Witam,
Mieszkam w Gdańsku, mam 23 lata i rocznego synka.
Czuję się trochę samotna, moje koleżanki nie mają jeszcze dzieci. Pracują, studiują i imprezują. Brakuje nam wspólnych tematów i ogólnie nasze kontakty bardzo się rozluźniły. Mój mężczyzna pracuje całe dnie.
Przeważnie siedzę z synkiem całe dnie sama, chodzimy na spacery, na zakupy. Ale brakuje mi bliższego kontaktu z ludźmi.
Niedługo będzie wiosna i można by razem chodzić na spacerki z maluszkami, jeździć na plaże, chodzić na plac zabaw. Ogólnie zależy mi też na tym aby sobie usiąść wypić kawkę albo herbatkę troszkę poplotkować i może z czasem się zaprzyjaźnić.
Mieszkam w Gdańsku, mam 23 lata i rocznego synka.
Czuję się trochę samotna, moje koleżanki nie mają jeszcze dzieci. Pracują, studiują i imprezują. Brakuje nam wspólnych tematów i ogólnie nasze kontakty bardzo się rozluźniły. Mój mężczyzna pracuje całe dnie.
Przeważnie siedzę z synkiem całe dnie sama, chodzimy na spacery, na zakupy. Ale brakuje mi bliższego kontaktu z ludźmi.
Niedługo będzie wiosna i można by razem chodzić na spacerki z maluszkami, jeździć na plaże, chodzić na plac zabaw. Ogólnie zależy mi też na tym aby sobie usiąść wypić kawkę albo herbatkę troszkę poplotkować i może z czasem się zaprzyjaźnić.