Witam Mamusie. Jestem trochę zaniepokojona zachowaniem Synka. Właśnie jutro skończy miesiąc, jest to wczesniak z 36 tyg ale bardzo ładnie przybiera i waży już ponad 3600g. Jest silny, utrzymuje kontakt wzrokowy. Jakieś parę dni temu zauważyłam że kiedy się denerwuje to dopiero jest w stanie pokazać ile ma mocy, leżąc na przewijaku, kiedy już złości się z głodu potrafi się całkiem mocno wybić do tyłu, ale uznałam że to w granicach normy. Dzisiaj natomiast zaskoctzl mnie rano w podobnej sytuacji, czekał na butelkę i ze złości, machał rączkami, wiercił się i nagle przewrócił na brzuszek, szybko mu pomogłam i z zaskoczenia przywrócilam na plecki ale on znów zrobił to samo. Myślałam że to jednorazowy incydent ale teraz popołudniu powtórzył taka akcje. Powiedzcie proszę, czy ktoś tak miał? Czy to obajw jakiegoś odchylenia? Slyszlalm o wzmozonym napięciu mięśniowym. Kompletnie nie wiem co o tym myśleć
Moja jak miała ponad miesiąc przykrecala się na plecy z brzucha. Siła grawitacji po prostu. Napięcia u mojej nie ma. Teraz już się nie rozkręca bo za trudne, zaczęła dopiero na brzuch. Myślę że musisz obserwować. Napięcia u dziecka są naturalne do 3 miesiąca, z tego co wiem 