reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam sie nocnie

chorowitkom żczę zdrowka :tak::tak::tak::tak::tak:

lunka wrzucaj fotencje tych bluzeczek;-);-):tak::tak::tak:

a ja dzis mam chyba dyzur nocny
jak wrocilismy od mamy mlody poszedl spac po 19
no i sobie wstal przed 22
teraz bajki oglada mam nadzieje ze jak pojde do lozka to zasnie:sorry2:
no i chyba czeka mnie oduczanie mlodego spania ze mna bo cos drugi dzien mi sie do lozka gramoli i ze mna spi:sorry2:
m mial teraz prztyjechac i dupa za tydzien dopiero przyjezdzaja:dry::dry:
a ja dzis ie za maszyne wzielam bo na dworze wielka masakra a ja nawet zadnych krotkich spodenek ani spodniczki wiec stara mamy sukienice sobie po rozpruwalam i uszylam z niej sukienke baaaardzo cieniutka i przewiewna i do tego kamizelke na ramiona bo ramiona sa gole:tak::tak::tak::tak:
jestem zadowolona nawet bardzo:tak::tak:

o bubka wspolczuje córa ci zaczyna dorastać?
uuuu kochana jeszcze raz wspolczuje
no i super ze ten wiatrolap juz prawie stoi :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam jako pierwsza hehe :-D:-D:-D:-D ja nie śpię od godziny :tak: taki wiatr się zerwał że myślałam że mi okna wyrwie, musiałam balkon i u Kuby zamknąć :tak: już miałam nadzieję że chociaż trochę popada bo tak wyglądało na porządną burze i deszcz a to tylko 2 minuty powiało i cisza :sorry2: ta pogoda jest dobijająca :dry: Kuba poszedł mi spać chyba o 24.30 :baffled: przez to morze mu się poprzestawiało troszkę:tak: bo spał tam dopiero koło 14-15 wstawał 17-19 i kładł się spać jak do pokoju wracaliśmy więc koło 23-24 :tak: no trudno dwa trzy dni i wróci do normy :tak: a mnie tak wszystko opalone swędzi że szok :no: jeszcze jakieś plamy mi powychodziły, nie wiem czy od mleczka czy od słońca :baffled: skóra mi schodzi, krzywo się opaliłam bo nie chciało mnie słońce chwycić tam gdzie ja chciałam, coś mnie wysypało na szyi i jeszcze do tego tak się spaliłam na nosie i prawym ramieniu że mam teraz rany bo bąble mi się porobiły i pękły :baffled: dobrze że na nosie schodzi :tak:A moją mamę wczoraj meszka ugryzła centralnie koło oka w kąciku, ma cały bok spuchnięty :no: dzisiaj na szczęście do lekarza idzie ale powinna od razu iść bo w takim miejscu to niebezpieczne :tak: ale mam nadzieję że jej to zejdzie :tak: a Kuba ma strasznie oczy czerwone, nie wiem czy od tego słońca nad morzem bo nie chciał okularów nosić a to wiadomo że słońce odbite od wody najgorsze :tak: mam tylko nadzieję że to nie zapalenie spojówek ani nic, bo jak na razie to pomału schodzi ani nie trze oczków :tak: ale jak wrócimy i nadal będzie tak mieć to do okulisty z nim pójdę :tak: miałam pozaznaczane cytaty ale w trakcie czytania komputer mi się wyłączył bo M rozpakowywał jakąś grę przez 12 godzin i zaznaczył że jak skończy to ma się wyłączyć :sorry2: ale ja oczywiście musiałam go na nowo uruchomić :-p za godzinkę wyruszamy do Wałbrzycha do dziadków M, wracamy za jakieś 2-3 dni nie więcej. Bo ja już mam dosyć jeżdżenia :tak: dobrze że tym razem to tylko góra dwie godziny drogi :tak: Kuba na śpiocha więc będzie spać w aucie :tak: wstanie to od razu jeść i rura na miasto pozwiedzać, na Książ i może uda się na śnieżkę wstąpić albo cosik :tak: no dobrze to ja uciekam, muszę coś zjeść co by po drodze się nie zatrzymywać i nic nie kupować :tak:ale mi się teraz spać zachciało :baffled: no szok, ale się nie położę bo nikt nie wstanie na czas żeby w upał nie jeździć ;-) do zobaczenia za kilka dni :-D
 
