Mamy siedzące w domach z dziecmi

[medeuska]

ja naczynia wszystkie pozmywałam- dosłownie wszystkie- bo ani jednej szklanki, łyeczki czy talerza czystego juz nie byłobo wczoraj cały dzien zabiegana a potem zasnelam a m jak robił kolacje jak spałam to nie pozmywal i tak zostało calutkiego dnia i troche z poprzedniego z kolacji
za chwile biore sie za prasowanie które tez wczoraj rzuciłam

 

[dowikla]

Witam i ja:-)
Nie wiem dlaczego ale bola mnie wszystkie miesnie

MAMITKA
Super ze Tate wypuszczajaW domu napewno szybciej wydobrzeje:-)
Trzymam kciuki za mala

 

[medeuska]

no nic- ide sie wziac za to prasowanie jak mus to mus

 

[dowikla]

no nic- ide sie wziac za to prasowanie jak mus to mus

Noto milego prasowanka:-);-)

Ja zmykam zrobic cos do jedzonka

 

[malinka1]

dziewczyny narazie dodałam z 8 jak antek zaśnie to jeszcze cos wkleje

 

[Jadźka]

Hej Dziewczynki. Najpierw podpisuję

oj ten koniec dnia był dla mnie jakis pechowy.pod wieczór poszlismy na plac zabaw tam oliwka mi oczywiście zwiewała,więc trzeba było zania ganiać bo auta czasem jeżdżą.i raz chciałam ją dogonic i się poślizgnełam i zaryłam ręka obita,łokiec obity i plecy również,oczywiście wszysccy się ze mnie smiali włącznie z moim dzieckiem juz sobie wyobrażam jak to musiało wyglądac


potem jak karmiłam oliwke kolacja już po powrocie.jadła kaszę i w sumie mówiła że już nie chcę a ja no to osttnia łyżeczke i wzięła a za chwile mnie obżygała,normalnie pusciła na mnie centralnie pawia jednak mówiła prawde że nie chce na drugi raz sie jej posłucham


teraz włąsnie usnęła więc mam spokój,oby nic mi się już nie przytrafiło

Oj to rzeczywiście miałaś zakończenie dnia.

A ja dziś byłam u lekarza, pokazałam mu wyniki badań i powiedziałam jak na spowiedzi co i jak, pokazałam co miałam pokazać, stwierdził że to poronienie samoistne :----( wypisał mi skierowanie do szpitala jutro mam sie stawic na wyniki a w czwartek mam mieć czyszczenie bo stwierdził że nie przestane krwawić , tylko znieczulenie mam mieć nie w kręgosłup bo zostać musiałabym na oddziale tylko jakieś dożylne
czy wiecie cos na temat tego znieczulenia
jak byście mogły mnie doinformować byłabym wdzięczna


witam sie z wami serdecznie
tak komicznie bo na końcu ale zawsze

Ja byłam przez cały zabieg przytomna i znieczulał mnie jeszcze miejscowo. I też w tym samym dniu poszłam do domu, bo sobie nie wyobrażałam tam leżeć. W sobote miałam zabieg a w niedziele m zabrał mnie z synkiem do szklarskiej. Trochę się bałam ale zadzwoniłam do swojego lekarza i kazał mi wziąść w razie czego coś przeciwbólowego. I pojechaliśmy i raz brałam tabletkę ale było fajnie i nie myślałam co było. Do następnej ciąży najpierw kazał czekać pół albo rok ale jak przyszedł wynik histopatologiczny to powiedział że wystarczy chyba trzy miesiące i w tym czasie nie brałam żadnych tabletek. Będzie dobrze zobaczysz

Witam wieczorową porą.
Jul na placu zabaw poszalał,wykąpany kolację wcina i tylko mlaski słychać,bo keczupu mu do tostów dałam.

Jadźka,program nadal leci na Travel&Living o 19:10.

Niemam takiego programu, ja oglądałam na 2

Dobranoc śpiochom,ja też dziś długo nie posiedzę,bo do pracy jutroYouTube - Śpij Kochanie

Fajna a nie wiem czemu ale Sebek się chichrał

Działa u Was NK,bo mi jakiś błąd wyskakuje i pisze,że zespół NK pracuje na problemem.

