Mamy z Radomia :-)

[goniasobol]

Witajcie dziewczyny!
małalinka ja też zawsze chciałam mieć dwie córy, no i w przyszłości synuś nam się marzy:-), a z imieniem dalej problem. Ja chciałam na początku Alicję, ale mój K.,jakoś nie był przekonany, więc i mi przeszło, ale on też nie ma żadnej propozycji, która by mi się spodobała. Ostatni Asia, mi wpadła w ucho, no K. niby też się podoba, ale Joanna już mu się nie widzi, ach te chłopy!:-) A mówią, że kobiety są niezdecydowane.
Jeśli chodzi o mikołajki, to Maja zamówiła sobie stolnicę drewnianą, taką dla dzieci, z wszystkimi przyborami,typu wałek,deseczka i takie tam...
No i oczywiście przydały by jej się prawie wszystkie zabawki reklamowane w tv
A odnośnie porządków świątecznych, to ja już jestem tak jakby po, bo w sobotę przeprowadzamy się do naszego domu, więc mam nadzieje, że ład jaki tam teraz panuje, do świąt dotrwa. Poza tym ja przed świętami będę już na samej końcówce ciąży więc nawet nie myślę o jakimś wielkim sprzątaniu.

 

[kes114827]

Hej Dziewczyny

My z Jasią po wizycie, Młoda waży 3470 , ładnie podrosła
gin twierdzi, że wytrzymamy do poniedziałku w domu, ale w poniedziałek już koniecznie szpital, bo lepiej nie przedobrzyć i prawdopodobnie cc 5, 6 XII, więc Jasia urodzi się w terminie
skurczy nie mam, szyjka długa, Jasi serduszko pięknie bije
oby nic nie wywinęła do poniedziałku

Lepiej to w domu posiedzieć przez weekend jeszcze
Pozdrawiamy

 

[Suzi86]

ee to pewnie już wszytko naszykowane, poprane i poprasowane a wózek jaki kupiliście? dużo sił i szybkiego powrotu do pełni zdrówka życzę

 

[kes114827]

Dzięki

Chyba wszystko już mamy (o ile o czymś nie zapomniałam),
wózek także

 

[Delicjanka]

Dzięki dziewczyny za przywitanie,
ja juz 36 tydzien, wczoraj bylam na wizycie no i moja gin mówi że raczej nie donosze do terminu, mam juz łożysko IIIst. Jutro ide się spotkać z położną, bo chce mieć taką swoją, żeby przy mnie ciągle była. Tylko ciekawa jestem ile bedzie chciala pieniązkow;] ajjć... poza tym juz mi cięzkoooo bardzo ;]

 

[kes114827]

Witam
mamy już Jasię w domku urodziła się przez cc 05.12.12. godz. 9:55, 54cm, 3500kg
niestety przy porodzie zachłysnęła się wodami płodowymi, źle oddychała i była sinawa, leżała 3 doby na neonatologii, przez pierwszą dobę była podłączona do tlenu, dostawała antybiotyki...zobaczyłam Ją dopiero dobę po porodzie, bo wtedy byłam w stanie zejść do Niej. Na salę do mnie przywieźli Ją 8.12 Leżałyśmy do 11.12 i na szczęście Jasię zdrową wypisali ze mną do domku! Nie ma to jak w domku! Pozdrawiamy wszystkie e-Ciocie
nie mam teraz głowy do czytania zaległych postów...nadrobię jak się "zadomowimy"
wstawiam kilka zdjęć

 

[Waris]

Witam

ja polecam dr Golińskiego (ok. 100 zł za wizytę), ale ile osób tyle opinii, każda poleci Ci innego lekarza.

ja też chodziłam do Golińskiego w ciąży i akurat jak rodziłam zafundował sobie wczasy, urodziłam na Józefowie i nie żałuje bo trafiłam podobno do dobrego lekarza dr.Lesisz - urodziłam o 13;40 a po 22 przyszedł do mnie na salę poporodową i zaproponował mi transfuzję krwi bo po porodzie dostałam krwotoku i po 12 w nocy już byłam podłączona do kroplówki.

Kessi77 śliczna córunia, serdecznie gratulujemy i dużo zdrówka i radości życzymy

Pozdrawiam Radomianki

 

[kes114827]

Dziękujemy wszystkich i zdrowych Świąt życzymy



PS - póki co na neta malutko czasu, u Nas wszystko ok, Jasia jest grzeczniutka

 

[Edytaaa6]

Witajcie mamy z Radomia jestem Edyta i jestem mamą Maciusia. Urodził się 06.06.2012 roku. Jest już dużym chłopcem. Podczytuję bb od jakiegoś czasu a teraz w związku z jednym z wielu postanowień noworocznych piszę swojego pierwszego posta
ja też chodzłiam do dr Golińskiego- na początku byłam zadowolona, później mniej.. w każdym razie kiedyś w drugiej ciąży pójdę do innego lekarza.
pozdrawiam wszystkie mamuśki.

 

[Monday]

Witam
jestem mamą z radomia (już tą doświadczoną i tą oczekującą)
Moje małe urodziło się w sierpniu 2011 roku, a drugie ma urodzić się pod koniec kwietnia 2013.

Pierwsze dziecko rodziłam na józefowie i drugie też zamierzam - i zastanawiam się czy nadal obowiązuje rodzenie dzieci tam, gdzie akurat jest ostry dyżur
Jeżeli ktoś wie, to proszę o info.

W tej ciąży chodzę do lekarza prywatnie (dr. Woźniak) i jestem bardzo zadowolona.
Z pierwszym dzieckiem chodziłam na nfz i szczerze powiem, że to wielka pomyłka była......
Teraz co wizytę mam usg, badanie jest bezbolesne i wszystkie odpowiedzi lekarza sa bardzo rzeczowe. Na nfz wszystko było odwrotnie.....zwolnienia w 9 miesiącu lekarz mi nie chciał dać, choć upały były ogromne a ja umęczona i opuchnięta okropnie. Teraz co wizytę lekarz mnie pyta czy już chcę iść na zwolnienie

Pozdrawiam wszytskie mamusie - szczególnie te, które mają małych diabełków i którym czasami już nerwów brak i najchętniej by usiadły i poryczały się (wtórując swoim małym skarbom )