Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Mama Helenki]

Na buciki to może ja się zdecyduję Daj znać jak porobisz fotki, może obejdzie się bez allegro

U mnie zaczyna robić się strasznie parno, chyba zaraz zwariuję

 

[dowikla]

U nas jest przyjemnie tylko ze pada
Wlasnie zmienilam chomikowi trociny

Dzisiaj albo jutro wystawie na allegro pumy r 17 bo juz widze ze Klaudia ma paluszki prawie do konca:-)

 

[Mama Helenki]

17, nieźle, u mnie 17 czekają na Anikę Helenka nosi 23/24
Cały czas jestem pod wrażeniem tych twoich okruszynek

 

[dowikla]

A Helenka jest starsza od moich dziewczynek tylko o 3,5 miesiaca
Ale moje wszystkie dzieci sa małe za mna:-);-)Mali sie urodzili a dziewczynki od urodzenia mialy problemy z przybieraniem na wadzeDzien po porodzie wazyły 1600 i jakos nie chcialy przybierac

No ale łatwiej jest mi nosic Je jak waza po 7,5 kg niz jakby wazyly po 10 lub wiecej:-);-)


Musialam wylaczyc i wlaczyc laptopa bo robil mi jakies dziwne rzeczy

 

[Marta1981]

Witam,u mnie awaria sieci była ani neta ani kablówki przez wczorajszy wieczór i dziś do południa..A teraz grzmi jak w kręgielni.
Julu wrócił do zdrowia.W pracy fajnie ale na razie jeszcze z rodzicami jestem i znowu wypłata,chociaż jak już na stałe będę to powiem,że wolałabym na koniec tygodnia,bo tak po 20 czy 15 zł to mi zaraz kasa się rozchodzi.Julu teraz padł na podłodze.
Wczorajszy wypad super,jak obskoczę BB to na NK foteczki wrzucę jak chłopaki mąkę w żarnach robili.
Wybaczcie,że nie nadrobię ale 10 stron to teraz ponad moje siły:-(.

 

[dowikla]

My juz po obiadkuWszyscy zajadali sie nalesnikami:-)
Kuchnie juz sobie posprzatalam i znowu mam troszke luzu:-);-)

Zanim robilam obiad to popralam sobie 4 pary butow po dziewczynkach

Teraz mlodzi sie grzecznie bawia-ciekawe jak długo

 

[Jadźka]

hejka.ja dziś raczej nie posiedze z Wami na bb bo sił mi brak i jestem mega niewyspana musze dziś troche odespać

wieczorkiem miałam wejść posiedziec troche na bb ale burza nadeszła więc wszystko musiałam powyłanczac
burza trwała ponad godzinę i było ostro.


nie mogłam spać bo tak sie bałam.burza sie skończyła i usnełam dopiero koło północy.


a o 1.30 w nocy przyszła kolejna burza i to gigantyczna i znów pobudka.
tej burzy to bałąm sie na maksa,pioruny waliły okropnie.dawno takiej burzy nie widziałam.i znowu trwała z 1,5 godz.

Potem Oliwka sie budziła i nie mogła spać bo duszno jak cholera bo przez ta burze okna pozamykane,wichura i ulewa

tak więc noc miałam z atrakcjami i do bani.spałm może dziś z 3-4 h max.


kawa już wypita ale głowa boli mnie jak by miała azaraz pęknąć.
zaraz wezme jakąś tabletke przeciwbólowa bo nie wytrzymam.


a za oknem ulewa masakra.do bani ten dzień dzisiejszy.



no to ponarzekałam sobie







musze sie pochwalić Oliwka dziś obudziła sie o 2.30 w nocy i zawołała siku,poszła na nocnik na wpół spiaca i sie wysikała ale się cieszę

My wczoraj uciekalismy przed ta burza i nawet nam sie udało doszła do nas jak bylismy juz w domku. gratulacje dla Oliwki

witam was dzieweczki poniedziałkowo!!!!

zaczne od tego: z ręką na sercu stwierdzam ze nie chce mi sie odpisywać, wczoraj wszystko sobie pozaznaczałam i nam prad odłączyli, wiec wybaczcie

mój czarek dwa dni temu pierwszy raz wstał w łóżeczku, sam, miał isc spac jeczal jeczal i zaczal sie smiac, my wchodzimy do pokoju a on stoi w łozeczku

zaczelam go sadzac na nocnik juz sie nie boi, a nawet zrobil trzy razy juz kupe

a ja juz trzeci dzien czekam na @ ale sie nie zjawia, poczekamy zobaczymy

ale super kiedy mój wstanie

Witam,u mnie awaria sieci była ani neta ani kablówki przez wczorajszy wieczór i dziś do południa..A teraz grzmi jak w kręgielni.
Julu wrócił do zdrowia.W pracy fajnie ale na razie jeszcze z rodzicami jestem i znowu wypłata,chociaż jak już na stałe będę to powiem,że wolałabym na koniec tygodnia,bo tak po 20 czy 15 zł to mi zaraz kasa się rozchodzi.Julu teraz padł na podłodze.
Wczorajszy wypad super,jak obskoczę BB to na NK foteczki wrzucę jak chłopaki mąkę w żarnach robili.
Wybaczcie,że nie nadrobię ale 10 stron to teraz ponad moje siły:-(.

a gdzie ty wczoraj byłaś bo nie jestem w temacie

 

[Marta1981]

Jadźka,był w mojej okolicy "Jarmark - Ginące zawody" na tym stoisku z Panią kupowałam szarlotkę i wafelki przekładane Chełm: Jarmark w Pawłowie: Ginące zawody nie zaginą - 2 sierpnia 2009

 

[Jadźka]

Jadźka,był w mojej okolicy "Jarmark - Ginące zawody" na tym stoisku z Panią kupowałam szarlotkę i wafelki przekładane Chełm: Jarmark w Pawłowie: Ginące zawody nie zaginą - 2 sierpnia 2009

U nas takich cudów niema a szkoda

Nareszcie udało mi się uspać Sebka. Nie wiem czy czasami cycek mu nie zbrzydł. Płakał jak mu dawałam cyca więc po kilkunastu próbach dałam mu butle. Zjadł i usną. Ale mi komp zamula

 

[Jadźka]

no to się naspał właśnie się obudził