Ja też nie miałam

Byłam ze swoim łotrem u tego psychiatry.
Popisał się jak zawsze.
Jak poprosiła by powiedział jak mama jego ma na imię to jej przeliterował trzykrotnie A-N-E-T-A i kazał zgadywać.
Jak zapytała o tatę to powiedział ,że tata to ANETA.
Potem wydusił D-A-R-E-K i znów kazał jej zgadywać.
W ciągu godziny 2 razy uciekł z gabinetu 3 piętra w dół,wcisnął maskotkę za grzejnik,skopał psychiatrę,pokazał jej jęzor z 10 razy,pokopał biurko i nie pozwalał jej pisać,wyrwał mi 3 garści włosów,podduszał mnie,pobił,pokopał psychiatrę jak chciała mi pomóc, a na koniec jak się chciała z nim pożegnać to dał jej nogę zamiast ręki Ja już wymiękam z tym gadem
Opis psychiatryczny będzie we wtorek do odbioru.
Na razie zaleciła szybką konsultację w ośrodku diagnostycznym SOTIS i zrobienie mu ukierunkowanej diagnozy przy zespole specjalistów.
Kazała się też zastanowić nad ewentualnym wprowadzeniem leków do terapii

Za wesoło więc nie jest :---baffled:

Oj to miałaś przeżycia

wiem że trzeba czekać, tyle że tabletki trzeba brac jakos tam a po nich ciezko zajsc tak słyszałam

ja nic niebrałam

Wpadam sie tylko przywitać i pożegnać.:-(
Jutro jedziemy do szpitala na urografię mam nadzieję że będzie łóżo wolne w szpitalu i nie przepadnie nam znowu urografia Ponoć tylko 48h i do domku więc w piatek jestem na BB;-):-)
Jeszcze mam troche roboty więc zmykam -powiem tylko że Tatę wypisuja do domku w piątek. Ma mało białka w organizmie ale nie chce za bardzo jeść I rany przez to (odleżyny) wolno się goją
Dobranoc:-)

Będe trzymać kciuki za badanie. Dobrze ze tata wraca do domu

Kochana co innym nie służy Tobie może służyć dobrze i na odwrót.
Musisz sama wypróbowac sposób,który dla Ciebie jest najlepszy.
ja to bez tabletek to życia sobie nie wyobrażam.normalnie wiatropylna jestem
Zalety tabletek dla mnie
Po pierwsze: sex bez ograniczeń
Po drugie :brak bólu brzucha
Po trzecie: duży wzrost libido
Po czwarte : zawsze mogę regulować sobie okres, w zależności od potrzeby
Po piąte :krwawienie tylko 4 dni i bardzo skąpe
Po szóste pełna kontrola nad organizmem
W moim przypadku negatywów nie ma :-):-)

Jak brałam tabletki to też sobie chwaliłam. Wystarczy żeby lekaż dobrze dobrał

A ja już od godziny nie śpię
wczoraj byliśmy z M w Agacie, kupiliśmy sofe(na 10 rat)-jutro-znaczy w sumie to juz dzisiaj po poludniu mi ją przywiozą:-)
Agata Meble - Aktualności ta z pierwszej strony- tez pomaranczowa- bo czarna za ciemna

jechalismy po ta a M wypatrzył narożnik fajny skórzany- znaczy skoropodobny wiadomo- za 1500 zl i mówi- kupmy ten- a ja-no... ok.. tylko auta nie robimy- a on oooo to nie to idiemy po tamta sofe
aaa i wczoraj wyliczyl że na auto pójdie minimum 1500 zł- na zawieszenie i inne takie-juz najtańsze praktycznie... a jescze zimówki trzeba kupić

no i jak przyjechalismy to o 19 zasnęłam taka zmeczona byłam tą wyprawą do banku i do sklepów ni eumialam wrócic juz nigdy w życiu przez pół miasta pieszo no i po 2 obudziłam sie ze strasznym bólem głowy- zjadłam kanapke zrobiłam sobie herbate wziełam Apap i czekam aż przestanie boleć głowa- i jakos nie bardzo chce przejsc- i nie wiem czy to od tego że szybko zasnęłam
pewnie tak bo mój organizm jakis dziwny i jak ja pójde spac np w dzien czy po poludniu to potemjestem do dupy i pewnie jak wczesnie zasne to tez
chyba sobie zrobie zaraz jescze kanapke, bo jakos mi niedobrze


Twoje dzieci to the beściaki
Upojnej nocki
Pewnie już po;-)

Oj to Kubulec dał popis

nie wiem czy to z tego że jest noc, czy jestem tępa ale nie zajarzylam tego


dobre
mi tez nic ni ebylo jak bralam tabletki i lubilam je brac:-) jedynym minusem bylo zapominanie czasem;-) a potem po prostu chciałam dzidzi i przestałam brac- tyle ze ja po 2 latach brania tablet zaszłam w ciaze dopiero po 1,5 roku

hehehe to szybko Ci sie udało ja miałam problem po tabletkach z zajściem....




no i co.. nikogo nie ma(wogóle czego ja od Was oczekuje-zebycie były po 3 na BB) a ja spc nie moge i nie wiem co mam robic bo głowa boli a jak sie położe do wyrka to jesce bardziej bedzie bolec:-(