Witam jako pierwsza hehe :-D:-D:-D:-D ja nie śpię od godziny :tak: taki wiatr się zerwał że myślałam że mi okna wyrwie, musiałam balkon i u Kuby zamknąć :tak: już miałam nadzieję że chociaż trochę popada bo tak wyglądało na porządną burze i deszcz a to tylko 2 minuty powiało i cisza :sorry2: ta pogoda jest dobijająca :dry: Kuba poszedł mi spać chyba o 24.30 :baffled: przez to morze mu się poprzestawiało troszkę:tak: bo spał tam dopiero koło 14-15 wstawał 17-19 i kładł się spać jak do pokoju wracaliśmy więc koło 23-24 :tak: no trudno dwa trzy dni i wróci do normy :tak: a mnie tak wszystko opalone swędzi że szok :no: jeszcze jakieś plamy mi powychodziły, nie wiem czy od mleczka czy od słońca :baffled: skóra mi schodzi, krzywo się opaliłam bo nie chciało mnie słońce chwycić tam gdzie ja chciałam, coś mnie wysypało na szyi i jeszcze do tego tak się spaliłam na nosie i prawym ramieniu że mam teraz rany bo bąble mi się porobiły i pękły :baffled: dobrze że na nosie schodzi :tak:A moją mamę wczoraj meszka ugryzła centralnie koło oka w kąciku, ma cały bok spuchnięty :no: dzisiaj na szczęście do lekarza idzie ale powinna od razu iść bo w takim miejscu to niebezpieczne :tak: ale mam nadzieję że jej to zejdzie :tak: a Kuba ma strasznie oczy czerwone, nie wiem czy od tego słońca nad morzem bo nie chciał okularów nosić a to wiadomo że słońce odbite od wody najgorsze :tak: mam tylko nadzieję że to nie zapalenie spojówek ani nic, bo jak na razie to pomału schodzi ani nie trze oczków :tak: ale jak wrócimy i nadal będzie tak mieć to do okulisty z nim pójdę :tak: miałam pozaznaczane cytaty ale w trakcie czytania komputer mi się wyłączył bo M rozpakowywał jakąś grę przez 12 godzin i zaznaczył że jak skończy to ma się wyłączyć :sorry2: ale ja oczywiście musiałam go na nowo uruchomić :-p za godzinkę wyruszamy do Wałbrzycha do dziadków M, wracamy za jakieś 2-3 dni nie więcej. Bo ja już mam dosyć jeżdżenia :tak: dobrze że tym razem to tylko góra dwie godziny drogi :tak: Kuba na śpiocha więc będzie spać w aucie :tak: wstanie to od razu jeść i rura na miasto pozwiedzać, na Książ i może uda się na śnieżkę wstąpić albo cosik :tak: no dobrze to ja uciekam, muszę coś zjeść co by po drodze się nie zatrzymywać i nic nie kupować :tak:ale mi się teraz spać zachciało :baffled: no szok, ale się nie położę bo nikt nie wstanie na czas żeby w upał nie jeździć ;-) do zobaczenia za kilka dni :-D
oj boroki

widzisz z wałbrzucha masz kawałek do mnie, moze mnie odwiedzisz?:-D:rofl:
 
