reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Dobra, wy się powoli wykruszacie, to ja też zmykam. :tak:
Nie wiem, czy będę mogła w weekend zajrzeć, więc tak w razie czego życzę wszystkim miłego weekendu! :-)
Dobranoc!
 
Dzieńdoberek
Ale pikęna pogoda sie dziś znów szykuje
Spacer późniejszy murowany.
Plany na weekend teściowa sukcesywnie mi w końcu popsuła.

Dziś mamy przyjść na 15 na obiad ( wie, że nie moge nic zjeść, więc mam nadzieje, że chociaz nie zrobi pysznosci jak zwykle ) i bedziemy do późnego wieczora. Bo na 18 Piotr zawiezie ja do Gniewkowa na mnsze chyba za babcie. No a ja i mała zostaniemy z babcią. Trza przy niej być non toper, bo baaardzo chora.
Jutro zaś będzie u nas jej wizytacja. Z racji tego, że babci odstępować a już zostawiać samej to w ogóle nie wolno, nie ma kiedy przyjśc i kątów mi przeglądać, to sobie obmyśłiłą, że jutro Piotr przyjdzie się babcią zajmować a ona do nas wpadnie. Już się boję. Zaraz biorę się za Extra pożądki , a i tak będziemy mieć tyle do słuchania, że głowa mała.
 
Witam wieczorkiem Laseczki :-D:-D:-D

Jak tam dzionek? No u mnie troche lepiej ale nadal nic nie umiem na polski na poniedziałek :no::no::no: Babcia zaczęła reagować na leki i mam nadzieję że będzie coraz lepiej.
Anka biżuteria mi się obiła o oczy, bardzo piękna. Też taką chciałam ale do sukienki mi nie pasuje.
Dobrze że z Babcią juz lepiej dużo zdrówka dla niej:tak:
Beatka Ty powinnas pracować w branzy slubnej:-D:-D
nieźle można teraz na tym zarobić , nadajesz się na porwanie i pomoc w zakupach przedslubnych - musze to zapamiętac może się jeszcze kiedys przyda :tak::tak::tak:
Tak Beatko powinnaś w tej branży pracować niezle ci idzie:tak:
Zaglądam do Was teraz bo wcześniej nie dałam rady.Byłam u dentysty na 13.30-już mam tego zęba kanałówkę zrobionego.także jeden problem z głowy.
Nic nie bolało,siedziałam na fotelu z 20min ,było wręcz przyjemnie,miałam taka chwile że o mało nie usnęłam na tym fotelu :tak::tak::tak: ale byłby obciach :-D:-D:-D:-D

Po dentyście zrobiłam zakupy bo przecież długo weekend więc sklepy pozamykane,więc w domu byłam ok 16.00,przebrałam sie i z Oliwka poszłyśmy na plac zabaw.

Długo tam nie byliśmy,jakos z 1,5 godz bo pogoda błyskawicznie sie zmieniła.I była taka nieciekawa sytuacja.Bo nagle zaczęło lać,tak jakby grad,okropny wiatr,sypało piachem po twarzy.Normalnie wichura sie zerwała,nie miaąłm szans dobiec do domu,mimo że mieszkam 2 ulice od placu.Oliwka sie przestraszyła bo jej tym piachem i deszczem po twarzy waliło,darła sie panicznie,wtuliła sie we mnie i tak biegliśmy.
Tylko to takie proste nie było bo nie miałąm siły biec bo tak dmuchało,wózek mi uciekał z rąk :tak::tak::tak::tak: poprosiłam chłopaczka bo biegł,wziął mi ten wózek i ucieklismy razem z kolezanka do najbliszego sklepu.Bylismy totalnie mokrzy.
Po 20min gdzieś przestało i ucieklismy do domu.

