Marcowe mamy 2026

[Asztart]

W tej ciąży na razie nie mam zachcianek, ale nie mam ochoty na nic jedzenie wmuszam w siebie, albo pytam dzieci na co mają ochotę. Głównie ciągnie mnie do słodkiego.
W pierwszej ciąży miałam fazę na oliwki i śledzie, a w drugiej na wszystko co ostre, tak mi wtedy najostrzejsze wchodziło bez jakiś konsekwencji czy bez zbyt dużego pieczenia, że mogłam ciągle to jeść. Po ciąży próbowałam jeść to samo co w ciąży, ale już dużo za ostre było

 

[kavangah]

Powiedzcie mi, czemu ciążową zachcianką muszą być najgorsze syfy Chipsy, Cheetosy, pasztet Profi Zjadłam raz od początku ciąży, ale smaka na to mam codziennie praktycznie

Ja codziennie wstaje i mysle o kebabie ale na szczęście najblizszy dobry jest 15 min ode mnie i nie dowożą wiex zjadłam go tylko raz

 

[MatkaJoanna]

W tej ciąży na razie nie mam zachcianek, ale nie mam ochoty na nic jedzenie wmuszam w siebie, albo pytam dzieci na co mają ochotę. Głównie ciągnie mnie do słodkiego.
W pierwszej ciąży miałam fazę na oliwki i śledzie, a w drugiej na wszystko co ostre, tak mi wtedy najostrzejsze wchodziło bez jakiś konsekwencji czy bez zbyt dużego pieczenia, że mogłam ciągle to jeść. Po ciąży próbowałam jeść to samo co w ciąży, ale już dużo za ostre było

A mnie nosi teraz na ostre Jakies indyjskie muszę se zamówić. Takie zabijające. Ostatnio chińczyka opitolilam na ostro to aż wyłam z zachwytu. Rodzima kuchnia mnie mdli aktualnie

 

[MatkaJoanna]

Ja codziennie wstaje i mysle o kebabie ale na szczęście najblizszy dobry jest 15 min ode mnie i nie dowożą wiex zjadłam go tylko raz

Oooo kebusia też bym opitolila z mieszanym

 

[Mamanaluziexoxo]

Hejka dziewczyny, mi ten długie weekend tak zleciał, że nawet nie wiem kiedy. Dokuczają mi takie migreny na wieczór, że ledwo mogę zasnąć. Czas tak szybko płynie jeszcze dwa tygodnie i już mam pierwsze prenatalne, ta ciąża jakoś szybko mi leci.

 

[mikomiko]

Hejka dziewczyny, mi ten długie weekend tak zleciał, że nawet nie wiem kiedy. Dokuczają mi takie migreny na wieczór, że ledwo mogę zasnąć. Czas tak szybko płynie jeszcze dwa tygodnie i już mam pierwsze prenatalne, ta ciąża jakoś szybko mi leci.

Ja za tydzień Dzisiaj aplikacja poinformowała mnie, że ukończyłam 12 tydzień, więc ryzyko poronienia spadło do 3%.

Fajny, intensywny weekend spędziłam. I chyba się utwierdziłam w przekonaniu, że jeśli leżę jak klucha, to jest masakra z samopoczuciem, a jak chodzę, to od razu mi lżej, brzuch nie jest taki napompowany i też te zaparcia tak mi nie dokuczają.

 

[sara.woj]

Ja mam prenetalne w tym tygodniu bo w kolejnym zaczynamy urlop
Ogólnie, dobrze sie czuję, nic nie boli, nudności tez juz minęły i oczywiście juz panikuję, ze coś nie tak

 

[mikomiko]

Ja mam prenetalne w tym tygodniu bo w kolejnym zaczynamy urlop
Ogólnie, dobrze sie czuję, nic nie boli, nudności tez juz minęły i oczywiście juz panikuję, ze coś nie tak

A co z tym twoim szpitalem się okazało w końcu?

 

[Mamanaluziexoxo]

Ja za tydzień Dzisiaj aplikacja poinformowała mnie, że ukończyłam 12 tydzień, więc ryzyko poronienia spadło do 3%.

Fajny, intensywny weekend spędziłam. I chyba się utwierdziłam w przekonaniu, że jeśli leżę jak klucha, to jest masakra z samopoczuciem, a jak chodzę, to od razu mi lżej, brzuch nie jest taki napompowany i też te zaparcia tak mi nie dokuczają.

U mnie dziś 10+1, też zauważyłam, że jak siedzę pół dnia na dworze to jakoś to samopoczucie się polepsza.

 

[Fritzie]

Hej dziewczyny jeśli mowa o kebabie to za mną wczoraj strasznie chodził a niestety w Oslo jeden naprawdę dobry kebab przypominający w smaku takie jak w Polsce mam w samym centrum także było aktywnie bo jak już centrum to i włoskie lody u mnie na szczęście mdłości już znikome, ból piersi trochę daje się w znaki ale wciąż mogę napisać, ze czuje się dosyć dobrze