Dobra jesteś... Sofa fajna

Już nie spimy z Oli od 6.30,wykonczy mnie takim wstawaniem o takich godzinach gdyby to była 7.30 to byłoby ok,no cóż widzę ze mogę sobie tylko pomazyć


a mój M siedział wczoraj na kompie podobno do 3.00 w nocy a teaz tyła z łóżka ruszyć nie chce,ma 2 dni wolnego to znów się będzie byczył i wyobraża sobie że on to nie ma żadnych obowiązków coraz bardziej mnie to wkurza.rano nie wstanie do dziecka,nie umyje jej,nie nakarmi,wszystko zlatuje na mnie
jak był na urlopie te 2tyg to nawet nie potrafił jednego dnia wstać wcześniej abym ja mogła sobie tą godzinke dłużej pospać
nie potrafię już do niego trafić,na wszytko olewka,momentami przelatuja mi takie mysli ze bez niego byłoby mi lepiej

no to sie wygadałam

słońce daje popalic od rana więc dziś też będzie gorąco

dobra czas robić dziecku śniadanie,mam nadzieję ze dziś mnie nie ohaftuje

Nie denerwuj się. Pomyśl że nie tylko ty tak masz

wszystkiego najlepszego dla Klaudi madziulinataszy w dniu 10 urodzin zdrówka 6 w szkole miłości przyjaciół i samych przyjemności

Dołanczam się do życzeń Wszystkiego naj

ja naczynia wszystkie pozmywałam- dosłownie wszystkie- bo ani jednej szklanki, łyeczki czy talerza czystego juz nie byłobo wczoraj cały dzien zabiegana a potem zasnelam a m jak robił kolacje jak spałam to nie pozmywal i tak zostało calutkiego dnia i troche z poprzedniego z kolacji
za chwile biore sie za prasowanie które tez wczoraj rzuciłam

Ja zaraz też biorę się za naczynia.



A teraz idę zrobić butlę Sebkowi

 

[Jadźka]

w konia mnie zrobił nie chce jeść

 

[Agnes123]

no nic- ide sie wziac za to prasowanie jak mus to mus

no medea wreszcie się ruszyła i wzieła za robotę

dziewczyny narazie dodałam z 8 jak antek zaśnie to jeszcze cos wkleje

obejrzane to się chwali,czekamy na jeszcze

 

[Agnes123]

słuchajcie pamiętacie jak niedawno mówiłam Wam o tym drzewie co rośnie u nas na podwórku,co chemy go wyciąć ze grozi zawaleniem?

więc pisalismy pismo,była inspekcja i dostaliśmy zgodę na wycięcie

tylko minus jest jeden koszt wycięcia trzeba pokryc samemu a koszty są kosmiczne

dzwonimy i dzwonimy,jeden zarządał sobie 1500zł drugi 1000zł i ceny koło tego masakra jakaś

wreszcie trafilismy na jakiegos alpiniste wygląda jak drwal ogromny facet z włosami do pasa-okropnie wyglada i chce 600zł.

no cóż ta kwota tez jest duża ale o wiel mniejsza od tamtych więc się zgodzilismy

jutro ma zadzwonić i w tym tyg mają zaczynać

niech wytna te drzewo w cholere i będzie spokój

 

[Agnieszka&Emily]

No to witam was kochane
wkoncu doprowadzilam mieszkanie do ladu pranie porobilam wiec teraz moge siedziec na BB
Jak juz wam pisalam nad morzem bylo super a u moich rodzicow jeszcze lepiej m nie chcial wracac ja tez nie chcialam no ale coz praca go wzywala
Emily tylko mi za kazdym razem choruje w PL chyba zmiana klimatu pare dni przed wyjazdem do DE dostala tez 3 dniowke a potem ja wysypalo ze wygladala jak biedronka juz nie wspomne o jej wymiotach goraczce itd nad morzem nic tylko musialam z nia do lekarza isc no i ostre zapalenie gardla ale o tym wam juz chyba pisalam
Wczoraj bylismy od m chrzesniaka na urodzinach no i moja artystka uparla sie ze bedzie sama szla do taty tak wiec ja puscilam a ona jak wyryla na chodniku zebami tak myslalam ze juz po nich ale rozciela sobie warge krew sie lala jak cholera a warge ma teraz ogromna wyglada strasznie no ale coz napewno nie pierwszy raz bedzie poobijana tyle dobrze ze po paru minutach placzu i histeri dalej chciala chodzic ze ja nie odrzucilo przez ten wypadek
A tak to u nas upal nigdzie z mala nie wychodze chyba ze poznym popoludniem bo ma dzis 35st byc ale slonce prazy jak cholera a na jutro zapowiadaja najcieplejszy dzien w roku w DE ok 38 40 st nie wiem jak inni ale ja bede na bank siedziala w domu