Mamy siedzące w domach z dziecmi

[anka26_x_07]

Mamita ile bedzie kosztowala naprawa?

 

[anaconda27]

Witam
A mi się przysnęło od południa do teraz
Zaraz po mała zmykam to trochę na świeżym powietrzu się przebudzę

Malinka ,aż sie wierzyć nie chce ,ze to tylko miesiąć
U nas w domu karp[ia w wannie to moze z raz za dzieciaka pamiętam,nie lubi nikt u nas tej rybywięc zawsze coś do roboty mniej:-)

U nas też karpia nie ma, a jak sobie pomyślę że widziałabym go żywego a potem miała zjeść to by mi przez gardło nie przeszedł, zresztą u nas karpia nikt nie lubi

Zas niedanwo byla histeria ostra Nie wzielam jej na rece choc ona bardzo tego chcialA Ukuclam i ona sie przytulala i wrzeszczala Ja do niej mowialam ale ona w tych rykach nic nie zlyszala Pozniej ajks ei ze smokiem uspokoila Jak juz byla grzeczna to sie przytulilysmy I mowilam do niej Ale ile ona zrozumiala to nie wiem

Mowie wam jaka ona zlosc pokazuje Ewidentnie widac ze musi byc zawsze po jej mysli bo jak nei to ryk No macie racje chyba ten okres sie teraz zaczal Musze pic chyba jesczze wiecej melis niz pije teraz hihihih

Dużo cierpliwości życzę, moja nawet do teraz potrafi zrobić histerię chociaż bardzo rzadko się to zdarza

A co do Wigilii
Jak zwykle wszyscy do nas przyjeżdżają czyli jakieś 22-24 osoby będą
Ja robię rybę po grecku,śledzie w śmietanie,śledzie pod pierzynką,śledzie w oleju,kluski z makiem,i karpia tylko dla siebie smażę ,bo go uwielbiam
resztę robi teściowa:
kapusta wigilijna,pierogi wigilijne sztuk ok.150 to zawsze z Klaudią lepi dzień wcześniej,śledzie w occie,ziemniaki z olejem lnianym i zasmażką z cebuli mniammm...
Już mi świętami pachnie ....
i każdy jak przyjeżdża to od każdej rodzinki coś przywożą.
U nas naprawdę bardzo tradycyjnie jest,bo do tego wszystkiego od kilku lat Klaudia robi koncert kolędowy dla rodziny...
Ech rozmarzyłam się .....będzie cudnie.:-):-):-)

Cudne takie święta, u nas tak było jak jeszcze babcia żyła, teraz niestety każdy sobie w małym gronie, ale chociaż co wspominać mam, to były super czasy jak babcia żyła

a ja mam nerwa zabrałam sie za prasowanie jestem w połowie kosza i co wszystko w faflunach piotrek znów nie sprawdził kieszeni i wyprał pranie z chusteczką higieniczną i do tego ciemnepróbowałam to wyskubać ale to w tylu rzeczach i w takiej ilości żenastawiłam to pranie jeszcze raz
Antek mój przechodzi sam siebie wstał po rannej drzemce w humorku takim że wyje o byle conareszcie zajął sie klockami i ja mam chwilę na oddech

Tobie też dużo cierpliwości;-);-);-)

My też jakoś na mikołajki zaczynamy ,a co lepsze to my zawsze na początku grudnia ubieramy choinke,żeby był czas sie nią cieszyća Wy ubieracie w Wigilie czy wcześniej???

U nas tak około tygodnia przed świętami choinkę się ubiera, uwielbiam na nią patrzeć jak już stoi ubrana i lampki są zapalone

 

[dorota123456789]

Jejku jak to sie swiatecznie zrobilo My nie szalejemy bo nie ma kasy
Oliwce musze na dniach zamowic sanki Ale to jeszcze jako prezent z roczku od babci
Na mikolaja Chyba jej klocki kupimy A pod choinke myslalam o wozku dla lalek Niech juz ma Moze przy nim troche pochodzi Bo tak to chodzic nie chce No ale do swiat jeszcze miesiac Nie wiem tylko czy kupic jej taki typowy dla malego dziecka bo takie tez widzialam Czy juz cos troche ciut lepszego ????????

