reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Marzec 2009

reklama
Justyna ja Ci radzę wziąć, Adka tak mi się podnosiła i patrzeć chciała i była nieznośna w tej gondoli, a jak ją tylko w spacerówke włozyłam to cała zadowolona. Zresztą jak rozłożysz na max to nic się dziecku nie stanie. Adka równie dobrze mi w niej zasypiała jak kiedys w gondoli. Fajne jest też to, że możesz przełożyć siedzisko gdy np. wieje wiart (a nad morzem często wieje), czy świeci słońce a zapomniałaś parasolki.
 
Ku............:angry:. po całym dniu w szpitalu mam dosyć pielęgniarka karmiła go dzisiaj osobiściew 90ml co 3 godziny oczywiście wypijał mniej a Ona do mleka dosypała glukozy ( mój mały na glikoze reaguje wymiotami i ma wpisane w karte że temu dziecku nie wolno glukozy) Więc na koniec dnia jak zaczął ży.................. i sr......................... że dziecko wykończone było a lekarka stwierdziła że będziemy podawać Ranigast a On po tym jak nie ży............................... to cała ja i On i podłoga i wszystko wkoło zaż............................:angry:

Gastroskopia jak sie nic nie zmieni ma byc za miesiąc bo leakrz na urlopie a ja sie boje tej astroskopii:baffled:

Dodała glikoze bo przeważnie dzieci chętniej pija słodnie a temu zamula się żołądek i jest mu niedobrze po słodkim a chciała zeby wypił dac wypis i mieć spokój a tu d........................................:no:

Podejrzewają uszkodzenie przełyku ale czy maja racje? Pewnie tak bo faktycznie ciężko przełyka. Uszkodzenie nastąpiło przez ulewanie i wymiotowanie a to juz opanowaliśmy więc przełyk powinnien się zregenerować tak mówiła lekarka więc chce dac nam troche czasu

Jesteśmy w szpitaliu na zasadzie nocowania w domu:-D Codziennie rano do szpitala jeżdzimy a wypisu jeszcze nie mamy czyli jesteśmy "na stancji" szpitala:tak: Oni kase biorą a my w domku siedzimy i na jedno łóżeczko maja dwóch pacjentów:wściekła/y:
Julia wspolczuje Ci ale sie musicie nameczyc,najwazniejsze ze juz zdiagnozowali chorobe teraz tylko czekac na poprawe.
Biedne te Twoje dzieciaczki a Ty jestes naprawde silna:tak:mam nadzieje ze maz Cie wspiera.
To dzis przeczytalam a to zapamietalam z wczoraj ale nie mialam weny do pisania.
Sara gratuluje jednej kreseczki:tak:
Ubilas interes zycia;-)

Madzik mam nadzieje ze weeken przetrwasz jakos u tesciow.
A co do wypadku to szczescie ze nic sie nie stalo Twojej siostrze i Twojemu tacie,a samochod to rzecz nabyta.

M*R* ja jak bylam na SB i przedluzylam sobie I faze o tydzien to waga jak by stanela w miejscu:baffled:niby mozna ja przedluzyc ale z tego co slyszalam lepiej nie.
Zawsze po skonczeniu II fazy mozesz wrocic do pierwszej.

Ja znow przytylam,nie wiem ile waze ale brzuch mam wiekszy a to dla tego ze nie trzymam rzadnej diety:no::baffled:ale jak wroce do IE to znow sie zabiore za siebie.

Tyle zapamietalam z wczoraj i wiecej nie pamietam:baffled:

Jutro idziemy na urodziny do m chrzesnicy,podobno ma byc grill-tylko ciekawe jaka bedzie pogoda,bo dzis to czesto padalo a troche:baffled:i strasznie duszno bylo.

Dzis pieklam bulki z jagodami,m siostry corka (12lat)byla z \Szymkiem a tesciowa jezdzila do miasta 3razy a potem na wies a jak przyjechala to sie pyta przy wszystkich co tak malo tych bulek????!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a ja przy wszystkich "jak by mama po miescie nie jezdzila tylko pomogla to moze bysmy upiekly wiecej"i sie zamkla a tesc ja opierdzielil bo myslal ze ona mi pomagala a jego caly dzien nie bylo bo robili ogrodzenie u nas na dzialce.

Przy ludziach i przy tesciu udaje dobra babcie i tesciowa a jak nikt nie widzi i nie slyszy to wszystko ma w D***E jest strasznie falszywa!!!!!!!!!:zawstydzona/y:
Nie moge strawic tego ze ona taka jest,ze tak potrafi robic,nie moge jej zrozumiec.
Dzis nie bylam u Renaty na plotach i myslalam ze wykorkuje bo z nia sie nie da gadac:no::baffled:
dobra nasmecilam wam i lece juz spac bo zmeczona jestem.

Duzo by jeszcze pisac o mojej tesciowej ale narazie nie bede sie zloscic na noc,bo jak pomysloe o niej to mnie na wymioty zbiera
 
no a ja z nudów - w końcu wziełam się za nadrabianie albumu zamknietego...:-) trochę mam do nadrobienia. na razie jestem na urodzinach Amelki. i wiecie co? Martynka Trudy była taka malutka... Jula Sary wygląda tak samo jak teraz tyle, że jest większa, Szymon Ewelci też. Amelka jest niepodobna do siebie...;-) PO Juli Oli_o ciężko stwierdzić chociaz Ola tak promienieje na zdjęciach... ech
 
reklama
dwutygodniowa Amelka już wygląda jak "ona".Adrianek - śiczny od poczatku... Modroklejka aka wymęczona. Kurcze i profesjonalne zdjęcia ATsoni... Miotlicy Natalka taka kruszyneczka prześliczna... rozmarzyłam się:-)

Sara - Twoja Jula podobna jest do ciebie nie do męża:-D
 
Do góry