Mamy z U.K - wątek główny

[EVOSKA]

Hejka przepisuje wiadomosc z forum SPOTKANIA - cmokasy

Mam ogromna prosbe do kazdej z Was i z osobna - o zmiane daty spotkania,
w ta srode tato Simone ma 70te urodziny i zaprosil cala rodzine na sobote o 11.00
dowiedzialam sie o tym wczoraj i .....(

jesli odpowiada Wam niedziela 30tego(POSK otwarty?) albo nastepna sobota 6 maja

wybaczcie za zamieszanie

jesl zmiana planu nie wchodzi w gre - to trudno

ps. Malvinka - spotkanie ma sie odbyc w POSKu o 13.00 - data? jeszcze debatujemy zaproponowana zmiane

pozdrowka

 

[maxin78]

WITAM BABECZKI po wekendzie Spedzilam go bardzo milo,w sobote bylam z koleznka w kinie na "Take the Lead" fajowy film,polecam Anya i innym laska,ktore lubia tanczyc ;D Kolezanka sie smiala,ze nie boje sie isc w tym stanie Wieczorkiem niespodziewanie odwiedzili nas znajomy i tak zrobila sie mal impreza,niezle sie usmialam ;D ;D ;D W niedziele z mezem swietowalismy jego urodzinki,mily bardzo dzien ;D
A dzis od rana sprzatam,poukladalam w koncu ciuszki do komody,a w srode malujemy i urzadzamy pokoj nie moge sie doczekac
A co Wam powiem,od soboty miewam male skorcze,wczoraj troszke sie wystarszylam,ze to juz to,ale przeszlo,trwaly one dosc krotko i nie powiem czasmi nawet zabolalo : brzuch mnie bolal jak przy @ i sie spinal,czyzbu organizm powili sie szykowal???Hmm..
Do tego chodze do ubikacji dosc czesto na cos wiecej niz tylko siku Krzyrze daj o sobie znac i bodra bola,uda jakies ciezki sie robia,a koncowki palcow to juz nie mowie czesto dretwieja,cos slabe mam to krazenie.Jutro ide do poloznej wiec zapytam czy to tak ma byc??!!Moz e wkoncu zrobia mi badanie krwi,bo ostatnio mialam w lutym,ostatnim rzem zapomnialm mi pipa zrobic,a ja tez sie nie przypomnialam,jakos mi ulecialo.Jetsem bardzo podekscytowana,juz nie moge sie doczekac./nawet Wojtek coraz czesciej mowi,ze tak by ja chcial usciskac ;D
Tamarunia ty to pewnie juz nogami przebierasz,wieli dzien sie zbliza co???Jak sie czujesz przy koncowce,Jak woezek rozpracowalas?
Malvina milusno byc blizko rodziny,zobaczyc wszystkich i slyszec tel milych komplementow na temat corci,odpoczywajcie
Martuska ,a ty jak po urodzinach meza???Pewnie troche podobny z charakterku do mojego,tez tak bardzo sie wszystkim przejmuje,choc mocno stapa po ziemi czasmi wiary w samego siebie mu bark??!!!
Maggusia wierze,ze juz bys chcial miec wlasny kat i nie urzerac sie z innymi ludzmi,zalatwiaj co mozesz aby poczuc w koncu swobode,zycze aby udalo sie to jak naj szybciej

A Inne laski jak spedzily wekeend???????!!!!!!!!W sobote taki piekny byl dzien ;D oby wiecej takich,bo wczoraj i dzis jest do bani :
do uslyszenia
pozdrawim wszystkich papa

 

[EVOSKA]

kochane moje mamusie

jestem zalana lzami rozpaczy - mam dzien deszczowy dzisiaj - zalamka totalna - chyba kogos szturchne
kopne albo jezyk pokaze! brrrrrrrrrrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrrrrrr takiego napiecia nie mialam juz dawno
BEZSILNOSC - co sie stalo???
pisalam Wam o moich przejsciach z GP...... 29 marca mialam wizyte po miesiacu oczekiwanz GP,
'zbadal mnie' i obiecal wyslac list do szpitala - powiedzial ze scan i wizyta poloznej w domu - beda w kwietniu
a w maju mam nastepna wizyte u niego.
W ostatni wtorek Simone zadzwonil do GP i zapytal co sie dzieje z tym scanem
bo my juz w 14tym tyg ciazy a o wizycie w szpitalu ani slychu.
GP wyslal faxem list do szpitala i dal Simonowi nr tel do szpitala.

