reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

W końcu jakiś mężczyzna (no oprócz Szymka maborki):-D:-D:-D Do tej pory same dziewczynki się rodziły.

Dobra dziewczyny spadam, bo w końcu się spóźnie.

Trza się doprowadzić do ładu, zrobić podobnym do człowieka :-D:-D
Szkoda że mnie traz nie widzicie, niezłą polewkę byście miały:-D:-D:-D
Albo nie:no: dobrze że tego nie widzicie:zawstydzona/y:
 
reklama
Hejka!!
Dopiero Was nadrobiłam;-)Madzia przesłała mi ta fotke wczoraj, ale już było późno i nie chciało mi sie wchodzic na BB:zawstydzona/y::-) Dali jej synka na chwilke a potem wzieli bo nosek miał zimny. Tak pisała:tak: No ale chyba z kazdym dniem coraz silniejszy jest:tak: ja mam dziś wizytę u gina, ciekawe co tam u Tomasza słychac;-):-)
 
A u mnie dzisiaj wyjątkowo udana nocka:-) tylko raz wstawałam na siusiu i żadnych skurczy nie było:-)Normalnie az miło. Ale jak wstaję w nocy to chyba mi się cała woda zbiera w nogach/stopach bo ledwo idę tak mnie bolą.

Wczoraj wyprałam nasza pościel w proszku dzidziusiowym bo przypomniałam sobie ze była płukana w płynie do płukania a przy Julce jak była niemowlakiem i wzięłam ją do łóżka zeby nakarmić efekt był tragiczny-mała wysypana jak biedrona aja oczywiście nie wiedziałam od czego. Dopóki doszłam ze to nasza pościel minął chyba z tydzień.

Dzisiaj też zamierzam ogarnąc chatkę, zmienić pościel u Juli i w końcu spakowac się. Musze wziąc tylko rzeczy dla siebie tj, szlafrok, kapcie, koszulę i kosmetyki. Niby nic ale szlafrok taki wielki ze chyba torbę podróżną trza będzie wyjąć:cool:

A obiadek mam:-)Wczoraj uklepałam śmiechowe kotleciki mielone z marchewka i groszkiem w środku i kasza kuskus zamiast jajka. Superowe wyszły!Do tego fasolka szparagowa, kasza gryczna i obiadek jak marzenie;-)Dzisiaj tylko surówke zmienię i rodzaj kaszy ( mąż ma zakaz jedzenia ziemniaków-nadciśnieniowiec)


dziendobry :)

Ja to juz sie boje wchodzic na BB, co wejde to nowe maluszki na swiecie :szok::szok::szok: Toż to jakaś plaga heheh
Wszystkim mamusiom mocniutko gratuluje i sciskam, trzymajcie sie kochane :***

Jestem ciekawa jak to ze mna bedzie hehe , narazie Natalka musi siedziec w brzuszku, bo ja jeszcze nie mam wszystkiego kupionego, w tym tyg musze dokupic i spakowac torbe bo naprawde zaczynam sie bac....

Nocki mam ostatnio jakies nieciekawe, zasyp0iam jak niemowle, ale okolo 1-2 sie budze i jakąs godzine sie mecze, nie moge sobie znalesc miejsca, wszystko mnie boli i dretwieje...ehh jeszcze miesiac i bedzie po wszystkim...
Dzisiaj mam znow zwaruiowany dzien, duzo zalatwiania i jezdzenia... a jeszcze do tesciówki bo ma dzisiaj urodziny...
Wiecie co smieje sie, bo teraz jezdze samochodem meża, bo moj jest na warsztacie, a mąz ma takiego duzego transportera( taki jakim jezdzi policja hehhe), no i wyiobrazcie sobie jak baba w 8 miesiacu ciazy wysiada z niego na parkingu hehhe wszyscy ludzie sie gapią hahaahh

Nic ide poczytac reszte watkow i posprzatac domek :)
miłego dzionka :***

Wow! Transporterem:szok:Podziwiam. Ja to kaleka samochodowa jestem. Jeszcze na początku czyli jakieś13 lat temu jeździłam ale ptem miałam wypadek i od tej pory kólko mnie parzy. Wsiadam tylko jak muszę z jakiejś imprezy wrócić i mąż w stanie upojenia całkowitego:eek:Ale to rzadkość. Bardzo bym chciała sie przełamać ale tak mi trudno... A wiem ze pteraz przy dwójce dzieci to byłoby wybawienie:cool:Echhh.... zestrachana jestem i tyle:no:
 
Hej :)Madzia synek slodkosci :))ale go sobie juz tam tuli :)u nas noc ok TYLKO RAZ NA SIKU BYLAM :)i jakos nic nie boli nie zebym zapeszyla ale jest ok.M idzie do lekarza po zwolnienie ja biore sie za ogarniecie chaty :) potem musze na poczte mam tyle paczek do wyslania zaleglosci bo mi sie nie chcialo wczesniej .Nigdzie sie dodzwonic nie mozna bo jeszcze karnawal swietuja :/co za kraj :/
 
Witam
Super ze Madzia mogła przytulić maluszka
Mnie dzisiaj energia rozpiera, a tu tylko leżeć moge. Ehhh. A tak z chęcia bym sobie poprasowała, miała bym zawsze troszkę spokojniejszą głowę:sorry:
Rano wziełam podwójną dawkę cordafenu i nawet ze jest chyba lepiej. W nocy to mnie bardzo brzuch bolał jak na okres, ale skurcze tylko jak wstawałam siku.
Wiecie co, ja to chyba z tym wstwaniem to rekordy byję. Co godzinę w nocy chodze, a czasem to nawet co 30 minut. Moze za dużo piję:eek:. No a bez ciąży to ja z 3 razy w nocy mam wizyty :sorry:
 
Hej,Jak super ze coraz wiecej naszych maluszków na świecie!!:-D
Wszystkim gratuluje!!

Mi skurcze regularne przy braniu leków ustąpiły, ale jak za długo chodzę to mnie jeszcze łapią...
Dzisiaj tez ide do gina..ciekawe co tam z moją szyjką...i kiedy dostanę zielone światło do porodu.

Dzisiaj ostatki:-) Balujecie gdzies?? Ja ide z dzieckiem na bal przebierańców do znajomego wieczorkiem.
I zamierzam zrobic oponki serowe...tylko jakos nie chce mi sie wstac:-D
 
reklama
Witam mamusie:-)

Oj , co wchodzę na BB to newsy z porodówki:szok: Niech już się rodzą byle zdrowe dzieciaczki i szczęśliwe niech będą mamusie:-)

Ja mam ostatnio jakieś stresy co do porodu i opieki:szok: Czy sobie poradzę:no: Boję się coraz bardziej.

Zaraz zabieram się za sprzątanko i jakieś pranie trzeba wstawić.
Pozdrawiam:-)
 
Do góry