kachaa28
Fanka BB :)
teraz doczytalam ze jak kaszka jest na mm to jest dobrze
takze prosze sie nie sugerowac pierwszymi dwoma zdaniami:-)pozdrawiamy
takze prosze sie nie sugerowac pierwszymi dwoma zdaniami:-)pozdrawiamyreklama
Witam serdecznie. Bardzo proszę o podpowiedzenie co mogę dołączyć do menu mojego urwiska i czy jest prawidłowe. Oto nasze menu:
5:00 ok 210ml mleka modyfikowanego,
9:00 ok 210ml mleka modyfikowanego,
13:00 obiadek często robiony przeze mnie: marchewka, mięsko(wymiennie z żółtkiem lub rybką), ziemniaczek, zielony groszek (wymiennie lub mieszane:kalafior, brokuł, pietruszka) masełko. Miksowane blenderem starając się, by nie zmiksować za bardzo. Rzadko podaję słoiczki.
16:00 deserek, i tu różnie, albo ze słoiczka albo banan, jabłko, śliwka, winogrono, brzoskwinia, nektaryna - owoce łącze ze sobą ucierając.
17:00 bywa,że o tej godz. podaję ok 100 ml MM
20:00 kaszki owocowe na MM
Między posiłkami podjada chrupki kukurydziane i biszkopciki.
Tak dokładnie wygląda nasz dzień. Bardzo mi zależy, by jednak urozmaicić jedzonko. Dodam, że syneczek jest chętny do jedzenia, natomiast niechętnie pije wodę czy herbatkę, za to chętnie soczki. Na dzień wypija dosłownie ok 100 ml dziennie.
5:00 ok 210ml mleka modyfikowanego,
9:00 ok 210ml mleka modyfikowanego,
13:00 obiadek często robiony przeze mnie: marchewka, mięsko(wymiennie z żółtkiem lub rybką), ziemniaczek, zielony groszek (wymiennie lub mieszane:kalafior, brokuł, pietruszka) masełko. Miksowane blenderem starając się, by nie zmiksować za bardzo. Rzadko podaję słoiczki.
16:00 deserek, i tu różnie, albo ze słoiczka albo banan, jabłko, śliwka, winogrono, brzoskwinia, nektaryna - owoce łącze ze sobą ucierając.
17:00 bywa,że o tej godz. podaję ok 100 ml MM
20:00 kaszki owocowe na MM
Między posiłkami podjada chrupki kukurydziane i biszkopciki.
Tak dokładnie wygląda nasz dzień. Bardzo mi zależy, by jednak urozmaicić jedzonko. Dodam, że syneczek jest chętny do jedzenia, natomiast niechętnie pije wodę czy herbatkę, za to chętnie soczki. Na dzień wypija dosłownie ok 100 ml dziennie.
Wydaje mi się że powinnam mojej małej zmienić menu. Aktualnie jest tak:
7:00 MM 200ml
9:30 kaszka (lub płatki) na MM
13:00 obiadek (generalnie zjada to co dorośli)
15:00 owoce/budyń (sama przygotowuję)
19:30 MM (i tutaj różnie 100-180ml)
podjada też biszkopty i chrupki kukurydziane, no i oczywiście żółtko co drugi dzień
martwi mnie że wieczorem tak malo ostatnio MM wypija. Może powinnam coś zmienić?
7:00 MM 200ml
9:30 kaszka (lub płatki) na MM
13:00 obiadek (generalnie zjada to co dorośli)
15:00 owoce/budyń (sama przygotowuję)
19:30 MM (i tutaj różnie 100-180ml)
podjada też biszkopty i chrupki kukurydziane, no i oczywiście żółtko co drugi dzień
martwi mnie że wieczorem tak malo ostatnio MM wypija. Może powinnam coś zmienić?
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
łoliwka:Zdecydowanie powinna pani przejść już na konsystencję pokarmów bardziej stałą, zrezygnować w ogóle z miksowania i mielenia czegokolwiek, warzywa czy mięsko posiekane lub rozdrobnione widelcem, 11-miesiączne dziecko może już jeść całe jajko kurze więc nie ma konieczności podawania żółtka do zupy. 100 ml soku dziennie jest dozwolone biorąc pod uwagę fakt że maluszek nie zjada więcej niż 50g owoców, dziecko w jego wieku powinno zjeść/wypić 150 g owoców lub soku.