W szpitalu powiedzieli ze dopiero co trzymali zawiadomienie do konca tyg powinnam otrzymac date wizyty.
Oczywicie ze nie otrzymalam od wtorku do piatku - NIC!!!
Dzisiaj Szimone zadzwonil do szpitala - uprzejie go poinformowali ze date wizyty ustalono na 9go maja (bede wtedy 16 tyg w ciazy) i wiecie co szlag mnie tu zaraz trafi!!!

Taka jestem wsciekla i bezsilna PORADZCIE co byscie zrobily na moim miejscu - oczywicie oberwalo sie Simonowi
bo nawet sie nie zapytal dlaczeg musimy tak dlugo czekac, a ja teraz jestem na poszukiwaniu instytucji - nie wiem NHS czy cos takiego gdzie moge napisac skarge za lekcewazenie moich praw!!! Bo chyba mam prawo dowiedziec sie czy moje dziecko sie prawidlowo rozwija - ja jestem w 4tym m-cu ciazy i to jest niedopuszczalne.

Czy ja przesadzam?
Jesli TAK - wybaczcie - jest mi tak przykro brrrrrrrrrr - bo tu nie o mnie a o moje dziecko chodzi.

wiem ze Lwica miala scan w 19tym tyg - czy mam spoojnie czekac czy rozpetac 3wojne swiatowa

>

 

[maxin78]

EVOSKA wiem,ze jestes bardzo rozczarowana tutejszym NHS ,ale tak tutaj podchodza do pewnych spraw chyba tak ,jezeli sie nic nie dzieje,ty na nic nie narzekasz nie plamisz,nic nie boli to uwazaj,ze moga sobie traktowac pacjeta od tak sobie.....Przykre to,ze zdazaj sie takie rzeczy,ale chyba nic nie wskorasz,wylumaczenie zawesze jest jedno ,mamy duzo pacjentow.A powinni o kazdego dbac tak samo,ale tak nie jest.Nie przejmuj sie i nie denerwoj, nawjazniejsze,ze juz skan masz zalatwiony,a dzidzi na pewno jest w jak najlepszym pozadku,rozumiem,ze chciala byc juz wiedziec co jest grane ;D Oj duzo trzeba miec do nich cierpliwosci.Glowa do gory teraz bedzie lepiej

 

[ara]

czesc kobietki

nie nadrobie, nie mam jak.
u nas wszystko w porzadku. niestey moja mam pojechala w sobote do domu i zostalismy sami i sami musimy o siebie dbac i sie troszczyc buuuu
marcelek jak najbardziej kochany jest. w dalszym ciagu nie placze tylko czasem kweka jak juz jest wyprowadzony z rownowagi bo na przyklad mama sie nie obudzila w odpowiednim czasie do karmienia poza tym, zloto nie dziecko oby tak dalej.
rosnie jak na drozdzach. w przeciagu tygodnia przybral 500 gram i szczerze powiedziawszy juz wyglada jak dwu miesieczny a nie dwu tygodniowy maluch, no i jest co potrzymac na rekach
maxin oj to juz niedlugo u ciebie ja nie mialam do samego konca zadnych objawow a u ciebie, prosze jakie przepowiadajace a z pobnraniem rwi, nie przejmuj sie, ja ostanti mialam w ciazy na tren test glucozowy, pozniej juz nic.
evoskaniestety, narzekamy na to tutejsze NHS, ale z drugiej strony, ja doswiadczylam naprawde wspanialej oopieki podczas porodu, no moze ciut za dlugo mnie przetrzymali w ostatniej fazie, ale tutaj nasrawiaja sie na naturalny porod i za wszelka cene chcieli zebym jednak urodzila naturalnie. nie udalo sie, niestety...no ale, co bylo to bylo

idziemy zaraz na spacerek
pozdrawiam wszystkie mamusie i mamusie to be

 

[EVOSKA]

Maxinka - czuje sie taka bezsilna - to nie fair!!!
Pobolewa mnie brzuch - uklucia mam wieczorami, silne bole glowy ;(
ja nie wiem czy to wszystko jest ok, czy to tak ma byc,
Simone jest cudowny - toleruje dzielnie moje stany;
najcudowniejsza rzecza jaka sie stala wczoraj wieczorem....
mala rybka plywala mi po brzuchu tak z godzine - az usnac nie moglam potem
na 100% wiem ze cos tam zyje w moi brzuszku))

 

[maxin78]

