Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Anabuba]

co do prezentow-dostala bluzke,rasjtopy,kiecke na lato i kapelusz.od chrzestnej ma dostac kask na rower.i dostala jeszcze 180zł!!!!!!!!!!!!!
hurrrrrraaaaa bedzie na ksiazki do 2 klasy,a przynajmniej na ich czesc
malin ato wkleje te fotki,zraz
a ja dzis kichalam przez pol dnia i Paulina tez ,szczegolnie na dworzu albo po dworzu.ten waitr przyniosl za duzo pylkow

 

[Anabuba]

Balam sie tez ze zapomne ale pzypominanie mam w telefonie


Bralam zastrzyk nic mi nie bylo ale po czasie tzn po 9mc zaczelam plamic i odstawilam Potem przez chyba 6mc nie mialam okresu

ja brala leczniczo i nie mialam okresu przez 1,5roku i daltego po dluzszym czasie czyulam sie jak kobieta w menopauzie
a to zimno a to goraco i mialam tak popaprane nastroje i w ogole ze juz sama ze soba nie moglam wytrzymac!!!!!!!no ale jakos endometrioze trzeba bylo leczyc

 

[anka26_x_07]

Fajne prezenty i z ta kasa extra

 

[Agnes123]

ja się kładę.dobranoc:-)

 

[anka26_x_07]

ja się kładę.dobranoc:-)

dobranoc

Racja czego sie nie robi dla zdrowka

 

[As 76]

noramlnie zrobilabym w sobote ale z Paulina ten numer nie przechodzi poki co.maja byc 7 i tyle:-):-):-):-)


<Caramba> ... moja matka przecież w rzeźni robi
<Ruby> że co *****?
<Caramba> w szpitalu w czeladzi
<Caramba> pamiętam jak kiedyś mi opowiadała, jak przychodzi facet i mówi, że ma jakąś narośl między pośladkami, czy coś w tym stylu
<Caramba> no to jakaś tam lekarka wyszła z tego pokoju co to jest na każdym oddziale i w nim zawsze wszyscy siedzą, palą i się opierdalają
<Caramba> polazła z facetem do zabiegowego...
<Caramba> Wraca za minute, cała popłakana, rozmazana itd
<Caramba> wszyscy się pytają "Co się stało, co się stało? "
<Caramba> a ona mówi, że wlazła z tym gościem do pokoju, ten zdjął portki, rozchylił pośladki, wymacał coś tam i wskazując palcem powiedział "Ooo, tutaj"
<Caramba> diagnoza była prosta i brzmiała miej więcej tak: "panie, pan se dupę umyję, bo to żadna narośl tylko ***** panu przyschło"

Z takimi dziećmi trzeba troszkę inaczej postępować
a kawałek dobry

As jak sobie poradziłas jak kuba sie dusił?

Agnes ja to już zaprawiona w bojach.
Do góry nogami ,na kolano głową w dół i klepanie po plecach ,aż załapie oddech.
Jak tak nie da rady to ja już kiedyś jak młody połknał kredkę to o ścianę plecami go tłukłam ,bo już siny był i piany na buzi dostał.
Co chwila sprawdzasz,ćzy nie łapie oddechu i do bólu aż załapie.
Karetka w takiej sytuacji na pewno nie zdąży przyjechać.
Jak uratujesz to dziecko żyje.:-(
Takie są realia.:--(

 

[wiktoria12]

Dobranoc wszystkim

 

[anka26_x_07]

Dobrej nocki:-)

 

[malinka1]

anabuba moja jula z urodzinami i tortem też by nie wytrzymała do weekendu w tym roku wypadł jej w poniedziałek chciałam zrobić 2 dni wcześniej ona nie bo ona ma jeszcze 4 lata nie 5 no to w następną nie bo ona ma w poniedziałek i koniec kropka
as dobrze że tak się skończyło
ja raz miałam taką przygode z adamem miał może 2 latka bawił się na podłodze i nagle patrzę a on sinieje i siły nie ma się podieśc podleciałam do niego otworzyłam buzie i paluchami wyrwałam z gardła połówkę plastikową od jajka z niespodzianką dopiero po wszystkim jak on się uspokoił to się rozpłakałam......w emocjach zadziałałam jakoś machinalnie

 

[malinka1]

dobranoc wiktoria