Marzec 2013

[basieniak]

Martuśka ja w poprzedniej ciąży nie brałam żadnych witamin bo niestety pomimo spróbowania kilku po wszystkim zaraz wymiotowałam więc dałam sobie spokój... I całą ciążę nie miałam problemów z wynikami... w sumie o dziwo bo normalnie zawsze mam anemie
agula ja smaruję zwykłą oliwką - akurat j&j mam ale firma nie istotna. Uważam, że tu najważniejsze jest nawilżenie a większość kremów jednak trochę ściąga skórę (szczególnie tych przeciw rostępom). Więc zostaję przy oliwce. W pierwszej ciąży wystarczyła choć mam trochę do tego tendencję bo jeszcze sprzed ciąży mam na tyłku rozstępy. Ale fakt, że na pewno i tak jak się ma duże skłonności to nie poradzi ale myślę ze pomoże. W sumie wszystkie moje koleżanki tak robiły (przynajmniej takie bliższe 4) i żadna nie ma śladów... Ale jest minus - zostają ślady na ubraniach - w poprzedniej ciąży jak już smarowałam się dwa razy dziennie (bo na razie raz) to nosiłam w domu na zmianę dwie koszulki i już się nie da ich doprać z tgo tłuszczu Ale warto...

 

[betina79]

agula ja stosuje Mustele (czy jakos tak) w zasadzie od poczatku od kiedy było wolno stosowac krem na rozstępy. nie czaruje sie ze nie bedzie sladu, ale plułabym sobie w brode gdybym nie zrobila nic zeby rozstępów uniknąc.
poza tym staram sie pic, cwiczyc, i pare razy jesli sie uda pojsc na masaz dla kobiet w ciazy. moze to choc troche pomoze

 

[Martuska]

Agula ale przywojowałaś z tym kaszlem. Kurcze, życzę aby minęło bez leków ale jak nie to trzeba antybiotyk wziąć.
Ja też nie przytyłam jeszcze nic i mam nadzieje, że teraz ruszę już choć troszkę do przodu, bo chciałabym więcej niż 7 kg przytyć Brzuch smaruję tym co resztę ciała, a mianowicie masłem z wyciągu z pestek winogron Botanics. Mam jeszcze z UK. Ja nie mam skłonności do rozstępów na brzuchu i tak licze, że nic mi nie wyjdzie, ale niegdy nie wiadomo.

Betina, jakos jestem przeciwna suplementacji z tego względu, że wolę, żeby organizm przyswajał wit. z jedzenia, a staram się dobrze odżywiać. Po porodzie nie będę dziecku dawkowała sztucznych wit od początku tylko będzie musiało nauczyć się przyswajać z mleka, a potem z jedzonka stałego. Oczywiście jak mi hemoglobina pójdzie w dół to pewnie coś tam zjem, ale mam nadzieję, że nie;-)

Truskaffko widzisz taki świat mały. Ja mam rodzinkę w Okleśnej pod samym wałem to rzut beretem od Alwerni.
Co do "zlotu" to zawiało "Babą Jagą" Pewnie, że możemy jakiś Sabat zorganizować

Wiecie połozyłam się przy mojej Marysi i usnęło mi się. Teraz była pobudka, wzięłam prysznic, przeczytałam te ostatnie wpis i idę spać, bo starsznie późno

Kolorowych snów:-)

 

[Deizzi]

melduję sie i ja

przepraszam, że taka przerwa, ale jakiś sajgon w tym tygodniu
ja kaszlę od niedzieli, dzisiaj w końcu poszłam do lekarza, wysłał mnie na cito na badanie z gardła na paciorkowca i na CRP, paciorkowca nie ma, gorączki też nie, ale antybiotyk zapisał.... miałam nawet wziąć, ale jakoś lepiej się czuję i mniej kaszlę, więc poczekam do jutra...
we wtorek byliśmy na USG z dziciakami, było godzinne opóźnienie, ale warto było czekać, dzieciaki zachwycone, pani dr nadal twierdzi, ze chłopak ale nic nie przytyłam od ostatniej wizyty i zaczynam sie martwić, chociaz pani dr mówi, ze nie ma czym....
we wtorek Adamowi urodziny robiliśmy w sali zabaw, do tego latałam rejestrować samochód, dostałam złe dokumenty, do tego odbierałam tort a potem dzieciaki i na 18sta szykowac przyjęcie wrócilismy do domu po 21wszej, Adam musiał wszystkie prezenty obejrzeć i się zeszło... a rano do szkoły i przedszkola...........
więc wczoraj po prostu padliśmy wszyscy wieczorem...... dzisiaj miałam wizyte u gin po skierowania to własnie zahaczyłam o internistę, żeby mnie osłuchał, bo wole wiedzieć przed weekendem czy to cos powaznego......... no ale dał antybola
więc mam przez to wszystko sporo nadrabiania co u Was
ale pokrótce:

Kania - ciesz sie siostrą, a dobry torcik nie jest zły

truskaffka - na pewno torcik wyjdzie super a możesz podzielic się przepisem??
i cierpliwości jutro na imprezce

Deizzi - witaj

kiniusia - zazdroszczę grochówki - mniam
ja wstawiłam bigosik na jutro, a na kolację zrobiłam sobie sałatke z łososiem (wędzonym na ciepło oczywiście)
coś mam ostatnio ochote na sałatki, w środę nawet wpadłam do jakies knajpki i zjadłam sałatke z tuńczykiem - ale było go naprawde malutko, a potem przeczytałam - któraś w Was pisała - że zjadłam praktycznie wszystko czego w ciąży nie wolno
no ale dzisiaj juz zrobiłam sałatke sama, wszystko dokładnie umyłam
ja serów pleśniowych wszystkich unikam - na wszelki wypadek.....