Może Pani również zacząć wprowadzać jogurty naturalne z owocami lub same.
Aagniecha: uwagi podobnie jak wyżej co do rodzaju produktów, mam nadzieję że określenie generalnie zjada to co dorośli tyczy się konsystencji posiłków a nie sposobu ich przygotowania, proszę pamiętać że dieta dziecka ma być łatwostrawna, smażone potrawy, tłuste sosy, panierki nie nadają się dla takiego malucha.
Owoce nie mogą być wymiennie z budyniem, owoce należy podać osobno lub z budyniem, budyń może zastąpić jeden mleczny produkt (w zależności ile budyniu dziecko zjada).
Może Pani również zacząć wprowadzać jogurty naturalne z owocami lub same.
Aagniecha: uwagi podobnie jak wyżej co do rodzaju produktów, mam nadzieję że określenie generalnie zjada to co dorośli tyczy się konsystencji posiłków a nie sposobu ich przygotowania, proszę pamiętać że dieta dziecka ma być łatwostrawna, smażone potrawy, tłuste sosy, panierki nie nadają się dla takiego malucha.
Owoce nie mogą być wymiennie z budyniem, owoce należy podać osobno lub z budyniem, budyń może zastąpić jeden mleczny produkt (w zależności ile budyniu dziecko zjada).
Ostatnia edycja:
Witam Pani Agnieszko, mampytanie dotyczące karmienia mojego 11 miesięcznego synka. Zacznę od tego, żesynek bardzo dobrze i szybko przybiera na wadze więc w efekcie waży już 14 kgprzy wzroście +/- 80 cm. Pediatra cały czas powtarza żeby nie dawać mu kaszek ikleików. Synek jest karmiony piersią i mlekiem modyfikowanym gdyż pokarmu wpiersiach już mam coraz mniej i nie wiem czy mu to wystarcza.
Aktualnie je według takiego schematu:
5-6 rano pierś
8-9 mleko modyfikowane 210ml
11-12 obiadek ( ugotowana zupka lub słoiczek )
14-15 pierś
17 podwieczorek ( owocowy jogurt, banan lub owoce ze słoiczka itp.)
19:30 mleko modyfikowane 210ml
Do picia podaję do południa wodę lub herbatkę owocową, a po południu soczek.
Od jakiegoś czasu synek przesypia całą noc bez popijania wody i piersi.
Chciałabym jakoś urozmaicić mutą dietę i dowiedzieć się co takie dziecko może już jeść czy np. mogę mupodawać już parówki, szynkę, żółty ser albo twarożek?
Aktualnie je według takiego schematu:
5-6 rano pierś
8-9 mleko modyfikowane 210ml
11-12 obiadek ( ugotowana zupka lub słoiczek )
14-15 pierś
17 podwieczorek ( owocowy jogurt, banan lub owoce ze słoiczka itp.)
19:30 mleko modyfikowane 210ml
Do picia podaję do południa wodę lub herbatkę owocową, a po południu soczek.
Od jakiegoś czasu synek przesypia całą noc bez popijania wody i piersi.
Chciałabym jakoś urozmaicić mutą dietę i dowiedzieć się co takie dziecko może już jeść czy np. mogę mupodawać już parówki, szynkę, żółty ser albo twarożek?
Witam Pani Doktor. Mam parę pytań dotyczących diety mojego synka. Ma on 10.5 miesiąca.
-Na śniadanie zjada gęstą kaszkę wielozbożową z mlekiem modyfikowanym (manna lub owsiana firmy bobovita) zobiona z 150ml wody.
-Na drugie śniadanko mały słoiczek owoców. lub kisiel zrobiony z bobofruta. Dodatkowo kroję mu w plasterki banana, gruszkę lub jabłko, żeby przyzwyczajać do jedzenia samemu większych kawałków. Jednak po paru plasterkach się męczy. Je sobie rączkami a ja w międzyczasie karmię go łyżeczką.
-na obiad zjada zazwyczaj 190ml zupki lub obiadku ze słoiczka.
