reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Cześć dziewczyny. Jestem z kwietniówek 2008. Mam do Was pytanie i wielką prosbę. Mam powody by zaczynać martwić się o rozwój mojego synka :-( Wczoraj potwierdził to mój pediatra (nowy, bo dotychczasowy tylko machał ręką i mówił standardowe że "ma jeszcze czas":crazy:) Otóż Mikołajek nie gaworzy. Wydaje różne dźwięki aaa, eee, bulgoce, mlaska, parska, ale nie sylabuje. Raz czy dwa wyrwało ju się jakieś "mammma" i to by było na tyle. Poza tym fizycznie rozwija się b. ładnie, od dawna wstaje, siada, raczkuje jak mała torpeda, chodzi przy meblach, jest wesoły, zaśmiewa sie, kiedy się wygłupiam, cieszy kiedy pojawiam się w pokoju itd. Słyszeć słyszy na pewno, bo jak tylko włączam muzyke to odwraca się w kierunku wieży, nie wiem tylko na ile słuch ma dobry. Mam w związku z tym prośbe do Was i pytanie. Jak rozwija się "mowa" Waszych pociech w tej chwili? Czy od dawna gaworzą? Jak rozwija się ich bycie społeczne? Czy np wskazują paluszkiem, reaguja na proste polecenia, naśladują miny i gesty, potrafią wskazać coś na obrazku..? Jeśli tak to od kiedy? Z góry dziekuję za Wasze spostrzeżenia. Tak, tak, wiem że każde dziecko w innym tempie, ale skoro 7mio miesięczne dziecko zwykle zaczyna gaworzyć, to kiedy nie robi tego prawie 10 miesięczniak to same przyznacie, mam powody do niepokoju:zawstydzona/y: Z góry dziękuję Wam za pomoc, będę czekać na wypowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
 
reklama
lucy no to w takim razie mój jest bardzo opóźniony bo mimo że starszy od twojego to nie mówi mama tylko aaaaa i bulgocze, nie pokazuje palcem nic a już na pewno nie na obrazku, nie robi specjalnie żanych min prócz pokazywania języka, jedyne poleceni na które reaguje to "jedz" i w ogołe uwazam że prawda jest taka - dziecko które szybciej rowija sie ruchowo wolniej intelektualnie a potem jest zmiana i tak to sie w pewnym momencie wyrównuje.
ja juz nie czytam poradników ani wytycznych rozwojowych dzieci bo w jednych rozwój jest zanizony do wieku ze moje dziecię wygląda na nim jak mały Einstein a w świetle innego powinnam go dać w przysżłosći do szkoły specjalnej....
skoro ruchliwy jest i reaguje na dźwieki to uwazam że nie masz czym sie przejmowac.:sorry2:
 
Dziękuję Niekat, pocieszyłaś mnie :-) Nie żebym była jakoś specjalnie wymagająca, ale na kwietniówkach to jakies same gaduły i wszystkie dzieciaki od dawna, kilku miesięcy nawet mówia mama, tata, dada itd :baffled: Nie wymagadam od mojego synka, żeby był najlepszy i genialny i strasznie nie lubię tego u innych rodziców, ale jak słyszę że górna granica gaworzenia sylabami to 7mcy to zwyczajnie się marwtię. Ale skoro Twój miesiąc starszy i zachowuje się podobnie, a w dodtaku masz starsze dziecko, więc jesteś doświadczoną mama, to postaram się martwić mniej...Rzeczywiście mam wrażenie, że Mikołaj na nic nie ma czasu, jak siadam z nim na podłodzę i mówię jakieś głupoty typu powiedz mama albo gugugugu itd to się patrzy jak na idiotkę, śmieje i juz się rozgląda co by tu zbroić, co wziąć, pogryźć, gdzie się wspiąć itd..Jest tak ruchliwy że zmienienie mu pieluchy nierzadko kosztuje mnie kilogram nerwów i 15 minut zabawy...
 
giza dochód nam został tylko mój ok 900 zl ale na szczęście mieszkanko tani bo max 300 zl ze wszystkimi opłatami, poradzimy sobie choć biednie będzie. Wierze ze to poczatek drogi by bylo lepiej, moze znajdzie lepsza prace i bedzie nam lepiej a potem stwierdzimy ze dobrze sie stalo. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo :) i wierze w to powiedzenie.