Martuśka - ja biore witaminki bo zaraz jak nie będe brała to dostane anemii - a wole po trochu to żelazo suplementowac, niż potem naraz dużymi dawkami....

a miałam pytać - smarujecie czymś brzuchy?? ja i tak mam rozstępy po poprzednich dwóch ciążach, więc to tylko tyle, żeby nowych nie było... ja kupiłam Pharmaceris w aptece - potem dopiero doczytałam, że to dr Eris.... ale dałam chyba 25 zł na promocji... w poprzednich ciążach używałam Fissan, ale teraz już go nie maja w aptekach - a dobry był.....

ok - spadam odpoczywac i cieszyć się kopniaczkami synka :-) póki jeszcze takie delikatne
miłej nocki kochane

Ja mam oliwkę i balsam z Rossmanna Babycoś tam... chyba... taka różowa butelka... bez zapachowa. Ale mam wyrzuty sumienia bo nie regularnie się smaruje...

 

[kiniusia1730]

Hej
Ja tylko na chwilkę, dzisiaj generalne pucowanko mieszkania, a potem znajomi mają się u nas zjawić, więc pewnie czasu za wiele na podczytywanie Was nie będę miała niestety :-(
Agula ja też mam balsam pharmaceris

 

[betina79]

sobotni poranek a tu cisza, pewnie jeszcze śpią a ja juz po badaniach i śniadanku
dzisiaj dzien dosyc aktywny, ale w tak ładną pogode to sama przyjemnosc

 

[Patrycja2810]

Ja dzisiaj mam zamiar wypucować mieszkanie i przynieś dywan.
Ja używam nivea regenerujący balsam do ciała SOS

 

[asinka85]

Hej!!
Widzę, że tu produkcja ciast :-) Mnie też wczoraj natchnęło i zrobiłam jabłecznik bez pieczenia. I bardzo dobre wyszło, ale jak czytam o Waszych czekoladowych, to już nie mogę...
Co do tygodni, to tak jak lekarz do tego podchodzę, tylko tyg.skończone się liczą, ale zaznaczam, że koniec czy tam początek. Dzidzia się coraz bardziej rusza, ale jeszcze nie są to kopniaki.
A tak to, nockę mieliśmy cudną. Pospałam z Tymkiem do 9 I jestem mega wyspana... Kochane, to moje dziecko :-)
Dziękuję za tyle pochwał tabelki=listy. To była sama przyjemność
Kiniusia zazdroszczę tej niespodzianki. Grochówka=pycha!! Często sama robię.
Truskafffka udaje imprezy życzę, a ciasto na pewno będzie pyszne. Sama często robię coś z tego bloga. Nawet Tymkowi na roczek robiłam Rainbow Cake i udał się
Basieniak ja tez teraz często się oliwką smaruje, ale po pierwszej ciąży mam tyle rozstępów, dobrze, że się jaśniutkie zrobiły i ich w miarę nie widać, ale więcej już bym nie chciała.

A my może w końcu dzisiaj na jakiś krótki spacer wyjdziemy. Oby Nam to nie zaszkodziło, ale taki piękny dzień, że szkoda w domu siedzieć.

 

[trytytka]

Betina ja raczej na pewno skorzystam ze szkoły rodzenia, a z której to się okaże może jak szpital wybiorę (ale pewnie ujastek lub siemieradzki, może żeromski) bo wolałabym szkołę przy szpitalu w którym docelowo urodzę.

Martuśka widziałam właśnie, że taki wątek jest i muszę się koniecznie za niego zabrać - w ogóle za wątki krakowskich szpitali, myślałam że poodrabiam teraz jak jestem chora ale lipa coś...

 

[ala-84]

Witamy się po weselnie...zdjęć bark męża nie było to nie miał kto cykać;-) Pobawiłam się ale jako,że to bardziej przyjęcie w restauracji niż typowe wesele to tańców za dużo nie było... ale za to miałam wywiad rodzinny a propos ciąży. Jak kolejna ciotka zzaczeła mi mówić jak to będzie spojrzałam na nią i powiedziałam,że to już 6 to zrobiła wielkie oczy i usłyszałam że chyba jesteśmy bardzo wierzący...hahaha

W temacie tygodni to dla mnie 18t1d to już 19 tydzień:-)

Po pierwszej ciąży tak mam brzuch zmasakrowany-syn ważył dużżo- ,że teraz jak sobie przypomnę to smaruję się mustelą:-)