Mnie strasznie brzuch na @ boli Oliwka teraz placze Bo nei pozwolilam jej isc do barku Ona by tamnon stop sznupala tO JEST BABCI BAREK i JEST NISKO i ona otwiera go sobie i rozwala wszystko co tam jest A nie daj boze jej zabronie

Ide na poczte i do apteki Do wieczora

 

[anka26_x_07]

Anaconda ale zaszalalas
Ja zmykam bo Laura wstala

 

[madziulanatasza]

Anaconda ,właśnie to w choince jest najfajniejsze,delikatne światełko lampek i wyprzaątany dom pachnący pastą do podłóg i pieczonym mięskiem ...tak mi sie kojarzy
Cłopaki poszli na chwilę na dwor ,tosię dopadłam do kompa ale araz idę UWAGA...będe prasowaćnaprawdęczasami każdy musi
Mamita ,a to kanał,mam nadzieję ze naprawa nie bedzie droga,a czym jeżdzicie ?
Malinka faktyczne mniej narwanie będzie zostać w domu

 

[Mama Helenki]

Kobitki, czytałyście to?

Kanada: Poważne uczulenia na szczepionki przeciw grypie A/H1N1

 

[luna665]

A ja mam M w domu, robota sie nie klei a nawet na bb posiedzieć sobie nie mogę

Normalka kochana

Lunka no coś ty ???ale brat spowodowal czy w niego pzylożyli?????
Ania ale ci dobrze z tymi świętami
my mamy zaproszenie w ym roku do teściowej (przyszłej niedoszłej) ale sama nie wiem pietruszka w wigilię pracuje do 15.15 ostatni bus mamy o 16 więc na wariackich papierach pakowć bym musiała wszystkie prezenty i to jak moje dzieci wszystkie wierzą w mikołajano i w wigilię byśmy byli koło 19 no to wigilia na 20 dzieciaki spać ierwsz dzień świąt luzik a w drugi dzień powrót i tu też ostatni bus o 14 w domu koło 17 z tobołami bo ja po świętach zaraz w niedzielę do pracy ranoa pietruszk wigili teżz nie dostanie wolnej bo w pierwszej kolejności ci co mają daleko rodziców a tu nie mają rodziny a na swoim dziale pietrucha ma takich 4 na 10 pracującychwięc chyba jak w tamtym roku teściową zaprosimy do nas no chyba że postanowi jechać do pietruchy siorychoć wolałabym ją u nas

Brat jechał do pracy , jako pasażer, i wierz mi z tego wszystkiego nawet nie wiem kto w kogo i z czyjej winy.
A ta podróż to rzeczywiście masakra niemała, ale to święta i można się poświęcić, zawsze milej z kimś, choć no mogli by to oni przyjechać. Gdybyście mięłi samochód, to paczki do bagarznika i nic by dzieciaki nie wiedzialy. A ja nie pamiętam, oni daleko mieszkają? Może te prezenty wczesniej zawieźć i mieć chociaz to z głowy???

Kobitki, czytałyście to?

Kanada: Poważne uczulenia na szczepionki przeciw grypie A/H1N1

Glaxo...
Te szcze pioni nie sa dobrze przetestowane a już puszczone i wychodzi...

 

[dowikla]

My juz po obiadku ale oczywiscie nie pozmywalam jeszczeUmylam sobie glowe Mlodzi sie troszek uspokoili bo byli nie do wytrzymania
Tearz czekam na moje serialiki hehe

 

[madziulanatasza]

Ztymi szczepionkami to było do przewidzenia
Ja już po prasowanku chłopaków nakarmiłam ,Klaudię też ,bo z siatkówki wróciła,czekam teraz rtylko na m,a potem juz pewnie nie posiedzę przy kompie ,bo m go zagarnie ,a zreszta rozmawiać też trzeba

 

[anaconda27]

Ja już Majkę odebrałam, jak na razie jest zdrowa, ale jak ją odbierałam to usłyszałam jak kaszle dziewczynka z jej grupy, normalnie jakby gruźlicę miała, teraz już się nie dziwię dlaczego Maja się zaraża, skoro z takim kaszlem dzieci posyłają