reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ha!!!!! Pierwsza się melduje:-) pijaczki wstrętne....;-);-);-)U mnie sylwek spokojny, ale za to owocny:tak: Pooglądalismy polsata , wyjaśniliśmy sobie sprawy z całego roku i poprzepraszalismy się. Tak więc nowy rok przywitaliśmy bardzo kochliwie.:-p:cool2::cool2: Potem wpadł mój brat z narzeżoną i chwilkę pogadaliśmy i spać. Dobrzez że bejbe się nie obudził. Spał jak kamień a kolację zajadał jakby tydzień nie jadł!!!:szok: I tak ma być!!!:-)
A historyjka z księdzem mnie normalnie powaliła:-D:-D:-D
Agunia fajnie że imprezka udana!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agunia świetnie!!!!
A ja samam zostałąm wczoraj nan placu boju. Piotr znudzony zasnął o 23.40 , mała na szczęście spała nie budziła się na ten hałas, a ja stałam sobie w oknie i podziwiałam panoramę ze sztucznymi ogniami. Pięknie było, na prawdę z ręką na sercu mogępowiedzieć, że pięnie było. Jak zaczęłi strzelać za 5 tak skończyli 28 po. No, strzelali i dłużej, ale ja mówię o takim mega strzelaniu.

A mała chora i to bardzo. Wczoraj zasnęła o 18chyba, wstała o 20 nic tylko sie przytulać, zasnęła o 21.30 i spi jeszcze. Budziła się od 1 do teraz dość czesto, jest rozpalona, coś około 38 będzie miala, podaje jej ibyfen , wapno, wit c i lipomal( wieczorem). Kaszlu juz takiego nie ma, al enie wyglada za dobrze. Mam nadzieje, ze obudzi sie wyspanani przynajmniej w humorku.
Piciu chory, w dodatku cos mu stoi na żołądku i wymiotuje pół nocy. Ja-no cóż, chyba musze skończyć chorować, skoro tylu cierpiących :)
 
witam Was Kochane w Nowym 2010 Roku:tak::tak::tak::tak:
nawet się wyspałam mimo, że położyłam się po2 a wstałam o 10 a zwykle po zarwanej nocy nie mogę wstać z łóżka:baffled: było tak sobie, dobrze, ze zrobiłam sałatkę bo nie byłoby bardzo co zjeść:confused:ale nie będę od razu po nowym roku obgadywać:-)
Misia wytrzymała aż do 2:szok::szok::szok::szok:ale za to zaraz jak ją położyłam grzeczniutko usneła:tak::tak::tak:właśnie się obudziła i ogląda hefalumpy

Lunka a Was widzę choróbsko nie opuszcza:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:szkoda malutkiej, i do tego ta gorączka, współczuję naprawdę, mam nadzieję, ze szybko odpuści, ale Ty też o siebie zadbaj kochana, musisz tam nad wszystkim dzielnie czuwać:tak::tak::tak::tak:tulam mocno

Kerna dobrze, ze sobie wszystko z m wyjaśniliście, nie ma nic gorszego niz wkraczać w nowy rok ze starymi urazami:no: a tak macie czyste konta i jest prawie sielankowo:tak::tak::tak::tak:

ciekawe jak się udał bal Anabubki:tak:moze jakieś fotki zarzuci dla spragnionych :-D:-D:-D

dziewczyny jeszcze raz wszystkiego naj w Nowym Roku, oby wszystkie plany i zamierzenia udało nam się zrealizować, dzieciaczki były zdrowe i dawały nam mnóstwo szczęścia i radości, a mężowie byli dla nas życiową podporą :tak::tak::tak:
 
my po hefalumpach i śniadanku:tak: Agunia no sielanka u nas! fajnie, dwano nie było tak przyjemnie:tak::tak::tak: Zrobiłam na śniadanie jajka nadziewane, do tego mięsko z zalewy i jesteśmy pojedzeni że szok:szok: A kurczej eszcze poryczałąm się na hefalumpach:szok::szok::szok: chyba coś mam z głową:-D
Lunka zdrowia życzę, ale macie początek roku:no: garść cebuli i warkoczyk czosnku:tak: Małej schodzi gorączka???
A anabubka to pewnie długo tu nie zajrzy:-D:-D:-DMam nadzieję, że wybawiła sie do upadłego!!!
U nas z piwnicy widać całe miasto, bo na górce mieszkamy i też mieliśmy super widoki o północy:tak::tak::tak:. Ide sobie zszamać rafaello;-)
 
Hej kobietki kochane:happy2:
witam w 2010roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
my na nogach od 9.30:szok:co jest dla nasz szokiem bo antoszka zasnął o 21 i spał do 6 obudził się pograsował w łóżeczku i stwierdził że starzy jacy nietomni to poszdł spać dalej:szok::-D:-D:-D:-D
siedzieliśmy przy sylwku z 2 i było super .Julina padła 22.55 a tak chciała do petard doczekać:baffled:no ale zadowolona zjedliśmy wszystko co było do zjedzenia ;-)wypiliśmy tylko po piwku ja karmi kawowe pietruszka heinekena i o 1 się położyliśmy (jak dzidki:-D:-D)do łóżka ja jeszcze trochę tv pooglądałam pietruszka zasnął:-D
I mamy 2010 rok dzieci o rok starsze(mój antek rocznikiem ma 2 lata:-D) nasi faceci rok starsi na szczęście my o rok młodsze ufffff:-)
kochane musimy sobie założyc w rowie wątek z postanowieniami noworocznymi a za rok sprawdzimy co się namsprawdziło a co nie;-);-)c;-)o wy na to??????
no i wstawać śpiochy nowy rok trzeba od bb zacząć:-)
 
