Marcówki-codzienne rozmówki:))

[yra245]

wiecie ja nie umiem się z tym pogodzić, nie umiem, ehhh nie będę was zamęczać, wiecie zawsze słyszałam to z daleka, obce osoby, obce historie, a teraz osoba z którą dzieliłam smutki i radości ale nigdy nie takiej tragedii

 

[ionka]

myszowata- to prawda, ale chyba trzeba na to inaczej spojrzeć. ja byłam w sytuacji, kiedy bliska osoba poroniła 2 razy. i wiesz, ja po prostu sama nie chcę zaczynać tematu, bo wiem, że to dla niej bolesne. jeśli dziewczyna by chciała, to ja moge rozmawiac, ale sama nie zacznę- tym bardziej, że sama mam bobasa w domu. i to nie tak, że się zapomina o tym dziecku, które umarło, wręcz przeciwnie, pamieta sie o nim i dlatego omija się ten temat.

 

[madzia84]

Bardzo to smutne,patrzac na Bartusia to dziekuje za to ze udało sie uratowac synka przed smiercia,bo tez był bliski i teraz ta operacja.Ach co za za zycie

Synus wypił mleczko i cos mu sie nudzi.

 

[heronek]

wlasnie bardzo trudne nawet zaczac rozmowe z osoba ktora stracila dziecko, niby o pogodzie ma sie gadac?tak jak ionka mowi, pamieta sie o tym dziecku, tylko nie bardzo mozna zaczac rozmawe o tym....dobrze by bylo gdyby sama matka sie otworzyla, ale zdaje sobie sprawe, ze to jest ciezkie...

 

[Wama]

Marciaa wszystkiego najlepszego dla synka z okazji 4 miesiecy!!!
Wama wszystkiego najlepszego dla synka z okazji 5 miesiecy!!!

Dobrego dnia Wam życze

Madzia dzieki kochana tylko ze ja mam coreczke ;-)

wszystkim mamusiom bardzo dziekuje za zyczonka dla Polci, przekazalam, wycalowala, i wszystkim podziekowalam z osobna ;-)

yra ogromnie wspolczuje Twojej kolezance, nawet nie ptrafie tego objac myslami, ani sobie wyobrazic, jak okropnie ona musi teraz cierpiec, tyle miesicy czekania.... i takie nieszczescie.... a lekarze nie widzieli na usg ze pepowina jest owinieta?

 

[yra245]

aż z takimi szczegółami niewiem. wiem że przestała czuć ruchy pojechała do szpitala a tam najgorsze

 

[madzia84]

Madzia dzieki kochana tylko ze ja mam coreczke ;-)

wszystkim mamusiom bardzo dziekuje za zyczonka dla Polci, przekazalam, wycalowala, i wszystkim podziekowalam z osobna ;-)

yra ogromnie wspolczuje Twojej kolezance, nawet nie ptrafie tego objac myslami, ani sobie wyobrazic, jak okropnie ona musi teraz cierpiec, tyle miesicy czekania.... i takie nieszczescie.... a lekarze nie widzieli na usg ze pepowina jest owinieta?

Sorki tak sie rozpedziłam ze sie pomyliłam,wybacz

Bartus wypił mleczko i zasypia a ja tez długo nie bede siedziała,bo musze rano wstac.Jutro Wiktorka na weekend przyjezdza fajnie przynajmniej nie bedzie mi nudno jak Bartus spi i nie jestem na BB

 

[blueberry77]

Ja myślę, że jeżeli to jest bliska osoba, to najlepiej zapytać wprost, czy chce o tym rozmawiać, czy nie...

 

[Wama]

Blueberry i ja tez tak mysle.

Madzia przeciez nic sie nie stalo ;o)

 

[e_kord]

Witajcie
Yra to starszne co stało sie Twojej przyjaciółce:-(Nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak ona sie teraz czuje i jak z nią rozmawiać . Ale powiem Wam dziewczyny, że jak ja rodziłam Lilusie, to właśnie co chwile odbywały sie cesarki bo dzieciaki wyowijane były pępowinami niemożliwie, a jedno dziecko to ledwo uratowali.

Marela ja idę na tę Radę ped. bo już jestem na urlopie wypoczynkowym to raz, a dwa dyrektor prosił aby podnieść frekwencję, bo mamy zatwierdzać zmiany do projektu organizacyjnego.

A tak poza tym to moje male już śpi, a duże położone.
Poczytam was trochę i zmykam.