A potem chrzesny z żona i córka przyjechali.Oliwka oczywiscie jest anty nastawiona do chrzesnego nadal,trzyma sie od niego z daleka.usneła mi na kolanach ze strachu,nawet nie chciała na niego spojrzec :-D:-D:-D:-D:-D
Bez kolacji,nieumyta :-):-):-) trudno,połozyłam ja tak bo co miałąm zrobić.Dopiero teraz pojechali.
No byłyb obciach jak byś zasneła:-D:-D:-Dno i prysznic wam pogoda zrobiła :szok:No to dobrze że chrzesny przyszed bo ci Oliwie uspił:laugh2::laugh2:
A kuku! :-)
Ja też zajrzałam o tej porze, a co :-p
Widzę, że rozprawiacie o ślubnych dodatkach. Niestety nie mam czasu, żeby poczytać więcej, bo zaraz się z m wybieramy pod prysznic. :wink:
Piotruś już śpi, ale się wyhasał dziś na spacerku tak że szok :szok: Próbował zdmuchiwać dmuchawce, ale nie bardzo mu to wychodziło, więc w końcu podtykał je mi :-D On chyba jakimś botanikiem zostanie, bo ciągle zrywa kwiatki (i daje mamusi! :laugh2:), trawkę, listki, zbiera patyczki i inne takie. :happy:
I jeszcze jedna nowa zabawa Piotrusia - kręci się w kółko dopóki mu się w główce nie zakręci, a później obija się o ściany i meble i się bardzo cieszy. :szok::-D Tylko ja mam stresa, żeby sobie za dużych guzów nie ponabijał. :sorry: Wasze dzieci też tak mają/ miały? :eek:
Oj Martynka tez sie kręci i nie jednego guza przez to nabiła :tak:
jakies ale do piekarzy????????:-D:-D:-D:rofl2:
Widze że cie ruszyło:-Dnie mam nic do piekarzy mój m tez poprostu o to chodziło ze chleb kroji sie w nocy no a nocka z piekarzami to sama rozumiesz ze M sie boji i mówi tak że NO TO BYSCIE NAPIEKLI CHLEBA:laugh2::laugh2:
Witam wieczorowo :tak:

Poszaleliśmy z M na zakupach :tak: mam dwie nowe bluzki na mój brzucho:rofl2:
A ja sobie dzisiaj kupiłam balerinki na moje opuchnięte stópki :sorry2: W końcu nie będę miała problemów z zakładaniem butów :tak:

Moja córa jeszcze nie śpi :baffled:
To fajnie że zakupy sie udały
Przez te rozmowy o ślubie tak mi się na sentymenty zebrało! :zawstydzona/y:
Zostawiłam coś na T! :-)
Widziałam śliczne zdjęcia:tak:
Dzieńdoberek
Ale pikęna pogoda sie dziś znów szykuje
Spacer późniejszy murowany.
Plany na weekend teściowa sukcesywnie mi w końcu popsuła.

Dziś mamy przyjść na 15 na obiad ( wie, że nie moge nic zjeść, więc mam nadzieje, że chociaz nie zrobi pysznosci jak zwykle ) i bedziemy do późnego wieczora. Bo na 18 Piotr zawiezie ja do Gniewkowa na mnsze chyba za babcie. No a ja i mała zostaniemy z babcią. Trza przy niej być non toper, bo baaardzo chora.
Jutro zaś będzie u nas jej wizytacja. Z racji tego, że babci odstępować a już zostawiać samej to w ogóle nie wolno, nie ma kiedy przyjśc i kątów mi przeglądać, to sobie obmyśłiłą, że jutro Piotr przyjdzie się babcią zajmować a ona do nas wpadnie. Już się boję. Zaraz biorę się za Extra pożądki , a i tak będziemy mieć tyle do słuchania, że głowa mała.
No to wysprzataj bo kontrola będzie:laugh2::laugh2:
 
Witam :-)

Tatuś wrócił i dziecko momentalnie usnęło :tak:

Mi plany na weekend popsuła moja mama :baffled:
No ale coś wymyślimy :sorry:

Na razie pora na śniadanko :rofl2:
 
Witam widze ze nikogo nie ma to popisze sama do siebie.:-DU nas nocka dobra ale sie nie wyspałam teraz Martynka na dół poszła a Kamilek juz spi bo wstaliśmy o 6:00 zaraz sie do prasowania zabieram pranie sie jedno pieże a ja sobie kawke pije.Wczoraj sie nawet nie pożegnałam bo zdązyłam tylko kompa wyłączyc bo Kamilek mi sie obudził a później już zasnełam.Miłego dnia
 
reklama
Witam :-)

Tatuś wrócił i dziecko momentalnie usnęło :tak:

Mi plany na weekend popsuła moja mama :baffled:
No ale coś wymyślimy :sorry:

Na razie pora na śniadanko :rofl2:
A dlaczego mama zepsuła wam plany no widzisz Helenka na tatusia czekała a swoją drogą to chyba sie nie pochwaliłaś wyglądem swojego M a T.......
Smacznego
 
Do góry