Mamy z Bradford

[sylwia.m]

Hej:-)

Wszystkiego naj naj dla dzisiejszych solenizantów, tych małych i dużych z pięknymi oczami;-) Duzo zdrówka, radości i spełnienia wszystkich marzeń:-)

My przed chwilą ze spacerku wróciliśmy. Olivia zasypia, Marcel ogląda bajki a ja piję pierwszą dzisiaj kawę Tragedia, ostatnio z niczym się nie wyrabiam
Jedna kursantka przestraszyła się jazdy po śniegu i odwołała lekcje to ja wykorzystałam to i pojechałam z moim na zakupy.

Agaam ło matko masz co dźwigac ale tak jak mówisz, zacznie się ruszac to zgubi zresztą w pewnym momencie dzieciom apetyt spada bo jest wiele bardziej interesujących rzeczy dookoła
Olivia waży 7.350

Mojadzidzia suuuper te zdjęcia Na początku myślałam, że to Ty Nadii taką sesję zrobiłaś ale jak zobaczyłam to w donniczce to już wiedziałam że to nie Twoja sprawka Super pamiątka

Roksanna te socjalne zawsze są marnym stanie. Najważniejsza jest okolica no i musicie wyliczyc czy opłaci się Wam remoty robic bo z tego co pamiętam to tam gdzie mieszkacie płacicie malutko

Doris a znasz tą Anię?? czy teraz się zapoznałyście??

Ampar to się uśmiałam z Szymona Dzieci to lubią chwalic się swoimi kupami

Kasia8118 no dla mnie to byłaby niespodzianka

Katarina a co to jest peja???? Pewnie jakaś krosta, co?

Lecę bawic się z Marcelem bo zaraz mi zaśnie na kanapie

 

[doris78]

My tez wybralismy sie na spacer i David pod koniec juz plakal,nogi tak mu zmarzly a nie mogalam zadzwonic po J,bo mi bateria w telefonie padla
Kubusiowi pilke odwolali,bo wody nie byloZamarzla im czy co....No tak snieg spadli paraliz

MOJADZIDZIA-zdjecia tez widzialm i sa supera te w doniczce jest bombowe:-)
A Nadia nie plakala jak byla w tej doniczce??/

KATARINA-suwaczek ladny widzewiec widze ze sobie wkoncu poradzilas:-)

AMPAR-no dzieci sa poprostu szczereMoj Kuba jak bylismy w Pl,i bylismy w jakiejs restauracjii na obiedzie,poszedl do ubikacji wrocil i z przejeciem opowiadal tacie jaka mega kupe zrobila facet obok siedzial i sie tak z niego smial

KASIA J-to pewnie bedziesz dzisaj w stresie na kolacjii

 

[katarina26]

witam Was mamuśki,w końcu odetchnęłyśmy tym świeżym mrożnym powietrzem:-) jakiś czas temu właśnie wróciłyśmy od Dorotki i się grzejemy w ciepełku:-) mąż dziś wróci troszeczkę wcześniej więc duży plus dla pana SYLWIA ale się uśmiałam ta peja to pchła ale nie szkodzi,jest jeszcze kilka osób na tym świecie które nie rozumieją mojego slangu poznańskiego;-)Doris78 no tak w końcu się dorobiłam tego zasówaczka z tym,że to zasługa Dorotki:-) pochwałka dla ciebie kochana oki laski,idę cosik zjeść bo mi burczy w brzuchu już aha mojadzidzia dzięki za gościne bardzo nam się podobało,jaka miła odskocznia dla nas to była:-) tak więc do jutra kochana,

 

[roksanna1]

Sylwia no wiem. Minusem ogromnym tego miejsca gdzie mieszkamy jest to że jet od strony północnej i słońca to ja nie widzę. Nawet latem mam tylko rano i tylko wieczorem. Jest przez to bardziej zimno. Poza tym i tak się bije mocno z myślami, zwłaszcza, że ja nie widziałam tego mieszkania tylko Łukasz. No i te remonty mnie przerażają.
Katarina26 ja też nie wiedziałam co to, ale wstydziłam się zapytać
Ania1812 dziękuję za zaproszenie, skorzystałam ;-);-);-)

 

[ampar3]

hej
Moj wrocil z pracy i mam chwilke zanim nie pojde szykowac im wode na kapiel:-) Pogoda rzeczywiscie super jak dla nas- bo anglicy narzekaja
mojadzidzia- szymcio zdecydowanie lepiej A gdzie mozna te twoje zdjecia obejrzec????????????
Sylwiam- fajnie masz z Marcelem i tym kanapowym zasypianiem
Doris78- Szymcio tez przemoczony wrocil dzisiaj a mi rece odmarzly ale trzeba korzystac poki snieg nie stopnieje:-)
Natalka90, Agaam- niezle towarki juz macie do dzwigania

