobienia, taki dom ma swoje plusy i minusy i chociaż plusów jest znacznie więcej to minusem jest brak czasu na bb:----(
wczoraj znów miałam gości a potem jeszcze przebierałam wiśnie bo mi teściowa zerwała na przetwory, nie chciało mi się już nic z nimi robić to pomroziłam w woreczkach będzie w zimie na kompot

Agunia przywykniesz do tej roboty:-)
ale co fakt to fakt ze jest tego wieej niz w bloku bo wokol domu zawsze jes cos

agnes ale mieliście świetny wypada o komarach we wrocławiu ostatnio mówili w rmf że to plaga po tych deszczach a miastu brak pieniędzy na odkomarzenie całości miasta
as zaraz idę bloga czytać
moje dzieci grały na kompie antoni spał to i ja drzemkę uciełamod razu mi lepiej
nawet moje dzieci sprawdziły czy się zupka antoniego ugotowała i wyłączyli kuchenkę co by się nie spaliła

no prosze jak milo
a jak mozna odkomarzyc miasto??????????????????

i zaczeło u mnie padać było to do przewidzenia bo straszna duchota,może powietrze zrobi sie lepsze,bo paść mozna.moje dwa serducha nadal śpia

u mnie jest oberwanie chmury,leje jak z cebra i burza idzie duzymi krokami do mnie,błyska się i grzmi coraz bliżej

no wlasnie u mnie na noc zapowidalai niezle burze...
moloby popadac bo nie ma czym oddychac ale burzy w nocy nie lubie
w dzien sporo wialo natych moich peryferiach wiec jeszcze jakos szlo wytrzymac a teraz......

Wtam
Jak zwykle czasu na BB brak i humor masakra
Znowu dostane wczesniej @

Ty wez nic nie mow bo hja tak licze i jakos w przyszla niedziele powinnam dostac ale taka juz mam ochote na slodycze.....

Witam,zmęczona na maxiorka i nawet koło K(ej)(e)FC(i) byłyśmy i koło MacDonalda;-)(ja zagorzła fanka Mariolki jezdem;-)).



Od lekarzy wyrwali parę groszy odszkodowania,ale ważne że dziecko żyje.
Możecie się na mnie obrazić za to co napiszę ale szwagrowi to na rękę taka sytuacja jest,bo wszędzie podpiera się chorym synem,po pijaku złapali go już nie raz,nie dwa a 4 razy to zaczął ściemniać przed sędziną,że na rehabilitacje,operacje, zabiegi musi syna wozić i łagodniejsze wyroki dostawał.Synem wcale się nie zajmuje a jak trzeba na spacer to przecież ręka mu uschnie jak wózek popcha.Dlatego chama nie trawię.


O tej porze to ja w pociągu 25km od domu byłam z chłopakami;-).

Oj,zjadłabym takich placuchów;-).
Mini relacja z dziesiejszego spotkania(to fotki z Aluśki,aparatu,ja zgram jutro,bo wykończona)
Juleczek na zjezdżalni

Ami z nowym narzeczonym Oleczkiem

a to cała ferajna

fajne focie)
a co do szwagrawale Ci sie nie dziwie
szkoda gadac....

cześć dziewczyny ja tak na moment, mam szybkie pytanie w jakim wieku dzieciom wypadają mleczaki????????????? i błagam o szybką odpowiedź

6-7lat z reguly

jeszcze na momentnie mogę się odkleić

fiberoskopia jakoś poszłą ale migdał kwalifikuje się do wycięcia, jest pokryty gęstym śluzem i zajmuje 3/4 nosogardła
:

ojojoj no czasami nie da sie inaczej.ja w wieku 12lat mialam jeszcze widoczny trzevi mifgdal mimo ze nie powinno.ale lekarz stwierdzil ze skoro nie choruje to nie ma co go ruszac,
i moze Misia tez Ci przez to tak czesto chororwala

Własnie dzwonil do mnie M i dopiero wrocil z pracy a szedl na 6 ranotaki maja zapierdal
Chociaz z drugiej strony ja mam zapierdal przez cała dobe wiec niech pracuje;-):-)

dobrze mowisz dac ci wodki

A tak wogulę to witam na nocce. U mnie wszyscy śpią, ja jeszcze chwilę posiedzę i idę się kompać.
u nas dziśaj pod bidulem jakaś impreza i poszłam z dzieciakami i koleżanką. Były jakieś wojskowe maszyny więc Seweryn wniebowzięty.

no bJadzka milo ze jestes bo myslaam ze znow jestem sama na nocnej zmianie


moja
weronik ajk wstala o 8 tak o 12 juz usnela i spala praiwe 3 godz
a ja mialam czas sie poopalac:-)

 

[Anabuba]

A pokaże Wam jedną fotke

fajny chlopus:-)

moi przy domu na podwórku też mają tylko na placu zabaw towarzystwo

a takie coś mam przy domu tylko jest już zamontowana zjeżdżalnia i huśtawki
mąż zrobił

u mnie też dzieci musiały sobie same radzićbo ja praca dom...i same sobie radziły. Ania zaczęła chodzić na roczek a chłopaki na 10 miesięcy



ja to nazywam wyższa pierdolencja...nie ruszaj bo się ubrudzisz, nie wychodż bo spadniesz
DZIECI SĄ ALBO CZYSTE...ALBO SZCZĘŚLIWE!!!
Na mnie to czasem dziwnie patrzą że się nie boję a ja uważam że jak się nie przewrócą to się nie nauczą



miałam pytać co to za badanieale już się doczytalam



ZDROWE PODEJŚCIE



dzieci są szczere do bólu



ja to zawsze przed wyjazdem spis robię bo potem to bym połowy rzeczy nie wzięła



ja to bym się chętnie popluskała...ale się basen przedziurawił:---( ale mam cynk że chrzestni chcą dzieciom kupić na Anny i Krzysztofa;-)



Ale trzymam kciuki &&& dasz radę



mojej Ani wypadł pierwszy w zerówce czyli jak miała 6 lat

to tyle! pozdrawiam!

ja na podworku mam hustawke,piaskownice i hamak i trzepak:-)

co do tych panius-nie ubiera sie dzieci na plac zabwa w biale rezczy chyba ze sa na tsraty:-)
a moze faktycznie nie maja pralki albo proszku

no i mialam dpisac jeszcze zedzieci Maliny
THE BEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Anabuba]

macie tu fajna piosenke

[video=youtube;laO91yhxobc]http://www.youtube.com/watch?v=laO91yhxobc[/video]

 

[Anabuba]

dobranoc