reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Dziewczyny, a w temacie wagi tylko w drugą stronę: czy u którejś z Waszych pociech jest szybki przyrost wagi i za tym szybka zmiana rozmiarów ubrań? Moja klucha jest z 12.03, waga urodzeniowa 3230 i 54cm, a teraz to już porządnie ponad 6kg i właśnie stwierdziłam, ze body 68 są już lekko przyciasne 🤦🏼‍♀️
Hmm... Każde dziecko inaczej przybiera, to się wszystko unormuje 😁 Zacznie chodzić to wybiega wszystko 😁 Moja urodziła się 25.03 z waga 3800 i 58 cm, teraz w piątek za 3 dni będzie miała 3 miesiące a waga jej to 6kg. Może teraz już troszkę ponad. U nas tak stopniowo przybiera na wadze 😉 Karmie tylko piersią. Nasza strasznie na długość rośnie, bo my oboje wysocy 😁 w ubranka weszliśmy niedawno w 68 dopiero, ale z h&m dalej nosi 62 😅 nawet ostatnio poszłam do h&m kupić jej kilka par body na długi rękaw takich cienkich tak na teraz w chłodniejsze dni to brałam 62, bo jak wzięłam 68 to by się w nich utopiła 😅 h&m ma zawyzone rozmiarowki, ale w sumie mi to pasuje bo są na dłużej 😄😄
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry wszystkim Mamom :)
Dziewczyny, czytam Was od samego początku, czyli już od roku. Właśnie +/- rok temu nasze dzieci postanowiły pojawić się na świecie. W czerwcu robiłam test :) Bardzo podobają mi się te Wasze rozmowy, taktowne, życzliwe, nikogo nie oceniacie :)
Chciałabym dołączyć.
Jeste mamą Medarda (17) i Melanii (prawie 4mieś). Mam 45 lat i nasza córcia to niespodzianka i cud. Termin miałam na 13 marca, urodziła się 27 lutego. Zostałam już jednak z Wami. Poza tym mała nie wyprzedza rozwojem, raczej jest lekko z tyłu, więc Wasze wypowiedzi są dla mnie na czasie.
A jak Wy wspominacie pierwsze przypuszczenie, że będzie dziecko?
 
Hmm... Każde dziecko inaczej przybiera, to się wszystko unormuje 😁 Zacznie chodzić to wybiega wszystko 😁 Moja urodziła się 25.03 z waga 3800 i 58 cm, teraz w piątek za 3 dni będzie miała 3 miesiące a waga jej to 6kg. Może teraz już troszkę ponad. U nas tak stopniowo przybiera na wadze 😉
Melania tydzień przed ukończeniem 4 miesiąca waży 7 kg. Ubranka 74. Kluska jest. Karmiona piersią, a urodziła się 3200. Skąd ta masa ???
 
Dziewczyny, a w temacie wagi tylko w drugą stronę: czy u którejś z Waszych pociech jest szybki przyrost wagi i za tym szybka zmiana rozmiarów ubrań? Moja klucha jest z 12.03, waga urodzeniowa 3230 i 54cm, a teraz to już porządnie ponad 6kg i właśnie stwierdziłam, ze body 68 są już lekko przyciasne 🤦🏼‍♀️
To chyba nie "problem", każde dziecko prxybiera inaczej. Moja jest z 11go marca, waga urodzeniowa 3200, a waży około 6,5 kg już. Jest tylko na piersi.


Dzień dobry wszystkim Mamom :)
Dziewczyny, czytam Was od samego początku, czyli już od roku. Właśnie +/- rok temu nasze dzieci postanowiły pojawić się na świecie. W czerwcu robiłam test :) Bardzo podobają mi się te Wasze rozmowy, taktowne, życzliwe, nikogo nie oceniacie :)
Chciałabym dołączyć.
Jeste mamą Medarda (17) i Melanii (prawie 4mieś). Mam 45 lat i nasza córcia to niespodzianka i cud. Termin miałam na 13 marca, urodziła się 27 lutego. Zostałam już jednak z Wami. Poza tym mała nie wyprzedza rozwojem, raczej jest lekko z tyłu, więc Wasze wypowiedzi są dla mnie na czasie.
A jak Wy wspominacie pierwsze przypuszczenie, że będzie dziecko?
Witaj wśród nas 😁
Ja robiłam test 5go lipca, po dwóch cyklach wywoływania i kontrolowania owulacji, więc żadna niespodzianka, szczęście, że się udało.

