Marcowe mamy 2022

[Kasia_Der]

Dziewczyny, też wieczorami jesteście takie zmęczone? W pracy jakoś daje radę, ale po powrocie do domu mam siłę na tyle, żeby leżeć, a potem spać o 21-22… Mamy z doświadczeniem - czy w drugim trymestrze naprawdę jest lepiej z poziomem energii? Bardzo na to liczę

 

[godzbal]

Dziewczyny, też wieczorami jesteście takie zmęczone? W pracy jakoś daje radę, ale po powrocie do domu mam siłę na tyle, żeby leżeć, a potem spać o 21-22… Mamy z doświadczeniem - czy w drugim trymestrze naprawdę jest lepiej z poziomem energii? Bardzo na to liczę

W tej ciąży mogę chodzić spać z kurami mam nadzieję, że niedługo minie.

Za to pierwszej ciąży w pierwszym trymestrze, to sobie robiłam drzemki po pracy. Około 11 tygodnia zmęczenie przeszło i do samego końca miałam motorek w dupce

 

[myk]

Dziewczyny, też wieczorami jesteście takie zmęczone? W pracy jakoś daje radę, ale po powrocie do domu mam siłę na tyle, żeby leżeć, a potem spać o 21-22… Mamy z doświadczeniem - czy w drugim trymestrze naprawdę jest lepiej z poziomem energii? Bardzo na to liczę

Bez drzemki nie funkcjonuje, a wieczorem kładę się 22-23 (wcześniej z 2 godziny później, więc u mnie, to wcześnie ) plus rano jak się obudzę, żeby iść do WC o 6/7, to już mam po spaniu, koniec doświadczenia z drugim trymestrem nie mam, ale liczę na to, że będę bardziej funkcjonalna lekarz mi mówił, że około 14 tygodnia powinno być lepiej, tego się trzymam

 

[Magdalena TA]

Cześć wam wszystkim )
Długo sie zastanawiałam czy wchodzić na to forum
Na chwilę obecną jestem 7+1
10.08 mam pierwszą wizytę. Moja beta w w dniu@ wynosiła 663 ! wzrost był prawidłowy (140%), progesteron 92, na chwilę obecną troszkę boję sie cieszyć i planować, ale mimo wszystko staram się myśleć pozytywnie.
Powiedzcie jak u was z objawami ? ja mam róznie w jednym tyg nawet samo myślenie o mięsie doprowadza mnie do mdłości i mam tak wzdęty brzuch jakbym była 4 mcu a np. w tym tyg już przechodze to łagodniej, w pracy zjadłabym wszystko, jestem wyspana a po pracy zaczyna się wybrzydzanie spanie itp.
Oczywiście nie byłabym sobą gdyby przez myśl mi nie przeszło że objawy ustępują bo może beta spada , alę chcę cierpliwie czekać do wizyty lekarza. Czytałam że to normalne z objawami że raz są raz ich nie ma.

 

[julianap]

Dobra dziewczyny! Te, które chcą się dodać do grupy, to bardzo proszę o polubienie tego konkretnego postu, to prześlę do moderatorki, żeby bidulka miała mniej do roboty

Dziękuję Ci bardzo kochana za pomoc ❤
Jak juz dziewczyny wspomniały, od kilku dni troszkę mnie tu mniej, bo mam straszne nudności.

Biorę listę dziewczyn chętnych do wątku prywatnego i przekazuję dla Adminki

Proszę tylko o wyrozumiałość, bo troszkę się czeka na dodanie do grupy. Dziewczyny ostatnio czekały około tygodnia.

 

[Mawinka]

Hej dziewczyny dzisiaj mialam wizyte i dzidziusiowi bije juz serduszko z czego sie bardzo cieszę jednak martwi mnie coś innego..Mam krwiaka w macicy. Lekarka zabronila mi się przemęczać i dźwigac. Moje pytanie jest takie czy znacie przypadki z krwiakiem, w których ciąża zakończyła się sukcesem? Albo może Wy same to przechodzicie? Czy bardzo niebezpieczne to jest? Z góry dziękuję kochane za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie

 

[Mawinka]

I ja po wizycie 1cm szczęścia z bijącym serduszkiem, wspaniały widok

Gratuluję!!

 

[Linuśka]

Hej dziewczyny dzisiaj mialam wizyte i dzidziusiowi bije juz serduszko z czego sie bardzo cieszę jednak martwi mnie coś innego..Mam krwiaka w macicy. Lekarka zabronila mi się przemęczać i dźwigac. Moje pytanie jest takie czy znacie przypadki z krwiakiem, w których ciąża zakończyła się sukcesem? Albo może Wy same to przechodzicie? Czy bardzo niebezpieczne to jest? Z góry dziękuję kochane za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie

Też mam krwiaka. Z wizyty na wizytę jest mniejszy, więc mam nadzieję, że sam się w końcu wchłonie. Mój lekarz bardzo mnie uspokoił - powiedział, żeby się nie forsować, ale żyć normalnie. I tego się trzymam

 

[developerka]

Hej dziewczyny dzisiaj mialam wizyte i dzidziusiowi bije juz serduszko z czego sie bardzo cieszę jednak martwi mnie coś innego..Mam krwiaka w macicy. Lekarka zabronila mi się przemęczać i dźwigac. Moje pytanie jest takie czy znacie przypadki z krwiakiem, w których ciąża zakończyła się sukcesem? Albo może Wy same to przechodzicie? Czy bardzo niebezpieczne to jest? Z góry dziękuję kochane za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie

Jak dużego masz krwiaka? Krwiaki się wchłaniają, trzeba po prostu bardziej się oszczędzać. Ja miałam wykrytego krwiaka w 8 tygodniu na wizycie, niestety w 9 tygodniu serduszko przestało bić. Z tym, że mój był duży, bo 3x3 cm no i mam predyspozycje do zakrzepów, dostałam Duphaston, który jeszcze pogorszył u mnie sytuację. Wcześniej o tym nie wiedziałam, dopiero po poronieniu zrobiłam badania na krzepliwość. Natomiast jeśli Ty nie masz z tym problemów, to wszystko powinno być dobrze

 

[Elencza]

Dziewczyny, też wieczorami jesteście takie zmęczone? W pracy jakoś daje radę, ale po powrocie do domu mam siłę na tyle, żeby leżeć, a potem spać o 21-22… Mamy z doświadczeniem - czy w drugim trymestrze naprawdę jest lepiej z poziomem energii? Bardzo na to liczę

Mój poziom energii nie spada, w pierwszej ciąży do końca był wysoki, teraz zapowiada się podobnie. Ale na pewnie w drugim jest tak.. bezpieczniej.. już nie martwisz się o wszystko, a zaczynasz myśleć o porodzie Także do przodu! Trzymam kciuki, by było lepiej!