Lucy
mój syn też nie pokazuje na obrazkach, a gaworzy. gada mamama , nanana, i robi prrrrrrrrrr takze do gadania mu daleko. daje buziaczka i poki co to tyle. Ale ruchowo to smiga po calym domu podnosi sie otwiera szafy, szafki , wywala wszystkie zabawki i robi sajgon w domu :)
 
Hurrra siuśki Tosi w pojemniczek złapane:-). Poszło wzorowo:-). Prosto do pojemniczka:-). Ale sie stresowałam, że się nie uda a tu proszę:-). Tatuś już zawiózł na kontrolne badanko. Bo dostałam kontrolnie od dr skierowanie na posiew i ogólny.
Co do temperatur czytałam teraz, że jak jest -5stC to najlepiej skrócić spacer do godziny a jak jest poniżej -10stC to aby zrezygnować ze spaceru.
Teraz Tosia śpi ale jak wstanie to wybieramy sie do mojej siostry i do Bartusia:tak:. U nas teraz jest -8stC.
lucy- moja córcia też jest gadułą ale myślę, że nie masz się co martwić, skoro twój synuś się tak pięknie rozwija. No i poza tym skoro mamma mu się już nie raz wyrwało to nie ma się co martwić. On pewnie ładuje swoją pamięć wzrokową teraz skoro wszystko tak go interesuje:-):tak:. No i gratuluje bo widzę po suwaczku, że masz fasoleczkę w brzuszku:tak:. Wsród nas też jest mamusia z drugim maluszkiem w brzuszku:-)
niekat- ło matko -22st:szok::szok::szok::szok:
anetka- bądź spokojna, bądź spokojna, bądź spokojna:-D:-D:-D
marteczka- oby się obyło bez kosztów:tak:&
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Aneta. Przeczytałam wczoraj wypowiedź pewnej Pani neurolog (!) że w 9tym m-cu dziecko powinno uwaga uwaga "umiec wskazć na obrazku odpowiednie zwierzątko" aaaaaaaa i po tym to już zupełnie zgłupiałam. Nie jestem zwolenniczka opierania swojej wiedzy na opiniach internetowych itp ale to była wypowiedź specjalisty. Nie mam w swoim otoczeniu dzieci w podobnym do mojego wieku, dlatego pytam Was, pomyślałam sobie że może ja do jasnej cholery kompletnie cos zaniedbałam. Mój coś wskaże na obrazku to moze za pół roku ;-) Na razie jak go sadzam żeby czytac książeczkę to wciska ja sobie usilnie do buzi, wyrywa się bo chce biegać... a żeby wskazał gdzie jest krówka? hehe. może ma mi jeszcze wytłumaczyćjak to się dzieje, ze krówka daje mleko i jak działa jej metabolizm..

Wyczytałam pobieżnie, że Twój mąz stracił pracę, byliśmy chwilę temu w takiej samej sytuacji a nawet gorszej, bo ja jestem na wychowawczym...Także zostaliśmy bez dochodów, z jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia. Półtora miesiaca było stresu, a potem wszystko po koleij zaczęło się układać - mi w pracy sami z siebie zaproponowali przjeście na L4 (jestem w ciąży), a mąż znalazł całkiem fajną pracę. Jak w życiu, raz na wozie, raz pod wozem, grunt to być razem i zachować pogodę ducha, czego Tobie, jak widzę, nie brakuje. Pozdrawiam.
 
lucy bravo!!!!!!za podejscie do zycia i może to pocieszy naszą niespokojna troszkę anetke i doda nadziei że jeszcze chwileczka i będzie lepiej:tak:no i gratulujemy dzidziulka w brzuszku!!!:tak::-)
 
Marteczka - ale masz rozrabiakę. Trzymam kciuki, żeby oby dało się tanio naprawić.
Anetka - pomyśl tak: skoro na początku roku dzieje się tyle złego, to dalsza część roku musi dobra, bo równowaga musi być.
lucy - moja Emilka też jest kwietniówką i gaworzy, parska, dmucha, mówi ma-ma, ba-ba, robi koci-koci, pa-pa, rozumie, jak mówię "nie wolno", czasem stara się naśladować gesty, czy np. kręci głową "nie", ale za to: nie pełza, nie raczkuje, nie wstaje, nie siada sama. Także jak widzisz zawsze jest coś, co nas martwi. Na pewno jeszcze nie pokaże nic na obrazku, nie wskaże nic paluszkiem i na pewno jeszcze nie jest na to czas.

Dzisiaj byłyśmy u neurologa i powiedziała, że wszystko z Emilką jest w porządku, ma prawidłowe napięcie mięśniowe, tylko jest leniwa. Jutro idziemy jeszcze do rehabilitantki i mam nadzieję, że w końcu pokaże nam jakieś ćwiczenia.
 
reklama
Lucy mój jest szybki w rozwoju a mówi mama tata lala i nana , ale za to ni potrafi zrobic kosi kosi, sroczki, i pokazywac na przedmioty jak ja mu pokazuje wogóle zero zainteresowania:-p;-) Widac musi dopiero przyjsc na to pora , ja na twoim miejscu bym sie nie martwiła wg mnie ejst wszystko w porzadku:happy:
i podziwiam ze dajecie sobie rade mimo tylku przeciwnosci .
Doris super ze z Emi wszystko ok:happy:
u mnie w dzien dzis -11:sorry2:
 
Do góry