Znowu walczymy z jakimś wirusiskiem. Dobrusia po 3 tygodniach poszła do przedszkola, była do piątku i znowu w domu kaszląca, nie mam siły.
 
Dziewczyny sory ze tak wypytuje, czy wasze dzieciaczki też się z drzemki budzą z płaczem? U nas to staje się normą..
U nas czasami w dzień, ale to taki lekki płacz, nie mocny.
Hej dziewczyny:) Jestem tutaj nowa ale muszę przyznać ,że czytam Was od około 2 tygodni:) Mam nadzieję , że przyjmiecie mnie i razem będziemy mogły dyskutować na tematy naszych marcowych dzieciaczków:) Moja Iga urodziła się 4 marca...z przybieraniem masy idzie nam słabo ale ważne , że przodu:)Obecnie mamy 5300 g a waga urodzeniowa 3530 g:/Niedano stwierdzono nam zaburzenie wchłaniania na tle alergicznym i od tyg jesteśmy na mleku aminokwasowym:)Poza tym rehabilitujemy się bo ma stwierdzoną asymetrie ta moja dziecinka:)
I moja młoda też tak robi...na brzuch obrócić się nie chce ale głowę jak do siadu podnosi...:/Jutro będę na zajęciach z fizjoterapii to zapytam o to czy trzeba interweniować...tylko jak?I czy zostawić aby ćwiczyła mięśnie:)
Mojej też zdarza się , że budzi się z płaczem z drzemki ale nie zauważyłam aby się to jakoś nasiliło bo robi tak prawie od zawsze...
To tak jak u nas asymetria. U nas asymetria w pleckach, jak leży na brzuszku to widać, że prawy bok ma skrócony, bo się wygina w jedną stronę i bioderka po tej stronie tez daj tak jakby szeszej. A Wy gdzie tą asymetrie macie, jakie ćwiczenia?
Zapytaj fizjo o to podnoszenie główki do siadania, ona Ci wszystko powie i zaleci co robić, jakie ćwiczenia albo czy wgl coś robić 😉
Kochana my dopiero też odbijamy z wagą bo słabo nam to szło przez wędzidełko, dopiero z wagi 3800 przy narodzinach mamy 6530 (wczorajszy pomiar). A córka urodzona 2 marzec.
Jak obliczyłam sobie to Twojej wychodzi, że przybiera na dzień ok. 24 gram. A norma jest od 26-31 gram na dzień. Obliczyłam mojej to moja 26 gram na dzien, ona od początku tak w granicach dolnej normy przybiera, ale jednak jest w normie, dobrze wygląda więc nie ma się co martwić 😁 Moja też dużo ulewała, więc też jednak dlatego tak mniej przybierała. Ale pediatra mówi, że dobrze więc jest ok 😁
U nas też waga piórkowa😉 na spacer to strach jechać żeby dziecka nie ugotować w gondoli😅 normalnie nie wiadomo co z sobą zrobic😂
Ja mojemu zaczęłam podawać wodę niby nie podawać do pół roku ale w końcu w taki upał to tez mu się chce pić, nie pije jakichś wielkich ilości ale chociaż trochę
Daj spokój, są takie upały, że się wytrzymać nie da. My nie wychodzimy na spacer między 12 a 16-17... Dopiero wychodzę z nią na spacer 16:30-17, a nie raz nie wychodzę wcale, bo ona też się męczy w taki upał. Ostatnio z nią poszłam o 16:30 to było jeszcze starsznie gorąco i wracaliśmy po 15 minutach spaceru, bo mała zaczęła mi płakać i nie chciała się uspokoić. Nie dziwię się, ja też bym nie potrafiła zasnąć w takim gorącu... Więc stwierdziłam, że nie będę jej męczyć spacerami w upał jak w domu mamy dużo chłodniej i jest przyjemniej. Co innego jak jedziemy na ogródek, po pluskać się w basenie itp. Ale też nie da się długo, bo i my się męczymy i dziecko. A też trzeba uważac by takie maleństwo udaru nie dostało. Za dużo przebywać w takim upale dziecko nie może.
Mój z 10 marca waga urodzeniowa 3550g z początku wisiał non stop na cycu ładnie nabierał a teraz od miesiąca walka z mlekiem teraz waży 6200g cyca pociągnie 2 min i mu starczy przez 2 tyg przybrał 100g🤦‍♀️ staram się mu wcisnąć chociaż dwa razy dziennie mleko nan ale wypije 30ml i nie chce więcej także wiem co czujesz 😉
Ojejku, ale malutko przybrał 😱 No ale powiem Ci, że tak jest. W takie upały moja też je mniej ale częściej, bo pić jej się chcę więc nie raz co pół godz się karmimy, ale to też tylko góra 5 minut. Bo ale nam dorosłym w takie upały nie chce się jeść, to takim malcom tak samo. Wiadomo trzeba pilnować tego karmienia. Ale u nas wygląda to tak, że mała po pobudkach pije więcej a gdy jest aktywna to co pół h daje jej się napić, popije kilka minut i jej starczy, bo po prostu miała sucho w buźce 🙂
Ale dużo dala jej rehabilitacja bo mamy obniżone napięcie I asymetrie. Mała potrzebowała impulsu i odpowiedniej pielęgnacji, i sama zaczyna łapać o co w tym wszystkim chodzi 😃
No my też ćwiczymy sobie tą asymetrie. Pani fizjo mówiła, że powinna tak 10-15 minut poleżeć na brzuszku bez marudzenia, wtedy jest dobrze, a Nela wytrzyma góra 5 minut i potem już marudzi, główka zmęczona, rączki się rozjeżdżają 😞 A nie chce ją męczyć by mi płakała na tym brzuszku. Więc tyle ile wytrzyma, jak już mocniej marudzi i zaczyna płakać to ją odwracam.
 
