reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

A jeśli chodzi o parówki to Szymek 1 raz w tygodniu je. Najczęściej Piratki z Lidla. Mają sporo mięsa i zamiast konserwantów startery bakterii, które dla organizmu są obojętne. Żadych E, wzmacniaczy i fosforanów, które wypłukują minerały. Przynajmniej tak piszą na opakowaniu:) Może nie są wibitne w smaku ale Szymkowi smakują.
 
reklama
martadelka - to parówka ma skórkę oprócz osłonki plastikowej ? :-D
ja na śniadanie daje herbatke i kanapki które czasem zje czasem nie, ale on zaraz idzie do żłobka i tam ma też dwudaniowe śniadanie, pozniej owoce, potem II danie, po drzemce, zupa i po 15 podwieczorek, potem bułeczka albo cos ala lubiś czy jogurt, potem owoce, potem kąpiel, i kaszka :-D:-D:-D:-D:-D


silva - u nas z ryb tuńczyk w wodzie do pasty rybnej, łosoś, sola, ostatnio w kołobrzegu próbował dorsza :)

ja mysle ze wiekszosc chyba jest ok no moze oprócz pangi i tych moczowych ryb :-)
 
Silva u nas rano kaszka (bo u dziadków), wieczorem owsianka sama bądź owsianka z płatkami razowymi z jakimś owocem. Ty chyba 'ciekawie' gotujesz, co? zdrowo, pomysłowo, takie mam przeczucie:tak: ja uwielbiam łososia ale z piekarnika, moja babcia raz w tygodniu robi Emi rybe (przeważnie sola)
ironia no nie gadaj, że pierwszą parówkę jaką dałaś Beniowi, dałaś ze skórką...:blink:
 
Młoda coraz bardziej niechętna kaszce. Zaczynam wyprzedawać swój zapas Holle.
Rybę chetnie Krysia je, nawet na wyjeździe był tuńczyk i łosoś.
 
Silva my pieczemy pstrąga: z ziołami, solą, cytryną i masełkiem, do folii aluminiowej i do piekarnika - PYCHA. Maja uwielbia! :)

Martadelka chodzi Ci o tą ciemną otoczke na paróce?? :) ja nigdy nie obierałam, nawet by mi nie przyszło do głowy że można :zawstydzona/y::-)
 
reklama
Julia je wszystko co chce, bo ona raczej niejadkiem jest strasznym. Lubi zupy, uwielbia makaron i ser żółty, ogórki świeże ale pieczywo to raczej tylko po drodze ze sklepu, bo w domu jak jest kanapka z serkiem i pomidorkiem czy ogórkiem to zjada wszystko z tej kanapki oprócz kanapki. Parówki lubi, kupuję z szynki lub cielęce. Mleka i kasz nie chce wcale, jogurty też sa ble....
Najlepsze jest to, że u nas w domu kuchnia raczej pikantna, Julii oczywiście robię delikatniejsze dania ale nie raz zdarzyło się, że dostała coś pikantnego do spróbowania od Damiana lub Dominiki i kompletnie jej to nie przeszkadzało:szok:
 
Do góry