Marcowe mamy 2023

[Natla]

Tak, moja pierwsza. Nie bardzo wiem kiedy załapało ale ważne, ze jest już na takim etapie, bo z mężem baliśmy się, ze może nawet nie uda nam się zajść. My nadal trzymamy to w tajemnicy , ciekawa jestem kto i kiedy pierwszy zauważy

U nas już tyle osób czekało na wieści o ciąży z racji stażu związku (obecnie 16 lat), że nie dało rady trzymać tego w tajemnicy poza tym z aktywnej pracoholiczki przeszłam na tryb oszczędzania co raziło z daleka...

 

[Natla]

Lenka bardzo ładne imię. Mi się podoba Olga i Nadia, dla chlopca mam Olaf i Ignaś, to drugie wielbię całym .

Ignaś brzmi cudownie

 

[Natla]

U mnie oprócz powiększającego się brzuszka ciąża w sumie przebiega bezobjawowo. Czasami tylko mam zgagę. Dziś mam 20+2 i czuję ruchy tak od mniej więcej dwóch tygodni. Takie subtelne póki co. Mój mąż cały czas czeka z rękami na brzuchu, ale dla niego jeszcze prawie nic nie jest wyczuwalne od zewnątrz.
Za tydzień mamy połówkowe. Czekamy z niecierpliwością na wieści co tam z serduszkiem, chociaż pewnie i tak będziemy musieli wykonać echo.

Będzie dobrze wiem, że łatwo się mówi a psychika robi swoje... U mnie ciąża od początku objawowa. Najpierw mdłości przez cały dzień, spanie w każdym miejscu i o każdej godzinie, zle samopoczucie itd. co do echa lepiej zrobić, dla Waszego spokoju.

 

[Pati32]

U mnie oprócz powiększającego się brzuszka ciąża w sumie przebiega bezobjawowo. Czasami tylko mam zgagę. Dziś mam 20+2 i czuję ruchy tak od mniej więcej dwóch tygodni. Takie subtelne póki co. Mój mąż cały czas czeka z rękami na brzuchu, ale dla niego jeszcze prawie nic nie jest wyczuwalne od zewnątrz.
Za tydzień mamy połówkowe. Czekamy z niecierpliwością na wieści co tam z serduszkiem, chociaż pewnie i tak będziemy musieli wykonać echo.

A dlaczego będziecie musieli zrobić echo?

 

[atomowka]

Dziewczyny jestem w 23 tc dzis czuje twardnienie podbrzusza np jak ide siku i wstaje wtedy brzuch jest twardy chwilę i puszcza

Hej
to moga być już skurcze ćwiczące macicę.
Zdarzają się od połowy.

Wczoraj miałam połówkowe, wszystko z małą ok. Łożysko niestety nadal brzegiem przy ujściu więc dalej tryb oszczędny. Najważniejsze, że maleństwo się rozwija. Potwierdzony termin na 10.03.2023.
Dzisiaj chyba wyszedł trochę wczorajszy stres bo panikowalam strasznie. Miałam lekkie pobolewanie ale tylko chwilowe.

super wieści.

Lenka bardzo ładne imię. Mi się podoba Olga i Nadia, dla chlopca mam Olaf i Ignaś, to drugie wielbię całym .

Olaf to również nasz typ. Tzn w sumie bardziej mojego męża, no ale zobaczymy.

 

[Arivle_94]

U nas już tyle osób czekało na wieści o ciąży z racji stażu związku (obecnie 16 lat), że nie dało rady trzymać tego w tajemnicy poza tym z aktywnej pracoholiczki przeszłam na tryb oszczędzania co raziło z daleka...

To ja pracuje ostatnio więcej niż powinnam
Ogólnie na ciąże nie mogę narzekać, nawet 1 trymestr był spoko, teraz czasem mam tylko zgagę i jak coś tłustego zjem to czuje się jak słoń ale raczej pilnuje jedzonka. Wczoraj pierwszy raz od może 2 lat zachciało mi się czekolady i miałam akurat gorzka 70% pod reka, 25g zjedzone i z głowy. Po mnie nie widać ze jestem w ciąży. Jestem na plusie tylko 2,5kg ( jeszcze zależy ile zjem dnia poprzedniego ) w ubrania wchodzę te w jakich chodziłam ale w pasie już robi się ciasno. Przed ciąża waga w normie. W domu tez wszystko ogarniam ale mniejsza chęć mam do tego. Humor raczej mam dobry cały czas i nawet mniej się denerwuje

 

[Natla]

To ja pracuje ostatnio więcej niż powinnam
Ogólnie na ciąże nie mogę narzekać, nawet 1 trymestr był spoko, teraz czasem mam tylko zgagę i jak coś tłustego zjem to czuje się jak słoń ale raczej pilnuje jedzonka. Wczoraj pierwszy raz od może 2 lat zachciało mi się czekolady i miałam akurat gorzka 70% pod reka, 25g zjedzone i z głowy. Po mnie nie widać ze jestem w ciąży. Jestem na plusie tylko 2,5kg ( jeszcze zależy ile zjem dnia poprzedniego ) w ubrania wchodzę te w jakich chodziłam ale w pasie już robi się ciasno. Przed ciąża waga w normie. W domu tez wszystko ogarniam ale mniejsza chęć mam do tego. Humor raczej mam dobry cały czas i nawet mniej się denerwuje

To super ... U mnie tak pięknie nie było. Tryb musiałam zmienić ze względu na łożysko. Od początku było przy ujściu i na początku miałam plamienia więc lekarz nakazał zmiane trybu życia. Tym bardziej, że do pracy dojeżdżałam ok. 45 km w jedną stronę i mam stresujące i odpowiedzialne stanowisko. Poza tym na samym początku jak już dojechałam to prawie zasypiałam na stojąco więc nie byłam w ogóle wydajna. Później doszły całodniowe mdłości, wstręt do jedzenia. Schudłam ponad 2 kg. Jak skończył się pierwszy trymestr było ciut lepiej. Obecnie też czasami zgaga, jakaś drobna drzemka i w nocy zazwyczaj bolą mnie biodra. Do 18 TC też wchodziłam w spodnie sprzed ciąży, w ciągu prawie 3 tygodni waga zaczęła być na plus a brzuszek rośnie z dnia na dzień.

