reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Mam nowe informacje od Jagody:

Wyniki całkiem ok, ale nie ma Jej gina, a dzisiejsza lekarz powiedziała, że Jej dziś na pewno nie wypuści, na dodatek mąż się rozchorował, mama chce na weekend do domu, i jesczze dziewczyna z pokoju w szpitalu ma miec kończona ciąże w 22 tc.
No to ma nieciekawie ... ale wyniki dobre, a to chyba w tym wszystkim najwazniejsze :tak:
 
reklama
w 22tc? To przecież bez szans żeby dziecko przeżyło? A może w 32?
Współczuję jej :-(

Dobrze że wyniki Jagoda ma dobre. Może jak jej gin wróci to zdecyduje się ją wypisać i jeszcze chwilę się dziewczyna pobyczy w domu.
 
w 22tc? To przecież bez szans żeby dziecko przeżyło? A może w 32?
Współczuję jej :-(

Dobrze że wyniki Jagoda ma dobre. Może jak jej gin wróci to zdecyduje się ją wypisać i jeszcze chwilę się dziewczyna pobyczy w domu.

to samo pomyślałam o tamtym wieku ciążowym, ale tak napisała Jagoda w smsie, a ja już nie chciałąm się dopytywać :baffled:
Pewnie Ją wypisze w poniedziałek, szkoda że weekend Jej przepadnie w tym szpitalu :-(
 
No szkoda :-( Ale trzeba się cieszyc że w ogóle wyniki się poprawiły i będzie mogła wyjść. I zagrożenia dla niej i dziecka nie ma.
 
głowa mi dziś pęka :-( zawsze mi pomagał tylko nurofen, ale w ciąży sobie nie pozwolę :wściekła/y: a tu taka ładna pogoda, wszyscy wstali pełni werwy, tylko ja jedna zdycham :baffled:
 
Współczuję Jagodzie:no: Nie dość, że sama się denerwuje o dzidziusia, to jest świadkiem traumy innej kobiety:-( Jeżeli to faktycznie 22 tc, to pozamiatane.
Program to prędzej ja mężowi bym napisała, tylko gdzie go wgrać? Nie używa kompa:) Nawet jakby miał taki rocznicoprzypominacz to i tak na nic zapewne.. On po prostu ma to w dupce:)
Co do roweru:eek: okolica wymarzona, ale chyba sama będę jeździć o ile się do tego sposobu aktywności przekonam:-( Nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłam..
 
Co do roweru:eek: okolica wymarzona, ale chyba sama będę jeździć o ile się do tego sposobu aktywności przekonam:-( Nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłam..

Raz pojedziesz i się przekonasz :-) ja strasznie dużo jeżdżę na rowerze, jak się dowiedzałam, że jestem w ciąży, to jedna z pierwszych myśli jakie mi przeszły po głowie było "nie będę jeżdzić na rowerze w tym roku!" :tak: w tym roku nie bardzo ptrafimy radzić sobie z weekendowym wypoczynkiem, bo zawsze rowerowaliśmy, a moi nie chcą beze mnie, choć ich namawiam.. na wszystkie wyjazdy też zabieraliśmy rowery na dachu samochodu :-D
w tym sezonie moi się rolkują, albo biegają, bo ja im do tego pasuję - siedzę sobie i podziwiam :cool2:

lala - przepraszam, nie sprawdzę jakiej firmy mam fotelik, o któym pisałąm , bo mój mąż sprezentował go szwagrowi, więc już nie mam fotelika mam :eek:
 
ależ pusto na forum...

a ja z kolejnymi wieściami od Jagody. Cytat:
"Nadal w szpitalu. Mały ma jakieś okresy zasypiania przy ktg, a mi wyszedł nie bardzo posiew i dostanę leki. Jutro zrobią test oksytocynowy jak z tętnem będzie źle, to kończymy, a jak dobrze to w środę USG i do domku i jak w dwa tygodnie nic się nie zacznie, to mnie na poród zaproszą"

czyli w sumie dobrze, że nie wróćiła na weekend do domu, skoro dziś takie rzeczy powychodziły :-( teraz rzeba trzymać kciuki za ten test jutrzejszy i za maluszka..
 
ależ pusto na forum..

czyli w sumie dobrze, że nie wróćiła na weekend do domu, skoro dziś takie rzeczy powychodziły :-( teraz rzeba trzymać kciuki za ten test jutrzejszy i za maluszka..
Więc powiedz Jagódce że wszyscy trzymamy za nią i za dzidziusia kciuki.
Dziewczynki mój synek dziś poszedł do przedszkola bez płaczu:-) kurcze mam nadzieje że będzie już tak codziennie zostawał bez marudzenia
 
reklama
ależ pusto na forum...

a ja z kolejnymi wieściami od Jagody. Cytat:
"Nadal w szpitalu. Mały ma jakieś okresy zasypiania przy ktg, a mi wyszedł nie bardzo posiew i dostanę leki. Jutro zrobią test oksytocynowy jak z tętnem będzie źle, to kończymy, a jak dobrze to w środę USG i do domku i jak w dwa tygodnie nic się nie zacznie, to mnie na poród zaproszą"

Lepiej trzymac reke na pulsie, wiec dobrze ze sprawdzaja co trzeba i planuja wszelkie ewentualności. Iza - przekaż ciepłe usciski dla J@gody i malucha.

Pusto fakt. Ja sama tylko zagladam, a żeby coś napisac czasu brakuje.
Weekend wyszedl zabiegany - glownie przez urodziny Misi. Teraz wolniutko nadrabiam zaleglosci na forum ;-) bo co podejscie do kompa to ktos mi na glowie siedzi :-p ale w końcu się zawezmę i doczytam.

Malina napisz taki program na komorke coby smsa dostawac, jak to zrobisz dla Apple (a nie dla m.) przy okazji fortune zarobisz - oczywiscie jesli programik stanie się popularny :-D Ponoć w usa furore! zrobil taki do obliczania napiwku.

Lala bedzie tak coraz czesciej :tak::tak::tak: początki zawsze najtrudniejsze.
 
Do góry