- podwieczorek- ok. 100ml jogurciku dla niemowląt lub jogurtu naturalnego np z sokiem malinowym lub budyń własnej roboty+ biszkopt ale też zjada pół biszkopta czy ciasteczka i wyrzuca na podłogę.
- kaszka mleczno ryżowa zrobiona ze 150ml wody. Do tego zjada kilka gryzów chlebka
Dodatkowo dajemy mu lizać i próbować tego co my jemy. Zawsze gdy mąż je obiad czy kolację Kajetan podchodzi i chce próbować.
Kajtek nie nauczył się pić z butelki ani z kubka więc poję go łyżeczka. Nie jest chętny do picia. Udaje nam się wypić 150ml herbatki owocowej lub wody lub soczku rozcieńczonego wodą.
W nocy budzi się 7 razy- od kąd skończył 3 miesiące. Nikt nie potrafi powiedzieć mi dlaczego. Przystawiam go wtedy do piersi, czasem tylko się przytula ale ok 5 razy w nocy popija trszkę cyca.
do tej pory dawałam mu też żółtko w zupce lub wymieszane w jogurcie czy budyniu.jednak nie mam pomysłu jak podawać mu całe jajko. próbowałam w jajecznicy, w paście na chlebku czy na twardo pokrojonew w kawałeczki jednak nie bardzo chce je jeść. Czy mam się martwić czy próbować dalej aż wkońcu mu posmakuje? Czy nasza dieta jest prawidłowa? Kiedy powinien zacząć jeść dortosłe jedzenie to znaczy mięsko i warzywa pokrojone w kosteczkę? Narazie woli jeść łyżeczką, oczywiście jego dania maja grudki by przyzwyczajał się do gryzienia.Czy mam się martwić tym że nie pije z kubka i pije dość mało?
proszę o odpowiedz
-Na śniadanie zjada gęstą kaszkę wielozbożową z mlekiem modyfikowanym (manna lub owsiana firmy bobovita) zobiona z 150ml wody.
-Na drugie śniadanko mały słoiczek owoców. lub kisiel zrobiony z bobofruta. Dodatkowo kroję mu w plasterki banana, gruszkę lub jabłko, żeby przyzwyczajać do jedzenia samemu większych kawałków. Jednak po paru plasterkach się męczy. Je sobie rączkami a ja w międzyczasie karmię go łyżeczką.
-na obiad zjada zazwyczaj 190ml zupki lub obiadku ze słoiczka.
- podwieczorek- ok. 100ml jogurciku dla niemowląt lub jogurtu naturalnego np z sokiem malinowym lub budyń własnej roboty+ biszkopt ale też zjada pół biszkopta czy ciasteczka i wyrzuca na podłogę.
- kaszka mleczno ryżowa zrobiona ze 150ml wody. Do tego zjada kilka gryzów chlebka
Dodatkowo dajemy mu lizać i próbować tego co my jemy. Zawsze gdy mąż je obiad czy kolację Kajetan podchodzi i chce próbować.
Kajtek nie nauczył się pić z butelki ani z kubka więc poję go łyżeczka. Nie jest chętny do picia. Udaje nam się wypić 150ml herbatki owocowej lub wody lub soczku rozcieńczonego wodą.
W nocy budzi się 7 razy- od kąd skończył 3 miesiące. Nikt nie potrafi powiedzieć mi dlaczego. Przystawiam go wtedy do piersi, czasem tylko się przytula ale ok 5 razy w nocy popija trszkę cyca.
do tej pory dawałam mu też żółtko w zupce lub wymieszane w jogurcie czy budyniu.jednak nie mam pomysłu jak podawać mu całe jajko. próbowałam w jajecznicy, w paście na chlebku czy na twardo pokrojonew w kawałeczki jednak nie bardzo chce je jeść. Czy mam się martwić czy próbować dalej aż wkońcu mu posmakuje? Czy nasza dieta jest prawidłowa? Kiedy powinien zacząć jeść dortosłe jedzenie to znaczy mięsko i warzywa pokrojone w kosteczkę? Narazie woli jeść łyżeczką, oczywiście jego dania maja grudki by przyzwyczajał się do gryzienia.Czy mam się martwić tym że nie pije z kubka i pije dość mało?
proszę o odpowiedz
Witam, mój synek ma prawie 11 miesięcy. Martwię się troszkę, ponieważ ostatnio mało przybiera na wadze. Cały czas utrzymywał się na 25 centylu a teraz spada. Zastanawiam się czy nie daję mu za mało posiłków? Ogólnie Marcel je wszystko i bardzo chętnie, nie ma problemu z inną konsystencją pokarmów lub nowymi produktami. Nie miksuje mu już jedzenia, tylko drobno kroję ziemniaczki czy np marchew, mięsko. Nie je dwudaniowych obiadków, ponieważ nawet dla nas takich nigdy nie robiłam. Jest bardzo radonym i ruchliwym dzieckiem.