 

[Lelum]

Na badaniach kontrolnych bada się tylko mocz i robi USG. Nie ma standardowych w Polsce badań krwi np tak jak pisałam na toksoplazmozę. Musiałam specjalnie o to badanie poprosić. Jak powiedziałam lekarzowi prowadzącemu, że jest podejrzenie konfliktu serologiczny i szpital chce zrobić dodatkowe badania to zapytał: a po co? Jak czytam o zalecam kalendarzu badań w Polsce, wygląda to dużo bardziej kompleksowo.

hej, ja mieszkam w UK i jest podobnie/tak samo Zapytałam sama o toksoplazmozę to mi na szczęście dali, na pierwszej wizycie w 12 tygodniu zbadali krew i mocz, nic więcej. W 16 tygodniu na drugiej wizycie z midwife poinformowała mnie, że mam grupę krwi 0RH- więc między 25 a 28 tygodniem ciąży będę musiała dostać zastrzyk anti-D, jeżeli będzie podejrzenie zmieszanie krwi dziecka z moją np.podczas upadku to mam znów dostać. I tak za każdym razem. Połówkowe za to robione dokładnie jako USG, dostajesz opis rozmiarów. Za każdym razem teraz na wizytę u midwife mam przynieść pojemniczek z moczem, a same wizyty mam co ok. 5-10 tygodni.

 

[IwonaL]

hej, ja mieszkam w UK i jest podobnie/tak samo Zapytałam sama o toksoplazmozę to mi na szczęście dali, na pierwszej wizycie w 12 tygodniu zbadali krew i mocz, nic więcej. W 16 tygodniu na drugiej wizycie z midwife poinformowała mnie, że mam grupę krwi 0RH- więc między 25 a 28 tygodniem ciąży będę musiała dostać zastrzyk anti-D, jeżeli będzie podejrzenie zmieszanie krwi dziecka z moją np.podczas upadku to mam znów dostać. I tak za każdym razem. Połówkowe za to robione dokładnie jako USG, dostajesz opis rozmiarów. Za każdym razem teraz na wizytę u midwife mam przynieść pojemniczek z moczem, a same wizyty mam co ok. 5-10 tygodni.

Cześć Też m krew Rh- i zrobili mi dodatkowe badania krwi, żeby określić krew dziecka i też ma Rh- więc nie będzie już potrza anti-D. Miałam już jedna dawkę podaną, bo miałam krwawienia a jeszcze nie było wyników dziecka.
Też sama prosiłam o toksoplazmozę i dzisiaj dostałam wyniki, że wszystko ok - lekarz też powiedział, że nie ma sensu powtarzać w drugim i trzecim trymestrze, bo to jest niebezpieczne tylko w pierwszym. Nie wiem na ile to prawda a na ile już chciał, żebym odpuściła temat. Ty będziesz miała powtarzaną? Też na każdej wizycie mocz. Miałam dzisiaj USG - jestem 17+3 i mam wrócić na połówkowe za 4 tygodnie. Główka dziecka wyszła wielkości przy górnej granicy, czy ktoś tak miał też? Zaczęłam o tym czytać to wyskoczyły mi jakieś straszne rzeczy

 

[Lelum]

Cześć Też m krew Rh- i zrobili mi dodatkowe badania krwi, żeby określić krew dziecka i też ma Rh- więc nie będzie już potrza anti-D. Miałam już jedna dawkę podaną, bo miałam krwawienia a jeszcze nie było wyników dziecka.
Też sama prosiłam o toksoplazmozę i dzisiaj dostałam wyniki, że wszystko ok - lekarz też powiedział, że nie ma sensu powtarzać w drugim i trzecim trymestrze, bo to jest niebezpieczne tylko w pierwszym. Nie wiem na ile to prawda a na ile już chciał, żebym odpuściła temat. Ty będziesz miała powtarzaną? Też na każdej wizycie mocz. Miałam dzisiaj USG - jestem 17+3 i mam wrócić na połówkowe za 4 tygodnie. Główka dziecka wyszła wielkości przy górnej granicy, czy ktoś tak miał też? Zaczęłam o tym czytać to wyskoczyły mi jakieś straszne rzeczy

ja w poniedziałek miałam połówkowe (20+3 wg OM, wg usg 20+6) mi wyszła zdecydowanie za mała…i dziecko w 22 centylu. Też się naczytałam i się boję w 20+6 waży 350g, HC 171 mm…
Toksoplazmozy mi nie powtórzą, ale nie mówili dlaczego. Ale może sama poproszę…
Jak czegoś się dowiem, bo spytam, o tych dziwnych wymiarach głowy to dam Ci znać. Bo idę na powtarzane połówkowe 7 listopada i dopytam, nie daje mi to spokoju.