Dzień dobry wszystkim Mamom :)
Dziewczyny, czytam Was od samego początku, czyli już od roku. Właśnie +/- rok temu nasze dzieci postanowiły pojawić się na świecie. W czerwcu robiłam test :) Bardzo podobają mi się te Wasze rozmowy, taktowne, życzliwe, nikogo nie oceniacie :)
Chciałabym dołączyć.
Jeste mamą Medarda (17) i Melanii (prawie 4mieś). Mam 45 lat i nasza córcia to niespodzianka i cud. Termin miałam na 13 marca, urodziła się 27 lutego. Zostałam już jednak z Wami. Poza tym mała nie wyprzedza rozwojem, raczej jest lekko z tyłu, więc Wasze wypowiedzi są dla mnie na czasie.
A jak Wy wspominacie pierwsze przypuszczenie, że będzie dziecko?
Witaj w naszym gronie 😀 Tak, tutaj są same super babeczki i zawsze sobie pomagamy, wspieramy się i wymieniamy doświadczeniami i problemami oraz radościami 😊
Jak okres tego jak zobaczyliśmy 2 kreski i okres ciąży wspominam cudownie 😍 Chciałabym przeżyć to od początku, bo to pierwsza ciąża, więc miałam dużo odpoczynku i spokoju. To niesamowite dowiedzieć się, że się udało i będzie wymarzone dzieciątko, a już tym bardziej wymarzona córeczka ❤️
Teraz jest moim oczkiem w głowie i jestem w niej zakochana po uszy 😍 Mogłabym patrzeć na nią dniami i nocami, bo się napatrzeć nie mogę jak śpi, jak się uśmiecha, jak gaworzy 🥰
 
