reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcjańskie wakacje ;)

malinaa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Sierpień 2010
Postów
2 950
Miasto
Kociewie
Pewnie większośc z nas myśli już powolutku o tym, jak wykorzystać końcówkę macierzyńskiego, która przypada na wakacje i gdzie by tu się wybrać z naszą kruszynką, aby jej było komfortowo, a nam udało się trochę odpocząć :happy2:

Doświadczone mamy może nam podpowiedzą jakieś sprawdzone miejsca, adresy, linki, a reszta może się podzielić swoimi wrażeniami z pobytu na wczasach we dwoje :)

Pogadajmy też o tym, co warto zabrać i o czym nie zapomnieć na takim wyjeździe..
 
reklama
wklejam co pisałam na głównym:-)
co planów wakacyjnych, to byłam nad morzem jak Hania miała 3,5 miesiąca w Jarosławcu - było super - miejscowość nie za duża, mieszkaliśmy w domkach jakieś 15 minut spacerkiem od tzw. centrum - więc generalnie cisza i spokój, a jak chcieliśmy rozrywki to też nie było daleko. Plaża czysta i mało zaludniona choć w niektórych miejscach trochę kamienista - szczerze polecam:tak:

malinaa niezbyt ciekawie Tawerna "Pod zdechłym dorszem" to była restauracja i baza noclegowa, tyle że szczerze powiem że te domki to żadne luksusy...czysto ale bardzo skromnie - w każdym domku są dwa pokoiki i łazienka - wc z prysznicem, za to blisko morza. My płaciliśmy jakieś 150 zł za domek, a że jechaliśmy większą grupą, to po przeliczeniu wychodziło jakieś 28 zł za osobę/za noc
Ale w samym Jaroslawcu jest wiele miejsc noclegowych o różnym standardzie, nam zależało żeby było tanio bo wyciągnęliśmy moich rodziców, którzy nie byli przez 25 lat na żadnym wyjeździe własnie z powodu braku funduszy mój brat dał im 1000 zł i żeby ich przekonać szukaliśmy czegoś taniego
 
wakacyjny skrót:
1. Zosia 4 miesiące - Kazimierz Dolny - Willa Monika
2. 5 miesięcy - Zakopane
3. Niespełna 1,5 roku - Polańczyk
4. 2,5 roku - Łeba
5. 3,5 roku Żywiec, Zakopana

a zaraz da linki do sprawdzonych kwater
 
U nas było tak, Piotruś:
1. 9 miesięcy - Szczawnica
2. rok - Zakopane, Kaszuby
3. rok i 9 miesięcy - Zakopane
4. 2 lata - Praga
3. 3 lata - Egipt
 
Polecam Dąbki koło Darłowa.
A może macie jakieś fajne propozycje na drugą połowę sierpnia gdzieś na Południu Europy?
Z Mikołajem od 10 m-c jeździliśmy i w góry i nad morze (nasze), od 3 r.ż. równiez na południe (bługaria, hiszpania)
 
Ostatnia edycja:
To ja się wybiję:
1. Julian - 6 tygodni :szok::szok:- Łobozew Górny nad Soliną - kwatera prywatna
2. Olek - 1,5 roku - Tylicz koło Krynicy Zdrój - kwatera prywatna
3. Olek - 27 m-cy Kołobrzeg - u cioci
4. sierpień 2009 - Piwniczna Zdrój - jednej forumowiczki BB:-p:tak::cool:
 
Jak wszystko będzie dobrze z maleństwem i ze mną to prawdopodobnie na całe wakacje pojadę na domek nad jeziorko a eMek stamtąd będzie dojeżdżał do pracy...taki jest plan...a jak wyjdzie to zobaczymy:-) bo trzeba będzie tam pralkę dokupić:-)

a z wycieczek to sporo moich znajomych w góry jeździło z dzieciaczkiem ... a i też niektórzy nie bali się podróży samochodem do chorwacji bez zaplanowanych noclegów... więc chyba dużo zależy od naszego podejścia:-) ja jak byłam pieluszkowym dzieckiem to rodzice mnie juz na jachty brali a ludzie pukali w głowę widząc jak moja mama płucze tetry w Motławie:-) hehe...
 
A co myślicie o wyjeżdzie gdzieś na południe, mi się marzy Turcja ale nie wiem jak to z takim półrocznym malcem będzie... Napiszcie jakieś opinie na ten temat. Chetnie bym skorzystała z jakiś wakacji zwłaszcza ze koleżanka-pielęgniarka pojechałaby z nami i pomogłaby opiekować sie maluchem:tak:
Proszę o racjonalne opinie
 
reklama
Do góry