reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Polecam ci chuste polekont elastyczna. Ja mam taka i Ola bardzo lubi pozycje na zabke.
Wcale sie nie dziwie, ze porzadne zmeczenie cie wzielo! ty non stop na obrotach bylas!!! nie dasz rady z tej organizacji wigilii sie wycofac?

zajrzałąm do allegro - droga ta polekont.... :eek:
wycofam się najdalej do sypialni na pięterko, jak będę miała dosyć :cool2: w sumie bardzo cieszę się, że święta będą znów u mnie, tylko nie mam energii żeby się zebrać i to porządnie zaplanować...
 
reklama
zajrzałąm do allegro - droga ta polekont.... :eek:
wycofam się najdalej do sypialni na pięterko, jak będę miała dosyć :cool2: w sumie bardzo cieszę się, że święta będą znów u mnie, tylko nie mam energii żeby się zebrać i to porządnie zaplanować...
Jak nie mogę czegoś porządnie zaplanować to od razu przechodzi mi przyjemność z robienia tego. A jak nie czujesz się najlepiej to już zupełnie.. Ja też mam sińce pod oczami i również krwawię jeszcze, to ponad miesiąc już. Po porodzie miałam niedokrwistość i kieepskie wyniki. Przed wizytą u gina też mam morfologię zrobić.
A łykasz żelazo? Mi lekarz przepisał.
 
Jak nie mogę czegoś porządnie zaplanować to od razu przechodzi mi przyjemność z robienia tego. A jak nie czujesz się najlepiej to już zupełnie.. Ja też mam sińce pod oczami i również krwawię jeszcze, to ponad miesiąc już. Po porodzie miałam niedokrwistość i kieepskie wyniki. Przed wizytą u gina też mam morfologię zrobić.
A łykasz żelazo? Mi lekarz przepisał.
ja nie milam robionch zadnych badan, po porodzie czułam sie swietnie... teraz zrobie to zobaczymy
 
A co do studiowania po cichu marze, ze jak dzieciaki juz wyjda z domu to na uniwersytet 3 wieku sie zapisze. Podziwiam te dziewczyny, które majac maluchy potrafia sie uczyc. Ja nie moge liczyc na pomoc nikogo z rodziny stąd na mnie przypada dom i opieka nad dzieciakami - na nauke to chyba dobe musiałabym rozciągnąc ;-), bo już i tak nocki zarywam ( Julcia potarfi do 6 razy pobudke zrobic :wściekła/y:)
patewka u mnie to nie juz takie maluchy Kamil lat 12 a Emilia prawie 2,nocki zawrane to fakt ale tylko od czasu do czasu jak sie uczyć trzeba,ale nieraz mam serdecznie dosyc tej nauki hahahaha
 
IzaBK to nieźle z tym rodzinnym spacerem po choinkę i jak Gaja zniosła spacer przy prawie -10 ??? Ja muszę chyba w weekend wysłać chłopaków i tak pewnie będzie trudno, bo musimy coś albo wąskiego i małego znaleźć bo do K. pokoju musi się wcisnąć :cool:. W tym roku w miejscu przeznaczonym na choinkę stoi łóżeczko Ignasia :cool2:.
A nie kazali Ci po cukrzycy zrobić zaraz po wszystkich badań? Ja miałam nietolerancję glukozy stwierdzoną i cholestazę i mi strasznie dużo badań zlecili na 2 tygodnie po ciąży. Tylko test glukozowy powtarzałam 6 tygodni po porodzie. Na szczęście wszystko powychodziło super, jakby wogóle nic nie było, więc u mnie to typowo ciążowe było. Ale podobno cukrzyca może mi się odezwać w przyszłości, tak twierdził internista.

Ja dziś się nie odważyłam wyjść na dwór (-12 termometr pokazuje) i mam obydwóch chłopaków na głowie.
Obierając warzywa na zupę, nogą bujając Ignasia w bujaczku i odpowiadając na pytania Krystiana doszłam do wniosku, że kobieta to jednak robot wieloczynnościowy ;-).
A teraz bezskutecznie próbuję uśpić Ignasia, a Krystian robi wszystko, żeby mi to uniemożliwić. Normalnie jak wczoraj wiedział, że pójdzie do przedszkola to stwarzał pozory grzeczności a jak dziś wie, że już z przedszkola nic nie będzie to rozrabia na całego :cool:. Pół godziny się pobawił kolejką i teraz już się nudzi.
Ja też bym chciała taką elastyczną chustę wiązaną, przy Krystianie nie było potrzeby bo on mógł godzinami na brzuchu na macie leżeć, a Ignasia to albo trzeba bujać w leżaczku, albo nosić :cool: a na widok zabawek reaguje alergicznie.

Powiedziałam Krystianowi, że zaraz pójdę poprosić którąś sąsiadkę, żeby go do przedszkola zaprowadziła, mam z 10 minut spokoju :-) - idę prasować, bo się nazbierała niezła kupka.
 
