reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja wczesniej w nocy mialam zawsze nawal i prawie co noc dodatkowe 120ml mi sie sciagnelo, wiec troche mam, ale to juz nie to samo. Ramari a czy Przemek tez sie ostatnio wierci niemilosiernie na piersi?? tak ze polowa cyckla tryska fontanna po pokoju?

To jak u mnie - pociagnie chwile puszcza i wtedy cala buzka w mleku i tak sie bawi kilka razy a potem wszystko brudne - po ok 2 min zaczyna ssac dopiero .
Młoda mamuśka:) moja Ola w dzień robi sobie z 3 drzemki tak po 30 min nieraz po godzinie, także mało śpi w dzień.

Widze że dzisiaj większość dzieciaczków rozdrażniona, moja Ola właśnie zrobiła giga afere bo przysypiała a mnie się kichneło :tak: darła się że szok bidulka chyba się wystraszyła.
Zycze miłej niedzieli :)

Moj w dzien spi identycznie - 3 drzemki po 30 min , nieraz padam bo nie ume sie sam zabawic , mata to max 5 min ale ogolnie zabawki go nie interesuja - no moze ok 1 min. a ma ich chyba wiecej niz dzieci w przedszkolu, lezaczek jest ustawiony w pozycji siedzacej i tez na krotko posiedzi , chyba ze na dworze.

A dzis u nas tragedia- "deszcz" a my tak fajnie do tej pory spedzalismy czas na dworze na kocyku pod ruszajacymi sie listkami .No i sie przyzwyczail do tego, a dzis nie bylo jak wiec byl strasznie marudny, ubralam go jak przestalo na chwile padac i wyszlismy na troszke na raczkach to az piszczal z radosci.
To ja juz cche znowu te upaly- przynajmniej moje dziecko grzeczne ;)

A ja kawusie - ropuszczalna pije- 1 dziennie , odzwyczailam sie od prawdziwej , ale moje dziecko to chyba jest mega zdrowy chlop- jak narazie nic mu nie zaszkodzilo a jem wsyzstko ;), aby kapuste unikam - ale tylko dlatego ze jakos nie mam na nia ochoty.
 
reklama
Ja od urodzenia Przemka niczym nie smaruje i ma piękną skóre. Kąpałam na początku płynem do kąpieli hippa, a teraz nivei. Ja wyszłam z założenia, że nie będę smaować, zeby skóra się nie przyzwyczaiła i u nas to działa. Nawet na początku jak małemu schodziła skórka z nóżek i rączek pytałam położnej czy i czym smarować, a ona na to, ze ta skóra musi po prostu zejść i żeby nie smarować.
Może też spróbuj nie smarować? Może Twój synek też wcale nie potrzebuje?
No u mnie to samo żadnego kremu po kąpieli ani oliwkii a skora piękna. I tak samo radzę.↲ A jeśli chodzi o dziewczyny które mają problem z laktacją to wszystko siedzi w Nas. Uwierzcie że dacie radę i że robicie to dla Waszych pociech będzie pełen sukces. Ja też przepłakałam parę nocy mimo że to mój trzeci skarb i z pomocą M. Który mówił że nie ma lepszej mamy na świecie uparłam się i jest O.K.!!!
 
mój spi łącznie tak 4-5 godzin, czasem tylko 3...zależy od dnia,póki nie nauczyłam go samemu zasypiać w łóżeczku to też mi spał po pół godziny ale teraz jest git

jak to zrobiłaś???u nas na to nie ma szans...a Natalka wczoraj nie spała od 9 do 24:szok:i była nie do wytrzymania:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:a tak w ogóle w dzień to śpi łącznie maks. 2-3 godz. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy: za to noce przesypia:sorry2::tak:

naughty ja juz na szczescie moge pic kawe, ale tylko jedna dziennie a tak wogole witaj.

Toladnie spia wasze maluszki, Polcia roznie zasypia, zazwyczaj robi sie spokojniejsza i to moj znak ze chce spac.