Melania tydzień przed ukończeniem 4 miesiąca waży 7 kg. Ubranka 74. Kluska jest. Karmiona piersią, a urodziła się 3200. Skąd ta masa ???
Nie ma co patrzeć na wagę urodzeniową. Dziecko w brzuszku inaczej przybiera niż poza brzuszkiem, ponieważ je już pełnowartościowy pokarm prosto do żołądka i u każdego inaczej się wchłaniają te wartości/składniki odżywcze.
Ja znam dzieci, które urodziły się małe a na mleku tak przybierają, że są 2 razy większe od mojej, a moja się dużą urodziła, bo 3800g i 58 cm. Także spokojnie, wyrówna nie wszystko 😁
 
Dzień dobry wszystkim Mamom :)
Dziewczyny, czytam Was od samego początku, czyli już od roku. Właśnie +/- rok temu nasze dzieci postanowiły pojawić się na świecie. W czerwcu robiłam test :) Bardzo podobają mi się te Wasze rozmowy, taktowne, życzliwe, nikogo nie oceniacie :)
Chciałabym dołączyć.
Jeste mamą Medarda (17) i Melanii (prawie 4mieś). Mam 45 lat i nasza córcia to niespodzianka i cud. Termin miałam na 13 marca, urodziła się 27 lutego. Zostałam już jednak z Wami. Poza tym mała nie wyprzedza rozwojem, raczej jest lekko z tyłu, więc Wasze wypowiedzi są dla mnie na czasie.
A jak Wy wspominacie pierwsze przypuszczenie, że będzie dziecko?
Witaj na forum 🙂 Ja po dwóch poronieniach sobie odpuściłam ciążę. Pamiętam,że był lipiec i byliśmy z mężem na rowerach. Tak strasznie mnie piersi bolały, że pomyślałam że coś złego się dzieje i jak wrócimy z urlopu to pójdę na USG. Ale spóźnił mi się okres więc zrobiłam test i wielki szok oraz szczęście. Nie brakowało też oczywiście strachu czy teraz będzie ok, na szczęście całą ciążę czułam się rewelacyjnie i choć mały urodził się przed czasem to wszystko jest super i cudownie się rozwija ❤️🙂
 
Hmm... Każde dziecko inaczej przybiera, to się wszystko unormuje 😁 Zacznie chodzić to wybiega wszystko 😁 Moja urodziła się 25.03 z waga 3800 i 58 cm, teraz w piątek za 3 dni będzie miała 3 miesiące a waga jej to 6kg. Może teraz już troszkę ponad. U nas tak stopniowo przybiera na wadze 😉 Karmie tylko piersią. Nasza strasznie na długość rośnie, bo my oboje wysocy 😁 w ubranka weszliśmy niedawno w 68 dopiero, ale z h&m dalej nosi 62 😅 nawet ostatnio poszłam do h&m kupić jej kilka par body na długi rękaw takich cienkich tak na teraz w chłodniejsze dni to brałam 62, bo jak wzięłam 68 to by się w nich utopiła 😅 h&m ma zawyzone rozmiarowki, ale w sumie mi to pasuje bo są na dłużej 😄😄

Faktycznie bo ostatnio poszaleliśmy na wyprzedaży w H&M (ogólnie uwielbiam od nich kopertowe bodziaki, są rewelacyjne jakościowo), to kupiłam taki komplet - legginsy i koszulka z Kubusiem Puchatkiem, legginsy na 68 ok a koszulka jak sukienka, topi się w niej 😂
 
reklama
Faktycznie bo ostatnio poszaleliśmy na wyprzedaży w H&M (ogólnie uwielbiam od nich kopertowe bodziaki, są rewelacyjne jakościowo), to kupiłam taki komplet - legginsy i koszulka z Kubusiem Puchatkiem, legginsy na 68 ok a koszulka jak sukienka, topi się w niej 😂
Kurna, dla mnie H&M jest rozmiarowo w punkt... młoda teraz ma 68 i wszystko 68 z HMu jest dobre.
 
Do góry