AGNES
Chyba zaczyna sie Tobie bunt dwulatka
No ale co sobie jutro odpoczniesz to Twoje
Moja tesciowa chociaz jest na miejscu to tak jakby Jej nie było
dowikla Ty mnie nie strasz lepiej i nie śmiej się bo mi nie do śmiechu
A ja mam już nerw taki ,że zabiję moje gnojka chyba jak łaskawie w końcu wróci do domu
Lena nadal nie spi mimo ,że cały dzień praktycznie bez drzemi bo te 10 min. to nic ja już padam na twarz ogarnęłam chatę mała wykąpana i czekam łaskawie na pana aż do domu wróci , wczoraj mi napomknął ,że przyjedżają jego przyjaciele z częstochpowy i się zatrzymaja u Andrzeja ( kolega) i że on chce się z nimi spotkać bo ostatnio już nei pojechał ( 2 tyg temu) ja mu mówię ,że ma teraz rodzinę a nie kolegów i nie ma szlajania się na żadne libacje a jeszcze mała jest chora , przyjął to i " tak wiem" ale teraz tel wyłączony a go nie ma oby mu się rozładował bo jak nie to..poczekam do 21 a potem zabiję
nie denerwój sie juz tak mocno.czy Ci faceci musza nas tak ciagle wkurzac i przysparzać nam nowych zmartwień?.....
