Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

[boberus87]

Ok, lece z mloda na autobus i do przedszkola, pozniej zrobie lazanie i znowu po mloda. Dzis 2,5h w autobusie

 

[kinga30]

Ale temat poruszylyscie☺ My mieszkamy w Pl dobrze nam tu chociaż pewnie mamy inną sytuację bo nie żyjemy za 1000 zl mamy mieszkanie za chwilę będziemy mieć 2 zmieniamy na większe a to obecne pójdzie na wynajem. Nie żyje nam się źle byle zdrowie było. No i mamy tu rodzinę i znajomych☺

 

[goszczaca]

Andzelika i siedzi Ci spokojnie np i bajkę ogląda bo moje adhd to zatrzyma narazie się tylko jak maluje na 15 minut☺ a tak to ciągle w biegu☺

A no księdzu, a jak głos się śmieje jak coś się śmieszne to wydarzy. Najbardziej lubi oglądać masze i niedźwiedź a ja z nim

 

[goszczaca]

Nigdy nie zapomne mialam w szkole babke ktors uwielbiala sie chwalic ze jej maz jest lekarzem i jaka to ona ma wiedze bo o dziewczyny mnie podpuscily zebym zadala jej jakies pytanie a ze mnie dlugo mowic nie trzeba wiec zadawalam pytania na ktore rzadko kiedy znala odpowiedz.Ale za to mega fajnie bede wspominac do konca zycia babeczke od patologii i faceta od chirurgii

Natala ja weterynarzem nigdy nie moglabym byc bo bedziecie sie smiac alr boje sie zwierzat typu kura wywoluje u mnie atak paniki juz nie mowie o gesiach brrr na sama mysl mi goraco... te syczace dzioby i taki dziwny wzrok.

U mnie jedt tak ze starsza moze obejrzec 2 godziny dziennie tv no w ferie i weekend czasem siedzi dluzej ale mala nie oglada i nawet powiem szczerze nie interesuje ja...i dobrze

Szkoda ze ja takiego lęku przed kurami nie mam

 

[goszczaca]

Ale temat poruszylyscie☺ My mieszkamy w Pl dobrze nam tu chociaż pewnie mamy inną sytuację bo nie żyjemy za 1000 zl mamy mieszkanie za chwilę będziemy mieć 2 zmieniamy na większe a to obecne pójdzie na wynajem. Nie żyje nam się źle byle zdrowie było. No i mamy tu rodzinę i znajomych☺

A mi sie zyje tu źle ale zyc trzeba. Mąż jest rolnikiem z wyboru, więc jestem skazana dożywotnio. Wiedzie nam się jako tako. A za granicę też nie chciała bym wyjechać, jestem bardzo związana z matką swoją i wiem że pomoc mogę tylko ja. Mam młodszego brata i starsza siostrę hen daleko od nas, no ale cóż. Mieszkam od rodziców tylko 4 km. Muszę być dla niej oparciem, bo niestety mojemu ojcu odbiło na stare lata i wziął się za hazard:/

 

[Mamaa20]

A ja wyjechałam do Angli z samego początku ciąży w sumie to nie byłam jej nawet jeszcze pewna potwierdziłam to dopiero na miejscu. I prawdę mówiąc do Pl nie chce mi się wracać tak na stałe

 

[goszczaca]

A ja wyjechałam do Angli z samego początku ciąży w sumie to nie byłam jej nawet jeszcze pewna potwierdziłam to dopiero na miejscu. I prawdę mówiąc do Pl nie chce mi się wracać tak na stałe

Oj toc przecież rząd by pomogl

 

[Mamaa20]

Mi tam kasa od rządu nie jest potrzeba w UK też nie biorę żadnych pieniędzy na mała

 

[boberus87]

kinga za 1000zl to chyba nikt w PL nie wyzyje Rachunki to czesto tyle wynosza. A gdzie jedzenie i reszta? Nam 3 tys ledwo starczalo jak Julka byla mala i bylismy w PL (ale mielismy jeszcze kredyt)

Mamaa20 a gdzie w UK mieszkasz? My mamy tutaj tylko ChB szalone 82 funty miesiecznie

 

[natala95]

kinga za 1000zl to chyba nikt w PL nie wyzyje Rachunki to czesto tyle wynosza. A gdzie jedzenie i reszta? Nam 3 tys ledwo starczalo jak Julka byla mala i bylismy w PL (ale mielismy jeszcze kredyt)

Mamaa20 a gdzie w UK mieszkasz? My mamy tutaj tylko ChB szalone 82 funty miesiecznie

Czasami to i 4-5 tysiecy to za malo zwlaszcza przy niemowlaku na same pampersy ilei idzie potem kaszki itp na samo to ile potrzeba a rachunki i wgl.

Wysłane z mojego PSP3505DUO przy użyciu Tapatalka