Mamy siedzące w domach z dziecmi

[mlena]

ja jestem dobra w wyliczaniu córek łatwiej córkę mieć niż synka a imie dlą Leny to w zasadzie nie wymyslaliśmy część moich znajomych do mnie ói Lenka od końcówki mojego imienia Magdalena i stąd nasza mała imię ma trochę po mamusi bo do połowy ciązy byłam przekonana że to chłopiec będzie i nie mielismy imienia dla dziewczynki

 

[monika373]

Cześć!Wpisywałam się tu chyba kiedyś tylko ale pozwolicie że dołączę.Mam 3 dzieci-12,11 i mały 21 miesięcy

 

[mlena]

da się wyliczyc liczycie dni płodne wiecie jak?
od miesiączi pierwszy dzien miesiączki to pierwszy dzień cyklu
tu macie link do wyliczania:

Kalendarz intymny - Kobieta w INTERIA.PL - zdrowie kobiety, diety, uroda, seks, moda
kazda ma srednio 28 dni cyklu najczęściej

jak zrobić żeby była dziewczynka ?

pleminiki z chromosomem żeńskim są wolniejsze ale dłużej żyją ( 5 dni) męskie są szybsze ale żyją tylko 2 dni
czyli jeżeli będziecie współzyć przd dniami płodnymi np 3 dni to macie większe szanse na dziewczynke , plemnik męski nie przezyje 3 dni w organiźmie i nie doczeka dni płodnych w środku a żenski tak i sobie powędruje

 

[wiktoria12]

no dobra dziewczyny Wy sie tak nie chwalcie ze tak dlugo spicie bo ja od 6:30 juz na nogach

dziekuje jeszcze raz dziewczyny za zyczenia
buziaki dla Was....

a moj prezent jeszcze nie przyszedl :-----(
zdjecia sa ale albumu nie ma

Moze jeszcze przyjdzie no a jak nie to bedzie troche później

M dal mi pospać bo walczyłam z Aniką do 24
Coś się bidula źle czuła... :-(

Może ja brzuszek bolał

dobrego masz meza.moj nie jest taki laskawy:---(
no chyba ze w sobote jak jest w domu to ja spie ile wlezie a on sie zajmuje dziecmi-czytaj zrobi snaidanie i mala wysadzi

zupe wstawialm,w oiecu rozpalilam i sie ubralam.
trzeba mala ubrac i odkurzyc,bo jadla ryz preparowany wiec jest on wszedzie
no i pozmywac to co jest.
zaplanowalam sobie dzis porzadki na struchy,bo wszytsko co niepotrzebne wynosze na schody i juz nie ma jak przejsc

ostatnio sie pozbylam troche ubran ciazowych,jeszcze troche i dziecinne sie obluznia ale pewnie po nowym roku


no i sie musze pochwalic,ze jak ze swoi,m starym dozyje do swiat
to zazyczylam sobie prezent na 10lecie zeby nas=m zasponsorwali rodzice bal sylwestrowy,bo nigdy na zadnym nie bylam.
no i zasponsoruja

No super prezent

a co się dzieje z ewelinką???????? tak nagle zniknęła bez słowa i się już nie pojawiła

No własnie nie ma jej długo

Oliwka usypia,a jak usnie to brykam gotowac zupkę,dziś robię burakową.


zakupy i spacerek zaliczony,ale i tak zwiewaliśmy ,nie bylismy długo bo znowu deszcz zaczął padać.

A jaka to zupa burakowa

Ja od niecałego mc robie Maksowi kaszke manna na mleku pasteryzowanym.W zmianie na mleko zwykle chodzi o nerki malucha,my sie tak zastanawialismy dlugo nad tym. dajemy mu ta manna ale tez i je jeszcze modyfikowane. Całkiej na zwykle jeszcze sie nie przestawilismy!

Ja kasze mame daje na krowim mleku i nic mu nie jest.

