Mamy z Bath, Bristol i okolic

[alex.nikita]

Witam :-)

Jestem mama 3 letniego Jake'a i rocznego Leo. W czerwcu 2011 przeprowadzilismy sie z Londynu do Bath. Mam nadzieje, ze zajrza tu fajne mamy z okolicy, bo szukam doborowego towarzystwa dla moich maluchow oraz dla siebie ;-)

 

[PINKA25]

ja jestem z swansea do bristolu mam niecałe 2h

pozdrawiam

 

[alex.nikita]

Oj Pinko jak dobrze, ze sie odezwalas :-) Ja czasami do Walii jezdze, bo to rzut beretka od nas a baaaaardzo pieknie jest.
Mam nadzieje,ze napisza tu jeszcze jakies Mamy i stworzymy silna grupe pod wezwaniem SWW (South West & Wales) ;-)
Wiele miast czy hrabstw ma swoje bandy, a my co?

 

[PINKA25]

he he no widzisz;-))

mnie sie cos wydaje ze mało dziewczyn z naszych okolic piszę na bb,no ale zobaczymy moze sie myle oby'
;-)

tymczasem skonczyłam prasowanie uffffffff jak goraco;-)

 

[alex.nikita]

Miejmy nadzieje, ze sie jeszcze przylacza :-) Napisalam apel na glownym, tylko, ze tam juz rzadko kto zaglada ale moze ktos przeczyta.
Ja tymczasem pedze z dzieciakami na plaze (jestesmy do konca sierpnia w Sopocie). Milego dzionka :-)

 

[_koRba_]

hej ja mieszkam w Bournemouth do Bristolu mam 73 mile

 

[alex.nikita]

Hello Korbo :-)
Super, ze piszesz!!!! Jak poznasz jakies fajowe babochy to naganiaj do nas,zeby BANDA SWW rosla w sile ;-)
73 mile to pikus, wiec mozemy co jakis czas organizowac schadzki.
Ide kapac dzieciory.Buzka :-)

 

[monika.83]

Witam
Mieszkam w Bristolu, jestem mama 9-letniego Aleksa i 2-letniej Mai.
Chetnie z wami popisze pogadam moze i jakies spotkanko by sie udalo
pozdrawiam

 

[_koRba_]

no hej no samochodem to nie ma problemu jednak ja póki co jeszcze się nie odważyłam tutaj kierować Jak już chciałam to się okazało ,że nie mam dokumentów ze sobą więc jakoś nie chciałam "ryzykować " Ja od dwóch dni mam problem z moim potworkiem bo nie chce mi w ogóle nic jeść na śniadania, a na samych owocach czy jogurciku nie może jechać do obiadu. Tutejsze pieczywo mu nie smakuje (wcale mu się nie dziwie) , jajecznica czy naleśniki odpadają, płatki mu się przejadły, kaszka ze względu na inne mleko które do końca też mu nie podchodzi też odpada więc już sama nie wiem co. Macie może jakiś pomysł? Ja myślałam ,że może dziś się pobawimy na plaży i odbijemy sobie wczorajszy deszczy ale patrząc za okno chyba nic z tego nie będzie.

 

[PINKA25]

czesc dziewczyny


widzę ze grono sie powiększa i dobrze;-)

u nas pogoda dzis ładna choc nie zapowiadało sie ciekawiewiec piore bo jutro ma padac z dzieciakami spacer zaliczony młody teraz zasypia bo spadł mi z ławki na ogrodzie zawału kiedys przez niego dostane no........... a starsza bajki ogląda... wiec chwila dla mnie

Korba a młody zeby juz wszystkie ma??? bo u nas tak własnie jest jak się ząbki do wyjscia szykują..pocieszam sie ze jeszcze 2 mu zostały i bedzie spokój........bo mam dosć..

alex- spopot powiadasz???? szczęsciara ja w tym roku o wakacjam mogę zaponiec z resztą od 6 lat juz tak zapominam he he moze na drugi rok sie uda.........