Ostatnia edycja:
IzaBK to nieźle z tym rodzinnym spacerem po choinkę i jak Gaja zniosła spacer przy prawie -10 ??? Ja muszę chyba w weekend wysłać chłopaków i tak pewnie będzie trudno, bo musimy coś albo wąskiego i małego znaleźć bo do K. pokoju musi się wcisnąć :cool:. W tym roku w miejscu przeznaczonym na choinkę stoi łóżeczko Ignasia :cool2:.
A nie kazali Ci po cukrzycy zrobić zaraz po wszystkich badań? Ja miałam nietolerancję glukozy stwierdzoną i cholestazę i mi strasznie dużo badań zlecili na 2 tygodnie po ciąży. Tylko test glukozowy powtarzałam 6 tygodni po porodzie. Na szczęście wszystko powychodziło super, jakby wogóle nic nie było, więc u mnie to typowo ciążowe było. Ale podobno cukrzyca może mi się odezwać w przyszłości, tak twierdził internista.

Ja dziś się nie odważyłam wyjść na dwór (-12 termometr pokazuje) i mam obydwóch chłopaków na głowie.
Obierając warzywa na zupę, nogą bujając Ignasia w bujaczku i odpowiadając na pytania Krystiana doszłam do wniosku, że kobieta to jednak robot wieloczynnościowy ;-).
A teraz bezskutecznie próbuję uśpić Ignasia, a Krystian robi wszystko, żeby mi to uniemożliwić. Normalnie jak wczoraj wiedział, że pójdzie do przedszkola to stwarzał pozory grzeczności a jak dziś wie, że już z przedszkola nic nie będzie to rozrabia na całego :cool:. Pół godziny się pobawił kolejką i teraz już się nudzi.
Ja też bym chciała taką elastyczną chustę wiązaną, przy Krystianie nie było potrzeby bo on mógł godzinami na brzuchu na macie leżeć, a Ignasia to albo trzeba bujać w leżaczku, albo nosić :cool: a na widok zabawek reaguje alergicznie.

Powiedziałam Krystianowi, że zaraz pójdę poprosić którąś sąsiadkę, żeby go do przedszkola zaprowadziła, mam z 10 minut spokoju :-) - idę prasować, bo się nazbierała niezła kupka.
ja mam 1 dziecko i nie mam czasu wyprasować ciuszków i pieluch, a jak Ciebie poczytałam to wstyd mi się zrobiło :)
 
Ignaś nie chce ssać smoka, za to starszy właśnie sobie do buzi wsadził i dydoli.

dziubasek jak ja miałam jednego niemowlaka też na nic czasu nie miałam, teraz się zastanawiam jak ja to robiłam ;-).
 
A nie kazali Ci po cukrzycy zrobić zaraz po wszystkich badań? Ja miałam nietolerancję glukozy stwierdzoną i cholestazę i mi strasznie dużo badań zlecili na 2 tygodnie po ciąży. Tylko test glukozowy powtarzałam 6 tygodni po porodzie. Na szczęście wszystko powychodziło super, jakby wogóle nic nie było, więc u mnie to typowo ciążowe było. Ale podobno cukrzyca może mi się odezwać w przyszłości, tak twierdził internista.

Ja dziś się nie odważyłam wyjść na dwór (-12 termometr pokazuje) i mam obydwóch chłopaków na głowie.
nic mi nie kazali robić, tylko obciążenie glukozą po 6 tgodniach....
ale śnieży... dobrze ze wczoraj załatwiliśmy temat choinki, ale końćza mi się pieluchy, i tak będę musiała wyjść :confused2:
 
ja musze podstawowe zakupki ale poczekam az maz wroci, bo ciagle jest ponizej -10

K. mi podjada herbatkę na laktacje hippa

IzaBK może ja te badania przez cholestazę miałam zlecone dodatkowo, bo miałam badanie krwi, moczu, transaminazy, usg brzucha i to badanie glukozy.
Z USG narządów to się dowiedziałam, że mam dodatkową śledzionę - nie wiedziałam o tym przez 32 lata.

Krystian rozmontował Ignasia karuzelkę i właśnie wpadł do dużego pokoju:

jest, jest udało się, przymocowałem karuzelkę do mojego łóżka
cuda, cuda ogłaszają

a teraz tłumaczy Ignasiowi, że on już długo miał i tak mu tłumaczy:

ty krzyczysz przy tej karuzelce a ja nie będę krzyczał

a Igi się drze oczywiście na całego teraz
dom wariatów
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja musze podstawowe zakupki ale poczekam az maz wroci, bo ciagle jest ponizej -10

K. mi podjada herbatkę na laktacje hippa

IzaBK może ja te badania przez cholestazę miałam zlecone dodatkowo, bo miałam badanie krwi, moczu, transaminazy, usg brzucha i to badanie glukozy.
Z USG narządów to się dowiedziałam, że mam dodatkową śledzionę - nie wiedziałam o tym przez 32 lata.

Krystian rozmontował Ignasia karuzelkę i właśnie wpadł do dużego pokoju:

jest, jest udało się, przymocowałem karuzelkę do mojego łóżka
cuda, cuda ogłaszają

a teraz tłumaczy Ignasiowi, że on już długo miał i tak mu tłumaczy:

ty krzyczysz przy tej karuzelce a ja nie będę krzyczał

a Igi się drze oczywiście na całego teraz
dom wariatów
OJ te dzieciaki .
Mój Mateusz wczoraj wylał pół litra soku na podłoge i powrzucał w to mandarynki . Dziś z samego rana nie
chciał iść do przedszkola bo on będzie z mamą bałwana lepił:-p
 
Do góry