Witam moje kochane wrócilam na dobre
widzę ,że sporo nowych mam ale w końcu dawno mnie tu nie było witam więc wszystkie mamusie których nie miałam przyjemnosci jeszcze poznać

Od miesiąca chodzę jak zombi bo moja Lenka nie spi do 2-3 w nocy i żadnej drzemi po południu poprzestawiała sobie wszystko zasypia ładnie ok 19 ale budzi się o 21 i potrafi nawet do 4 nad ranem szaleć odsypia sobie do południa a jak próbuję ja obudzic to wrzeszczy złości się nie wiem jak ją przestawić ale funkcjonuje teraz jak wampir

Witaj no nareszcie jestes

 

[sunday_]

wiktoria12mojemu też nic nie jest, moje kumpele też dają dzieciakom na zwykłym mleku i tez nic nie jest . ale słyszałam , że to później może wyjść coś. Ale przecież kiedyś nie było modyfikowanych ani pasteryzowanych i jak kobiety nie mogły karmić piersią to dawały zwykłe mleko!!!iludzie jakoś żyli!!!!:-):-):-) tak samo jak jest z tymi kubkami niekapkami czy treningowymi. Moj tata ostatnio mi powiedzial ze kiedys takich wynalazków nie było jak ja byłam mala i nauczyłam sie pic jakos z butli zwykłej od razu na kubek!

 

[kazia*]

Witajcie dziewczyny Ja to już wogóle swieża jestem tu u Was na forum Mój mąż dopiero niedawno kupił chłopcom komputer i dlatego mogę trochę posiedzieć Już mówiłam, że on jeździ w trasy a ja sama siedzę z dziećmi. Mieszkamy u niego w domu. Obok nas mieszka jego mama ale niestety ona w niczym mi nie pomaga. Ostatnio miałam jechać z najstarszym Grzesiem do szpitala, bo robią mu terapię odczulającą na ukąszenie os. Wiecie, że nie chciała zostać z resztą dzieciaków Zawsze ma jakieś wytłumaczenie, jakiś problem, może przez te wszystkie lata ze dwa albo trzy razy zajęła się dziećmi kiedy ją o to poprosiłam. Do niedawna nawet nie jeździłam samochodem bo się panicznie boję no ale musiałam to pzezwyciężyć i teraz prowadze na razie z nosem na kierownicy. Powiem wam że gdyby nie jedni obcy zupełnie sąsiedzi to siedziała bym tu sama jak palec. Nie miała bym do kogo gęby otwożyć. Dobre to powiedzenie że często sąsiad bliższy niż rodzina. obiecuje że nastepny post będzie bardziej miły i wesoły

 

[maltanka]

monika 373, kazia* witajcie.

 

[sunday_]

kazia* cześć!!! ja przez pół roku mieszkałam pod jednym dachem z teściami. Ngdy więcej,ani z teściami ani z własnymi rodzicami. Wolałabym na wynajmie chyba. Jak są dwie panie domu to zawsze jest źle!
A Wy mieszkacie w jendmy domku? Skad jesteś???:-)

monika373 Miło mi!!!

 

[mamita]

Witam! Zuzia zasnęła więc zbiore sie za obiad i sprzatanko. Byłysmy u mojej siostry. Zimno jak nie wiem ale bez wiatru chociaz.

a co się dzieje z ewelinką???????? tak nagle zniknęła bez słowa i się już nie pojawiła

No właśnie cos długo jej nie ma

Witajcie dziewczyny Ja to już wogóle swieża jestem tu u Was na forum Mój mąż dopiero niedawno kupił chłopcom komputer i dlatego mogę trochę posiedzieć Już mówiłam, że on jeździ w trasy a ja sama siedzę z dziećmi. Mieszkamy u niego w domu. Obok nas mieszka jego mama ale niestety ona w niczym mi nie pomaga. Ostatnio miałam jechać z najstarszym Grzesiem do szpitala, bo robią mu terapię odczulającą na ukąszenie os. Wiecie, że nie chciała zostać z resztą dzieciaków Zawsze ma jakieś wytłumaczenie, jakiś problem, może przez te wszystkie lata ze dwa albo trzy razy zajęła się dziećmi kiedy ją o to poprosiłam. Do niedawna nawet nie jeździłam samochodem bo się panicznie boję no ale musiałam to pzezwyciężyć i teraz prowadze na razie z nosem na kierownicy. Powiem wam że gdyby nie jedni obcy zupełnie sąsiedzi to siedziała bym tu sama jak palec. Nie miała bym do kogo gęby otwożyć. Dobre to powiedzenie że często sąsiad bliższy niż rodzina. obiecuje że nastepny post będzie bardziej miły i wesoły

Witam:-)

 

[maltanka]

ja też mieszkałam z teściami przez 1,5 roku i nigdy więcej. chociaż moja teściowa nie jest jeszcze taka jędza jak niektóre potrafią być, ale jakoś nie przepadam za babką