Witam kochane w upalny czwartek :happy::happy::happy::happy:
Liduś Ania dużo zdrówka dla dzieciaczków :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Ania co z Iwcik??????????????????????????????????????????????????
Lunka ja czekam na fotki bluzeczek :tak::tak::tak:zobacz nawet teściowa potrafi czasami ludzkim głosem przemówić :-D:-D:-D:-D:-Dkochana a ty mi się znów śniłaś w pracy w obuwniczym :szok::szok::szok:odkładałaś mi buty za pół ceny dla Julki :-D:-D:-D:-D:-D:-Dwięc startuj ty w tych obuwniczych jak nic :-D:-D:-D:-D
Anabubka skarbie ty mój ty to ani się obejrzysz a wakacje ci miną zaganiana zarobiona ech...ale ci powiem że ja niby mam luzik bo dzieci starsze u babci a jednak jakoś szybko mi ten czas leci ...za szybko....wczoraj wieczorem oglądaliśmy z Pietruszką Julki książki ....ciekawe czy ona sobie da radę ..kurcze może za szybko na tą szkołę...trudne te rzeczy:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
a co do Pauliny i twojego krzyku...hmmmmmmmm ja też czasami się cieszę że droga do szkoły prowadzi przez działki bo ja też potrafię :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Natali kurcze zazdroszczę umiejętności szycia :tak::tak::tak::tak::tak:ja nawet z zszyciem czegoś po szwie mam problem :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a sukieneczką się chwal ino szybko :tak::tak::tak::tak::tak:
Beata plamy od słońca powiadasz...a nie zaczęłaś ty może brać niedawno tabletek anty???????????? kurcze godzina pisania twojego posta mnie powaliła :szok::szok::szok::szok::szok:u nas wieczorkiem trochę zaczęło wiać i co????(_ _) blada zero deszczu nadal skwar:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:lato lato wszędzie............
Meduska ty tez spać nie możesz widzę :sorry2::-D:-D:-D:-D:-D:-D
My dziś wstaliśmy o 7 zrobiliśmy sobie rodzinny prysznic:tak:chłopaki zrobili śniadanko ja się zaszyłam w łazience z depilacją i paznokciami :-D:-D:-D:-D:-Dzjedliśmy razem śniadanko Pietruszka do pracy ja proponuję Antoszce wyjscie na plac zabaw a on nie :szok::szok::szok::szok::szok:bawi się garami gotuje i ani myśli wychodzić na dwór no to siedzimy w domku:tak::tak::tak::tak::tak:chyba jak zaśnie to mu wózek wypiorę bo zakurzony już że szok:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Antek coraz lepiej sobie radzi z nocnikiem w dzień 1-2 wpadki a tak wszystko w nocniku:tak::tak::tak::tak:tylko po nocy pampers big napompowany :baffled:ale noe mam jakiegoś ciśnienia że musi już i koniec ma 20 m-cy więc spokojnie ma jeszcze czas :tak::tak::tak::tak::tak:
 
Witam jako pierwsza hehe :-D:-D:-D:-D ja nie śpię od godziny :tak: taki wiatr się zerwał że myślałam że mi okna wyrwie, musiałam balkon i u Kuby zamknąć :tak: już miałam nadzieję że chociaż trochę popada bo tak wyglądało na porządną burze i deszcz a to tylko 2 minuty powiało i cisza :sorry2: ta pogoda jest dobijająca :dry: Kuba poszedł mi spać chyba o 24.30 :baffled: przez to morze mu się poprzestawiało troszkę:tak: bo spał tam dopiero koło 14-15 wstawał 17-19 i kładł się spać jak do pokoju wracaliśmy więc koło 23-24 :tak: no trudno dwa trzy dni i wróci do normy :tak: a mnie tak wszystko opalone swędzi że szok :no: jeszcze jakieś plamy mi powychodziły, nie wiem czy od mleczka czy od słońca :baffled: skóra mi schodzi, krzywo się opaliłam bo nie chciało mnie słońce chwycić tam gdzie ja chciałam, coś mnie wysypało na szyi i jeszcze do tego tak się spaliłam na nosie i prawym ramieniu że mam teraz rany bo bąble mi się porobiły i pękły :baffled: dobrze że na nosie schodzi :tak:A moją mamę wczoraj meszka ugryzła centralnie koło oka w kąciku, ma cały bok spuchnięty :no: dzisiaj na szczęście do lekarza idzie ale powinna od razu iść bo w takim miejscu to niebezpieczne :tak: ale mam nadzieję że jej to zejdzie :tak: a Kuba ma strasznie oczy czerwone, nie wiem czy od tego słońca nad morzem bo nie chciał okularów nosić a to wiadomo że słońce odbite od wody najgorsze :tak: mam tylko nadzieję że to nie zapalenie spojówek ani nic, bo jak na razie to pomału schodzi ani nie trze oczków :tak: ale jak wrócimy i nadal będzie tak mieć to do okulisty z nim pójdę :tak: miałam pozaznaczane cytaty ale w trakcie czytania komputer mi się wyłączył bo M rozpakowywał jakąś grę przez 12 godzin i zaznaczył że jak skończy to ma się wyłączyć :sorry2: ale ja oczywiście musiałam go na nowo uruchomić :-p za godzinkę wyruszamy do Wałbrzycha do dziadków M, wracamy za jakieś 2-3 dni nie więcej. Bo ja już mam dosyć jeżdżenia :tak: dobrze że tym razem to tylko góra dwie godziny drogi :tak: Kuba na śpiocha więc będzie spać w aucie :tak: wstanie to od razu jeść i rura na miasto pozwiedzać, na Książ i może uda się na śnieżkę wstąpić albo cosik :tak: no dobrze to ja uciekam, muszę coś zjeść co by po drodze się nie zatrzymywać i nic nie kupować :tak:ale mi się teraz spać zachciało :baffled: no szok, ale się nie położę bo nikt nie wstanie na czas żeby w upał nie jeździć ;-) do zobaczenia za kilka dni :-D
o prosze wałbrzych ode mnie jakieś 35 km ale jak na snieżkę ruszycie to w drode powrotnej mozecie wstapic bo ja pod śnieżka mieszkam:-D:-D:-D:-D