Ara superacko iz Marcel to taki kochany babas,szbko rosna co???No wiem jak sie czujeszbez meza,ale teraz masz przy sobie sunusia i tak smutno nie bedzie,choc nik nie zastapi przytulnai meaz i jego obecnosci,na dlugo wyjechal???
EVOSKA TO,ZE BRZUSZEK BOLI I GLOWA TEZ to normalne na poczatku,duzo sie teraz dzieje w twoim organizmie,tyle zmian wiec sie nie przejmuj wszystko jest ok na pocieszenie ja zawsze myslam sobie o kruszynce,mowilm do niej to naprawde pomaga,zawsze mozna sie wyzalic,poglaskac brzuszek i odrazu lepeij sie robi ;D

Ja mnie zas brzuchol boli jak przy @ ,zastanwaim sie czy mala zaczeka do Maja,czy zaszczeci nas obecnoscia wczesniej,nie powiem,ze bym juz niechciala,no ale lepeij niech poczeka az jej pokuj zrobimy ;D ;D ;D

 

[EVOSKA]

ok - no wiec 3ciej wojny swiatowej nie bedzie - wytrzymamy w koncu to tylko 16 dni
dzieki za wsparcie i zrozumienie az mi glupio teraz(
buziaki

 

[maxin78]

no co ty EVOSKA

OBAWY KAZDY Z NAS MAM, LEPEIJ SIE ROBI JAK PODZIELISZ SIE Z KIMS TROSKAMI

;D ;D ;D

 

[izusia]

Witajcie kochane!
Z netem juz chyba jest lepiej wiec mam nadzieje czesciej bede sie odzywala.
Weekend minal nam supper, bylismy na wycieczce w gorach, co prawda  jezdzilismy samochodem i przez szyby podziwialismy widoki ale tez bylo fajnie.Zajechalismy do takiej slicznej, gorskiej miejscowosci, typowo turystycznej no i tam troche pospacerowalismy ale po dolinie bo inaczej w tym stanie nie wolnoPogoda byla cudna wiec naprawe dobrze sie bawilismy
Dzis bylam w collegu, pierwszy raz po swiatecznej, dwutygodniowej przerwie.Ledwo tam doszlam a raczej sie dotoczylam ale ciesze sie ze poszlam bo jak zwykle bylo ciekawie i zaczelismy nowy dzial wiec nowe wiadomosci przybyly mi w glowce.Postaram sie chodzic jeszcze ze dwa moze trzy tygodnie zeby skorzystac ile sie da.Ale powiem wam ze dzidzio dzisiaj dawal mi w kosc.W szkole kopal jak oszalaly az przestraszyma sie ze za bardzo sie rusza.Ale tak to jest, jak malo sie rusza to ja sie martwie a jak bardzo jest aktywny to ja tez sie martwie.I badz tu czlowieku madry.Brzuchol mam juz spory i coraz ciezej mi sie podniesc.I wogole coraz mniej spie bo ciagle sie budze i nie moge znalezc dla siebie odpowiedniej pozycji.Mam wraznie ze gdy leze na boku to i tak gniote troche dzidzie no ale nie da sie inaczej, na plecach nie wolno za bardzo wiec spie raz na lewym raz na prawym boku.A i tak mi niewygodnie.A tu jeszcze tyle tygodni.Ja to wogole zaczynam sie zamartwiac czy dzidzia ma sie dobrze czy jest zdrowa, oj za duzo tegoA moze przesadzam?
I wiecie co nigdy w moim dotychczasowym zyciu nie bolalo mnie tyle rzeczy naraz co teraz.Raczej bylam twarda i nie przejmowalam sie jakimis malymi bolami a teraz.Jak nie krzyz to miednica, a to stopy i dlonie mi puchna no i jeszcze skora na brzuchu mnie piecze tu gdzie dzidzia sie najbardziej wypina i ma nozki.Czasem to juz nie wiem co mam zrobic, smaruje brzuch non stop.Oby rozstepy sie juz nie pokazaly!
Maxin-jak sie miewacie, czy ty tez czujesz sie taka duza, ciezka i wogole nieporadna?
Evoska-nie martw sie kochana, tutejsza sluzba zdrowia jest jaka jest i chyba wiekszosc z nas miala jakies przejscia z nia.Ale da sie wytrzymac, tylko nie denerwuj sie bo po co masz stresowac dzidzie.Na pewno wszystko jest ok.Glowka do gory
Reszte mam i przyszlych mam pozdrawiam wiosennie