A ja cos czuje ze mi sie mleko konczy, pomimo ze mala jest tylko na piersi, moja produkcja spadla i to bardzo, musze w dzien rozmrazac to co nazbieralam przez ostatnie miesiace.... zastanawiam sie tylko dlaczego tak jest, bo z mlodszym mialam podobnie, bardzo ciezko bylo mi utrzymac laktacje po 4 miesiacu... im wiecej o tym mysle tym mniej mam mleka.

mazia gratuluje sukcesu z usypianiem.
A co do laktacji to niestety u mnie jest zamalo mleka zeby Pola byla usatysfakcjonowana, wiec to napewno nie unormowanie, tylko jaks kryzys... no nic sproboje to zwalczyc i jakos wywolac mocniejsza laktacje.

właśnie, może to kryzys Kryzys laktacyjny - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
PS. na laktację polecam też Karmi;-);-):tak::tak:
 
A co do mam co narzekają że ich dzieci się nie przekrecają to przyjdzie czas i na wasze pociechy. Ja dziś najadłam się strachu tylko:( Mój mały to już się turla. I dziś w czasie kąpieli, a kąpie go od urodzenia na wkładce z gąbki leżał jak zawsze spokojnie i kiedy szampon nalewałam na rękę to mały odwrócił się na brzuch :( i opił się wody prawie. Serce mi stanęło ale na szczęście ma jeszcze ten odruch co w brzuszku w wodach płodowych i dal radę się uratować zaczym zareagowałam. Wyrzuciłam wkładkę i kąpie go bez niej od jutra!!!↲A mój Franio śpi od 21.00 do 5.00 a w dzień od 9.00 do 11.00 potem od 13.00do 15.30 i od 18.00 do 20.00 z tym że o 20.00 budze go na kolację i kąpiel.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Ja już po imprezie. Własnie zmywarka skończyła mycie, tylko jeszcze kilka rzeczy zostało do ręcznego, ale to później bo wole Was poczytać.
Dziekuję kochane za troske o moją Lilkę. Już jest OK, a chyba była to trzydniówka. Podejrzewam tak, bo dzisiaj Lilka bez wysypki na buzi tylko na brzuszku, a po południu już zeszło. Jutro jednak pójdę do pediatry, bo przez te nocno-piatkowe wrzaski zdarła sobie gardło i teraz jak zaczyna płakać to kaszle i za każdym razem muszę dawać jej pić czyt. pierś. A tak wogóle to już nie chce pić herbatki z kubka, oduczyła się zasypiania wieczornego w łózeczku i jak na razie to jakby się odumiała. mam nadzieję, ze to chwilowe.
imieniny i urodziny sie udały, choć jestem mega zmęczona, jednak organizacja takich imprez przy dwojce dzieci i bez męża, który jest w pracy dodatkowej, to męczące. No ale wszystkim smakowało, a Polcia i mąż zadowoleni.
Poczytam co na innych watkach i do jutra!
 
moje Drogie uciekam spać, życzę wam spokojnej nocki, wypocznijcie wy i dzieciaki,madzia84 prześlij mi proszę swój adres to wyślę ci ten ojlatum do kąpieli Bartusia. Dobrej nocy
 
Cześć dziewczyny;-)

Za nami bardzo cięzki dzien. Rano było OK. Fajnie przespał nocke z przerwami tylko na jedzonko. O 8:30 obudził mnie swoimi opowieściami ;-) Pojadł fajnie z piersi. Dzisiaj zrobiłam mu przerwę w słoiczkach bo miał zieloną kupke i jakoś sie wystraszyłam mimo że domyślam się ze to z przyzwyczajania układu pokarmowego.
Pojechaliśmy na obiad do moich rodziców i tam był jeden wielki ryk. Nic go nie uspokajało. Bujanie, tulenie, noszenie, nie chciał piersi. NIC. Mi chciało już sie płakać. Mama go nosiła a ja zrobiłam herbatke rumiankową. Wypił 180ml. Wcześniej podałam mu paracetamol. Po tej herbatce zasnąl na godzinke. Obudził się i znowu to samo:-( Piersi dalej nie. Nie jadł 5 godzin. Dopiero jak dojechaliśmy do domu przystawiłam go i zjadł mleczko z obu piersi i zasnąl bez kapieli. Nawet go nie przebrałam. Obudził sie po 1,5 godz. Przebralam go i znowu pojadł sobie. Oczyściłam mu nosek bo coś tam furczało. Teraz śpi. Jejku my w środe jedziemy do Zakopca. Mam nadzieje że nic go nie łapie:-( I że to "tylko" zęby.
Ale sie rozpisałam... Kochane ja ide sie myć i spać. Jestem wykończona bardziej psychicznie niź fizycznie. M oglada "Spartakusa" na hbo. Aż na wymioty mnie zbiera. Nie lubie takich filmów...tylko seks i zabijanie...to mnie przytłacza:-(
Buziaki i spokojnych nocek :tak:
Ps. mi laktacje wzmaga kawa roZpuszczalna z mlekiem albo z ekspresu ;) No i Karmi oczywiście :)
 
