Marcówki-codzienne rozmówki:))

[moniSkaBe]

juz nie boli. takze falszywy alarm.

Mazia kuuurde.. takiego rodzica to sama bym ubrala w takie ciuchy.. ciekawe czy byloby mu milo

 

[mcgosia83]

Jak bylam wczoraj z małym na spacerku to ubralam go w samego rampersa na ramiączkach ... pod blokiem jakaś pani zaglądnęła do wózka i powiedziałą do mnie : "Z Pani to jest dobra i mądra matka! inne dzieci to widziałam nie dość że grubo ubrane to pozawijane w koce!" ale mi się miło zrobiło:-)

a propos okresu...mi sie nadal spóźnia - coś czuję że ostro mi się rozregulowało i teraz lipa... jak wychodze na spacer to muszę podpaski zakładać i marnować ech

 

[Maziajka]

Ja na prawde dziwie sie tym ludziom.To jakis totalny ciemnogród!Przeciez dziecko tez czlowiek i tez czuje wysokie temperatury.Ja juz nie pamietam nawet gdzie czapeczka Jasia lezy.

Gosia pytalam sie osotatnio co to za wyrownianie z zusu dostalas? o co chodzi kazdy to dostaje?Aha skladac juz wniosek o przedluzenie urlopu do zusu?jak to piszesz? masz jakis wzór?

 

[peperka]

non stop widuje dzieci nie dosc ze w czapkach to kocem pozakrywane, a ze mnie sie pot leje chociaz ja w spodenkach i koszulce na ramaiaczka.

wczoraj sasiadka mi zaglada do wozka i mowi: oo tak to nie mozna bez czapki, musi cos miec na glowie. a ja sobie mysle po jaka cholere jak i tak gondola podniesiona?!

 

[mcgosia83]

Ja na prawde dziwie sie tym ludziom.To jakis totalny ciemnogród!Przeciez dziecko tez czlowiek i tez czuje wysokie temperatury.Ja juz nie pamietam nawet gdzie czapeczka Jasia lezy.

Gosia pytalam sie osotatnio co to za wyrownianie z zusu dostalas? o co chodzi kazdy to dostaje?Aha skladac juz wniosek o przedluzenie urlopu do zusu?jak to piszesz? masz jakis wzór?

mazia mój pierwszy macierzyński to były pieniądz od 16.marca(dzień porodu) - 30kwietnia więc w sumie nie wiem czy to jakieś wyrównanie ale oprócz tego dostałam pieniądze z pracy też w marcu więc się zdziwilam.

wniosku nie mogę znaleźć w necie ech ale może w ZUSie mają??

 

[moniSkaBe]

oj tak.. ubieranie malutkich dzieci to niestety temat rzeka..

 

[mcgosia83]

a chodzicie z dzieciakami po słońcu, czy raczej unikacie?
Ja czasami Mikołaja wyciągam z wóżka jak nie wieje i pokazuję mu świat, jak dotąd tylko w cieniu bo słońce to chyba zbyt ostre

 

[Maziajka]

Nie po sloncu nie chodze z nim.Razi go i w ogole slonce jest niebezpieczne dla akich maluchow.My w taka pogode jak dzis to siedzimy na huśtawce w ogrodzie ktora ma daszek i chroni przed sloncem albo w altanie.Spacerowac mi sie nie chce.Albo wkladam malego do lezaczka i pod drzewkiem w cieniu sobie siedzi.

 

[AniaSkrzat1]

My już po spacerku mój mały już w gondoli nie jezdzi tylko w spacerówce bo ma ona specjalną wkładkę dla niemowląt i nie wystawiam go zabardzo na słoneczko zasłaniam go parasolką ale np dzisiaj był tak zmęczony na dworzu że zasnoł mi na rękach i był trochę na słoneczku...ale ja przed wyjściem smaruje go kremem chicco filtr 50 więc jestem spokojna że jak chwilę pobędzie to nic mu się nie stanie...

 

[mcgosia83]

a mój coś dziś śpi...o 15mieliśmy iść na spacer (zawsze jadł co 3h więc wypadało na 15 karmienie) ale śpi i śpi... coraz dłuższe przerwy ma pomiędzy posiłkami co mnie cieszy, mam nadzieję że tak mu zostanie.

my już od ponad miesiąca bez gondoli jeździmy... mój wózek, który również jest spacerówką (niestety dość masywną) ma przedłużkę dla niemowląt więc jeszcze długo wózka nie zmienimy - no a na spacer to nie wiem o której się wybierzemy z tym moim śpiochulcem