Proszę o ocenę:
8.00 kromka chleba z masłem + wędlinką lub jajecznicą, dżemem
12.00 obiad ok 220 ml zupy z mięskiem lub mięsko + ziemniak, warzywko
14.00 owoce ze słoiczka lub starte jabłko, pół banana lub inne owoce
16.00 kaszka ryżowa na mleku modyfikowanym 210 ml
19.30 mleko modyfikowane 210 ml z dodatkiem kaszki zbożowej
w między czasie wafelki ryżowe, chrupki, herbatka i woda, ale pije mało
Niestety nadal je w nocy ok 3-4 mleko 210 ml.
Jak próbowałam go tego oduczyć to w nocy się nie budził, ale od 5 rano czasami nawet 4.30 nie chciał już spać i miałam pobudkę. Jak zje w nocy to śpi do około 6.30-7.00
Proszę o ocenę:
8.00 kromka chleba z masłem + wędlinką lub jajecznicą, dżemem
12.00 obiad ok 220 ml zupy z mięskiem lub mięsko + ziemniak, warzywko
14.00 owoce ze słoiczka lub starte jabłko, pół banana lub inne owoce
16.00 kaszka ryżowa na mleku modyfikowanym 210 ml
19.30 mleko modyfikowane 210 ml z dodatkiem kaszki zbożowej
w między czasie wafelki ryżowe, chrupki, herbatka i woda, ale pije mało
Niestety nadal je w nocy ok 3-4 mleko 210 ml.
Jak próbowałam go tego oduczyć to w nocy się nie budził, ale od 5 rano czasami nawet 4.30 nie chciał już spać i miałam pobudkę. Jak zje w nocy to śpi do około 6.30-7.00
Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Ekspert BB. Specjalista żywienia
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2010
- Postów
- 458
Witam,
Rozwój dziecka interpretuje się w oparciu o co najmniej dwa parametry może to być wzrost i masa ciała, obserwacja wyłącznie masy ciała nie daje nam jeszcze podstaw do zmartwień, należałoby sprawdzić rozwój masy ciała do wzrostu.
Jeśli obserwuje Pani że dziecko potrzebuje w tym okresie więcej jedzenie może Pani wprowadzić w tym wieku obiad 2 -daniowy, zupkę jak dotychczas oraz drugie danie złożone z węglowodanów (makaronu, ziemniaków, ryżu) mięska oraz warzyw.
Odnośnie picia maluch uczy się cały czas więc nie można powiedzieć że się nie nauczył, należy bezwzględnie próbować najlepiej z normalnego kubeczka nie z niekapka, żeby dziecko uczyło się odpowiedniego w tej czynności układu warg, kubki niekapki troszkę zaburzają ten proces.Odnośnie ilości to oceniamy ją na postawie objawów które sugerowałyby nam że ilość przyjmowanych płynów jest zbyt mała może to być problem twarda zbita kupka, proszę pamiętać że maluch jedząc owoce, zupę również czerpie z nich wodę.
Odnośnie jaja, podajemy je tak jak Pani piszę w formie jajecznicy, jajka na miękko, dzieci lubią tzw. maczankę, troszkę chleba umaczanego w żółtku, jeśli widzi Pani że maluch zjada niewielką ilość to wówczas nadal powinna Pani dodawać żółtko do zupy, jeśli zaakceptuje jajo na tyle że zje całe żółtko wówczas wycofujemy żółtko z zupki.
Jadłospis jest poprawny.
Rozwój dziecka interpretuje się w oparciu o co najmniej dwa parametry może to być wzrost i masa ciała, obserwacja wyłącznie masy ciała nie daje nam jeszcze podstaw do zmartwień, należałoby sprawdzić rozwój masy ciała do wzrostu.