 

[sylwia.m]

Wiecie co? My też byliśmy ponad godzinę na spacerze ale nie zmarzliśmy, tzn Marcel miał nos jak Rudolf i czerwone policzki ale pozatym to cały cieplutki był Ja też kaptur sobie na głowę zarzuciłam i było mi ciepło
Marcel szalał, biegał, przewracał się i próbował się ślizgac jak ja tylko mu nie wychodziło

Ampar no i wkońcu udało mi się go przetrzymac Poskakaliśmy, poganialiśmy się i tym sposobem o 19 miałam dzieciarnię z głowy Oboje zasnęli w 2 minuty

Roksana też miałabym dylemat, bo właściwie musisz zadecydowac prawie że w ciemno:-( No chyba że ugadasz się w tym housingu i jeszcze raz Wam pokażą? Warto spytac;-)

Katarina ja jestem z Gdańska a mam męża Ślązaka więc często zaskakiwał mnie jakimiś dziwnymi nazwami

Dorota nam też coś słabo woda leci w kranie więc może coś w tym jest a ja już myślałam że u nas się coś zepsuło

 

[kasia8118]

Hej my właśnie wróciliśmy z miasta.Zimno dzisiaj jak diabli.Aniu1812 mój Krystian będzie chodził właśnie do szkoły i przedszkola Cavendish .roksanna jeżeli to mieszkanie jest w kiepskim stanie to poproście o remont lub fundusze na to.No niestety wszystkie mieszkania socjalne są do remontu.My jak dostaliśmy swoje to dali nam bon na 210f do sklepu gdzie można było kupic farby i tapety.A ja już się rozmarzyłam że masze dzieciaczki chodziły by razem do przedszkola.ampar3 Radek cały tydzień chodził do pracy tylko dzisiaj miał wolne(ostatni dzień urlopu zaległego).Dzięki dziewczyny za życzenia dla Krystianka ;-):-).

 

[doris78]

SYLWIA-my sie tez cieplo ubralismy,ale dla Davidka najlepsza zabawa bylo wchodzenie w gleboki snieg no i przemokly mu bardzo te jego trzewiczkii przez to zmarzly mu nogia tak wogole o te jego buty sa beznadziejnie slizkie:-(I co chwile byla gleba:-(

 

[Ania1812]

Hejka!
Jeszcze raz dziękuje za życzenia
Przypomniało mi się co miałam jeszcze napisać.
jstysiak- Adam zajada się bigosem. Najbardziej lubi taki na winie ;-) A tak serio to całkiem nieźle idzie mu jedzenie. Lubi wszystko co mu ugotuje. Dzisiaj wciągnął wielką miseczke zupki pomidorowej. Ostatnio zrobiłam mu danie a'la ryba po grecku i też mu smakowało. A Ty kochana fajnego masz męża. Też chciałabym taki prezent
Amar- to Szymonek jeszcze chudszy szczypiorek niż Adam. On na 6 mies. ważył 7kg. Super, że już ładnie je. No a tekst z kupą
Sylwia- dobrze masz z dzieciaczkami. U mnie na razie tylko Adam śpi.
mojadzidzia- czy mogłabyś zdradzic ile kosztuje taka sesja? Też myślałam, żeby zrobic takie profesjonalne zdjęcia moim chłopakom ale ostatnio nie po drodze mi do Mothercare. Jak pomyslałam sobie o tych wędlinkach własnej roboty to obśliniłam klawiature Mniam
Roksanna- cała przyjemnośc po mojej stronieA z mieszkaniem to faktycznie twardy orzech...
Doris- ale uśmiałam się z Kuby
Agaam- no faktycznie kluseczka. A z Ciebie to cały czas chucherko
kasia.j- udnej zabawy na Christmas party.

Ide na winko. J kupił moje ulubione różowe Pa dziewczynki

 

[sylwia.m]

Hehe Ania uśmiałam się wyobrażając sobie Ciebie oblizującą klawiaturę
Ja też mam na jutro różowe winko (martini rosato) bo będziemy mieli gości to tez sobie kielicha strzelę

Dorota też sobie dzisiaj myślałam, że jakby była gwarancja że tego śniegu troche będzie to kupiłoby się śniegowce i jakiś kombinezon a tak wydam 50 a ubierze tylko raz
Jak Marcel wlazł w głęboki śnieg to ja zaraz mu otrzepywałam spodnie i nie zdąrzyły zamoknąc Ale on nie wchodził tam często