witam sie z rana
u nas zachmurzenie i mam nadzieje ze popada i poburzy troche to by sie troche powietrze zmienilo:tak::tak:
dzis jade szalec nawet bez czarka
jedziemy z mama po wyplaty a pozniej na zakupy bez dzieciakow:-D:-D:-D
ciekawe ile wytrzymam
moze niebedzie upalu wiec wytrzymam długo:-D:-D:-D
 
Witam.
Wpadłam do Was zobaczyć co słychać .
Uciekam do pracy.
U nas wszyscy zdrowi.
W sobotę Klaudia z obozu już wraca.:tak::-):-)
To się nią nacieszyć muszę,bo we wtorek znów wyjeżdża.:tak::-D:-D:-D
Miłego dnia babeczki.
 
Hej As :happy::happy::happy::happy::happy:kochana a gdzie Klaudia była na obozie ????no ona to w domku nie usiedzi:-D:-D:-Diekawe po kim ona to ma ??????:-D:-D:-D:-D:-D
Natali leć wydawać kasę :-D:-D:-D:-D:-Dkupuj małą sukienusię dla swojej panienki powieś na honorowym miejscu i napawaj się jej słodkim widokiem :-D:-D:-D:-D
Mój Antocha zasnął więc nie pozostaje mi nic innego jak wykorzystać ten czas i iść wkońcu wyprać mu wózek :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Wrócę jak skończę :-D:-D:-D:-D:-D
 
hej mamuski!!!
u nas upalow ciąg dalszy:tak:topie sie normalnie.
nocka nam minela ok krystian nie goraczkowal wcale.rano o 8 mial 37-8 dałam mu nurofen na spadek i szybko spadała.teraz nie ma goraczki(oby juz nie mial) i sie bawi.
blizniaki spia,a ja z kawka na bb zasiadlam juz sobie posprzatalam obiad mam z wczoraj wiec mam luz.

natalineczka-udanych zakupów:tak:
sukieneczka sie pochwal.

beatka-udanego wyjazdu.

ania-jak lali?

iwicik-gdzie jestes?
wszystko ok?
 
Wózek wyprany a przy okazji masa prania ręcznego zrobiona :tak::tak:odkąd nie ma dzieci piorę ręcznie tylko pościel prałam w pralce jakoś tak Antek po domu gania na golasa my prawie pół nadzy więc tego prania jakoś ciężko nazbierać co by była pełna pralka np jasnych więc piorę ręcznie :tak:jaka to oszczędność wody i prądu :tak::tak:
Antonio jeszcze śpi ale już się wierci więc zaraz wstanie :baffled: a ja jakoś miejsca sobie od wczoraj nie mogę znaleźć :sorry2:chodzę jakoś rozdrażniona smutna...chyba jakaś chandra mnie łapie :-(
U nas słonko zaszło i zerwał się wiaterek na deszcz się nie zanosi ale zrobiło się jakoś tak znośniej:tak:
Liduś super że Krystiankowi temperatura spadła :tak::tak::tak::tak:
W radio mówią że upały mają trwać całe lato i jeżeli jeszcze m-c tak będzie grzało to zabraknie nam wody:szok:najszybciej ucierpi wrocław bo oni głównie wodę pobierają z rzeki i już za 2 tygodnie jeżeli nie będzie padało w kranach nie będzie wody:szok::szok::szok::szok:jedyne lekarstwo to już zacząć oszczędzać:tak:
 
reklama
lidzia jak tylko zrobie zdj to sie pochwale:tak::tak::tak:

malinka jak zakupie jakas to sie pochwale narazie nie ma jakichs takich ciagotek:-p


wyplaty nie bylo:crazy:
mamy przyjechac przed 14 wiec zaraz znow wyruszamy
mam nadzieje ze juz bedzie wzystko policzone:sorry2:
 
Do góry