Ostatnia edycja:
hej hej witam się już od siebie z domu :) jaka błoga cisza i spokój :D

lot był okropny, ciągłe turbulencje, mała nie spała i darła się przez połowę czasu :( myślałam, że mi głowa eksploduje, a jeszcze przez te głupie turbulencje nie mogliśmy się ruszyć z miejsca, tylko siedzieliśmy przypięci pasami :/

za to jak weszliśmy do mieszkania, od razu wielki uśmiech na buzi :) i tylko rączki i nóżki chodziły na widok zabawek :)

ogólnie jestem padnięta, ale szczęśliwa, że juz w domu :) Ol śpi, zasnęła z uśmiechem z misiem w objeciach :)
aaa i jak tu przyjemnie chłodno :) ale chyba w Pl tez tak kest? ;)
 
ionka super, że jesteście już w domu :) Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :)

Co do kąpieli, my niczym nie smarujemy, używamy ziajki natłuszczającej.

Nocka była taka sama po kleiku, nie wiem kiedy ja się wyśpię, całe szczęście, że córcia tylko przebudza się na chwilę i dalej idzie spać, ale ja muszę wędrować z łóżka do łóżeczka :p
 
reklama
wama u mnie identyczne kropki na dziąsełku też się zastanawiam co to moze być mam nadzieje że nie plesniawki.
Tez uczę moje dziecko zasypiania bez kołysania na rękach bo wysiada mi kręgosłup, dziś było strasznie, Elena wrzeszczałA WNIEBOGŁOSY, MIMO ŻE LEŻALAM KOŁO NIEJ I JA TULIŁAM

u mnie to raczej nie plesniawki, bo to jest twarde jak ziarenko piasku, a plesniawki zazwyczaj sa miekkie i glownie zaczynaja sie na jezyku i podniebieniu, a tam cisza... jak bede u lekarza 29go to dam Ci znac co mi powiedziala.

To jak u mnie - pociagnie chwile puszcza i wtedy cala buzka w mleku i tak sie bawi kilka razy a potem wszystko brudne - po ok 2 min zaczyna ssac dopiero .


A ja kawusie - ropuszczalna pije- 1 dziennie , odzwyczailam sie od prawdziwej , ale moje dziecko to chyba jest mega zdrowy chlop- jak narazie nic mu nie zaszkodzilo a jem wsyzstko ;), aby kapuste unikam - ale tylko dlatego ze jakos nie mam na nia ochoty.
Tylko pozazdroscic takiego synka :)
moja mala czesto wlasnie nie chce sie przyssac niestety, ale pracujemy nad tym ;)

misia2010 dzieki za artykul :) niestety Kami tutaj nie ma, ale jakies light z sokiem truskawkowym tez dziala, przynajmniej dzialalo wczesniej ale ostatnio juz nie ;(

e-kord super ze imprezka sie udala :) i doskonale rozumiem jak ciezko jest zorganizowac samej impreze z dwojka dzieci w domu i mezem w pracy.

patinka_1985 wspolczuje przejsc z Franusiem i mam nadzieje ze to u niego chwilowe, moja Pola tez od dwoch dni jakas nadpobudliwa i marudna.

ionka witaj w domu :) to ile lacznie dni spedzilas w Polandii i jak Ci sie podobalo? jak sie miala Olenka i jaka byla reakcja rodziny na nowa czlonkinie?? :)
 
Do góry