Jeśli obserwuje Pani że dziecko potrzebuje w tym okresie więcej jedzenie może Pani wprowadzić w tym wieku obiad 2 -daniowy, zupkę jak dotychczas oraz drugie danie złożone z węglowodanów (makaronu, ziemniaków, ryżu) mięska oraz warzyw.
Odnośnie picia maluch uczy się cały czas więc nie można powiedzieć że się nie nauczył, należy bezwzględnie próbować najlepiej z normalnego kubeczka nie z niekapka, żeby dziecko uczyło się odpowiedniego w tej czynności układu warg, kubki niekapki troszkę zaburzają ten proces.Odnośnie ilości to oceniamy ją na postawie objawów które sugerowałyby nam że ilość przyjmowanych płynów jest zbyt mała może to być problem twarda zbita kupka, proszę pamiętać że maluch jedząc owoce, zupę również czerpie z nich wodę.
Odnośnie jaja, podajemy je tak jak Pani piszę w formie jajecznicy, jajka na miękko, dzieci lubią tzw. maczankę, troszkę chleba umaczanego w żółtku, jeśli widzi Pani że maluch zjada niewielką ilość to wówczas nadal powinna Pani dodawać żółtko do zupy, jeśli zaakceptuje jajo na tyle że zje całe żółtko wówczas wycofujemy żółtko z zupki.
Jadłospis jest poprawny.
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2013
- Postów
- 1
Witam!
Chciałam się poradzić w sprawie menu mojej Aleksandry.
Moja córeczka ma 11 miesięcy i je tak:
5-6 pierś(ok 10 minut każdą)
8.30- 9.30 kaszka mleczno-ryzowa(150ml)
12-13 pierś (ok 10 min. każdą) lub mleko NAN(150-180ml) jesli jestem w pracy
15-16 zupka(170-190ml) gotowane
17.30-18.30 deserek ze słoiczka lub danonek+ owoc
19.30 pierś(ok 10 min. każdą) lub mleko NAN (180ml) jeśli jestem w pracy
zasypia ok 21.30 przy butelce z piciem
00.30-1.30 pierś(ok 10min. każdą)
W ciągu dnia wypija jeszcze ok 200-300ml picia( woda mineralna lub herbatka owocowa) oraz czasem jakąś przekąskę
Będę wdzięczna za poradę. Boję się, że może Ola nie dojada, chociaż lekarz mówi, że wagę ma ok
Dziękuję
Chciałam się poradzić w sprawie menu mojej Aleksandry.
Moja córeczka ma 11 miesięcy i je tak:
5-6 pierś(ok 10 minut każdą)
8.30- 9.30 kaszka mleczno-ryzowa(150ml)
12-13 pierś (ok 10 min. każdą) lub mleko NAN(150-180ml) jesli jestem w pracy
15-16 zupka(170-190ml) gotowane
17.30-18.30 deserek ze słoiczka lub danonek+ owoc
19.30 pierś(ok 10 min. każdą) lub mleko NAN (180ml) jeśli jestem w pracy
zasypia ok 21.30 przy butelce z piciem
00.30-1.30 pierś(ok 10min. każdą)
W ciągu dnia wypija jeszcze ok 200-300ml picia( woda mineralna lub herbatka owocowa) oraz czasem jakąś przekąskę
Będę wdzięczna za poradę. Boję się, że może Ola nie dojada, chociaż lekarz mówi, że wagę ma ok
Dziękuję
reklama
Dziecku rozszerza się dietę od 6stego miesiąca,chyba,że Twoja córeczka ma jakieś przeciwwskazania. Mój synek teraz też ma 11 miesięcy, je gotowane warzywka, mięso, ryby, jajka, ciemne pieczywo z dobrej jakości szynką, naturalne jogurty, kaszkę owsianą, kukurydzianą, ryżową, powoli wprowadzamy także bardziej skomplikowane potrawy typu naleśniki.
Tutaj masz przykładowy schemat rozszerzania diety: Schemat żywienia niemowląt – kiedy i jak rozszerzać dietę
Tutaj masz przykładowy schemat rozszerzania diety: Schemat żywienia niemowląt – kiedy i jak rozszerzać dietę