Witam dziewczynki

na poczatek:
SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
dużo miłości, cierpliwości dla naszych facetów i dieciakow- co by nas za bardzo nie wkurzali;-)dużo kasy i super figury dla każdej;-);-);-)



u nas sylwester leciał- mama posedziala- ja poszłam do babci zlożyc zyczenia- bo rocznice ślubu mieli:tak: wypiłam nimi tequile- w domu browarki- aż dziwne że ja:sorry2: bo ja i piwa to hohoho:szok:
doczekalismy do 12- chwile- doslowie z 2 minuty poogladalismy fajerwerki i poszlismy spac:cool2::cool2::cool2: ja spałam do 12:-p:-p:-p M sie zajmował małym:cool2:
próbowal sie do mnie o 5 dobrac ale mu nie wyszlo:-p po ostatniej kłótni to mi sie nie chce:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

zmykam bo zaraz idziemy na obiadek do babci:tak: musze chociaz jakos poprawic wczorajszy make up b o zmyc juz nie zdarze o 13 obiadek a Maksa trzeba obudzic i ubrac:-D:-D
 
ha!!!!! Pierwsza się melduje:-) pijaczki wstrętne....;-);-);-)U mnie sylwek spokojny, ale za to owocny:tak: Pooglądalismy polsata , wyjaśniliśmy sobie sprawy z całego roku i poprzepraszalismy się. Tak więc nowy rok przywitaliśmy bardzo kochliwie.:-p:cool2::cool2: Potem wpadł mój brat z narzeżoną i chwilkę pogadaliśmy i spać. Dobrzez że bejbe się nie obudził. Spał jak kamień a kolację zajadał jakby tydzień nie jadł!!!:szok: I tak ma być!!!:-)
A historyjka z księdzem mnie normalnie powaliła:-D:-D:-D
Agunia fajnie że imprezka udana!


Pijaczki ????:-D:-D:-D:-D:-D ja byłam z mężem na rodzinnej impersce i było super :tak: wypiłam 3 kieliszki ale tylko do 21 i szmpana o 24 Fajerwerki szwagrzy pusczali tańce były po prostu superrrr Ja ze względu na to ze byłam kierowcą to poszłam spac o 3.30 a ok 5 rano połozył sie kolo mnie mąz ;-)wstałam przed 8 rano bo trzeba było przygotowac samochód bo lodowisko sie na nim zrobiło ale po 9 bylismy juz w domu przespałam sie troche zrobiłam obiad i nabieram sil na 2 dni pracy Miłego popłudnia :-)
 
Witam noworocznie.
Wszystkiego najlepszego w tym Nowym Roku 2010.:-):-)
Wczorajszy dzień upłynął bardzo fajnie.
O północy wyszliśmy postrzelać nieco z fajerwerków zabierając na dwór psa.
Oj Nil miał radochę.:tak::-):-)
Kanonada wystrzałów i rozgwieżdżonego nieba skończyła po pół godzinie.
Wróciliśmy do domku i jeszcze do 1 posiedzieliśmy na dole z rodzicami.
Potem wróciliśmy do siebie na górę i zrobiliśmy sobie łóżkowy Nowy Rok.
Było milusio ,zasnęliśmy w objęciach ok.4 rano,bo taką godzinę zapamiętałam z wyświetlacza nad tv.:-D:-D:-D:-D
Obudziłam się ok.10 a w zasadzie to mnie obudził łażący po nas Kuba.:-D:-D:-D.
Ja bym jeszcze pospała.:tak::-):-);-).
Na 12 pojechaliśmy sobie do kościoła a teraz znów zasiadamy do stołu.:-D:-D:-D:-D
Oj wódka dziś pijana u nas w domu.:tak::tak::-D:-D:-D
Klaudia dzwoniła,że impreza udana a kładły się spać o 7 rano :szok::szok::szok:.
No cóż,młodość ma swoje prawa.Dziewczyny wstały godzinę temu.:szok::szok::-D:-D:-D
Przed wieczorem ma dotrzeć do domu,ktoś od Luizy ją przywiezie,więc jestem spokojna.:tak::-):-)
 
reklama
Witam sie i ja
A wiec jestem mega niewyspana:no:Mlode wlasnie spia bo bylismy na saneczkach i sie troszke wybiegaly i wymrozily:-);-)Ja jestem juz po kawce i po serniczku:tak::tak::tak:
Sylwester byl prawie taki jakiego sobie zaplanowalam:tak:Ale prawie niestety robi roznice:no:Bylo ok dopoki M sie nie uchlal i nie poszlismy do sasiadow:no:
Jak wrocilismy do domu to walniety sasiad przyszedl po Niego zeby jeszcze szedl chlac i zaczeli mnie w to mieszac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Koniec koncow nie poszedl ale i tak mnie ta cala sytuacja mega wkurzyla:no::no::no:
Dzieciaki poszly spac kolo 2:tak::tak::tak:Wczesniej sobie tanczylismy ,kolo 22 bylismy strzelac petardami i pozniej po polnocy tez zeszlismy na dol z petardami i wtedy wlasnie weszlismy na szampana do sasiadow,ktorzy zreszta byli juz niezle nadrzuzgani i zachowywali sie fan fatall:no::no::no:
Zaraz wkleje kilka foteczek
 
Do góry