Są listopadowe mamusie, zapraszamCześć , cześć . Pierwszy test zrobiłam 8 marca bo miałam silne przeczucie i wahania nastroju jak nigdy . Także słaba kreska ale jest . Dzisiaj kolejny test i już trochę bardziej widoczna . Nie ma chyba jeszcze innego wątku marcowych kresek lub listopadowych mam także chciałam się tutaj przywitać
reklama
93kora
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2020
- Postów
- 6 613
I coś Ci powiem jeszcze.Cześć , cześć . Pierwszy test zrobiłam 8 marca bo miałam silne przeczucie i wahania nastroju jak nigdy . Także słaba kreska ale jest . Dzisiaj kolejny test i już trochę bardziej widoczna . Nie ma chyba jeszcze innego wątku marcowych kresek lub listopadowych mam także chciałam się tutaj przywitać
Siedzę tu długo, długo starałam się o 2 ciążę , za długo , bardzo długo. Są tu dziewczyny co są w tej samej sytuacji co ja byłam. Siedzą tu o długo za długo.
I fakt jest taki, że gdybym była dalej w tym samym miejscu po prostu zjadłabym Cię za te zdjęcia testu BO Serio CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM NIE BOLI.
penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 304
Nie ma innych i nie będzie, bo zakładane są jedne kreski na dany miesiąc. I jest to wątek dla starających się. Wątek, na który przychodzisz i wesoło obwieszczasz pozytywny test na dzień dobry, nazywa się inaczej. I widzę, że dziewczyny już Cię pokierowały na listopadowe mamy. PowodzeniaTylko nie miałam się co zapisywać na oczekiwanie ani na ławeczkę no bo już test 8 zrobiłam . A w końcu będą tu też dziewczyny którym się testy potwierdzą . To co ? Miałam nic nie pisać ? I wyjść z wątku ? Jak już wspomniałam nie ma innych wątków marcowych na ten moment , gdzie miałam iść ?
Serio, w pierwszym poście jest wszystko napisane.
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 4 623
Dlatego ustaliliśmy że to ostatni cykl :-) Ja już serio odpuściłam i nawet pogodziłam się z myślą że mam trójkę wspaniałych i teraz zadbam też i o siebie. Pewnie i tak się nie uda ale jakaś mała nadzieja jest.Ja już nie rozumiem Twojego męża.
W następnym cyklu będzie pewnie to samo .
Nie chce ,potem chce i tak w kółko.
penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 304
Hej, witamyCześć, jestem tu nowazaczęłam podczytywać ten wątek i postanowiłam się przywitać
penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 304
Zapisana. Ale ja to bym chyba nie wytrzymała z taką huśtawkąMała aktualizacja : poproszę o zapisanie na testowanie na 19.03Kiedy już straciłam nadzieję i odpuściłam całkiem mąż zapytał czy była już ta owulacja bo możemy spróbować skoro był taki piękny pęcherzyk i pik na teście. Wspólnie ustaliliśmy, że jak się teraz nie uda to odpuszczamy i idziemy dalej przez życie z naszą trójką. Więc ostatnia szansa
Dziś jeszcze śluz jak białko więc jest szansa że zdążyliśmy
![]()
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 4 623
DziękujęZapisana. Ale ja to bym chyba nie wytrzymała z taką huśtawkąMam nadzieję, że w przyszłym miesiącu znowu nie zmieni zdania.
Klemensa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2023
- Postów
- 5 513
Tak, miałaś nic nie pisać i iść na listopadowe mamyTylko nie miałam się co zapisywać na oczekiwanie ani na ławeczkę no bo już test 8 zrobiłam . A w końcu będą tu też dziewczyny którym się testy potwierdzą . To co ? Miałam nic nie pisać ? I wyjść z wątku ? Jak już wspomniałam nie ma innych wątków marcowych na ten moment , gdzie miałam iść ?
penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 304
Tak zupełnie szczerze? Nie sądzę, żebyś zdążyła się tak szybko serio pogodzićDlatego ustaliliśmy że to ostatni cykl :-) Ja już serio odpuściłam i nawet pogodziłam się z myślą że mam trójkę wspaniałych i teraz zadbam też i o siebie. Pewnie i tak się nie uda ale jakaś mała nadzieja jest.
reklama
penguinlicious
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 2 304
I życzę Ci, żeby finalnie tak się stało, jeśli ta próba rzeczywiście miałaby się nie powieśćTak zupełnie szczerze? Nie sądzę, żebyś zdążyła się tak szybko serio pogodzićI nie to nie jest żaden wjazd na Ciebie. Po prostu to nie jest temat, w którym jednego dnia bardzo czegoś pragniesz, a po kilku kolejnych z istnym rollercoasterem emocjonalnym w domu nagle przestajesz. Myślę, że jak się nie uda, to jednak Cię to zaboli. I jeszcze trochę czasu minie zanim się z tym tak na serio pogodzisz, ciesząc się z tego, co już masz.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 230 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 142 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 329 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 269 tys
Podziel się: