reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Minusy III trymestru

Nikos

Mama Kuby i Leny
Dołączył(a)
16 Październik 2005
Postów
2 033
Miasto
małopolskie
Witam.

Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, że dodam sobie u Was Mamy Sierpniowe taki wątek.

Z początkiem 7 miesiąca zaczęłam odczuwać tzw dyskomfort ciąży.
Do tej pory byłam bardzo aktywna, chodziłam z synkiem pieszo do przedszkola, biegałam na zakupy 2 razy dziennie.
Robiłam generalnie co chciałam i jak chciałam.
Teraz natomiast jest mi już coraz ciężej robić to co dotychczas.

Czy u was jest podobnie, czy jakoś nie zauważacie takiego przeskoku.

Nawet teraz kiedy siedzę przed komputerem jest mi bardzo niewygodnie.
Nie mogę znaleźć dogodnej pozycji.
Ciężko mi się oddycha, bardzo szybko się męczę.

Dodam, iż waże 72 kg a do tej pory przytyłam jedynie (tak mi się wydaje) 9kg.

Proszę napiszcie jak to jest u was.
Bardzo jestem ciekawa.

Pozdrawiam,
Monika
 
reklama
Dla mnie minusem III trymestru jest....III trymestr;-) Jeszcze 3 tygodnie temu też biegałam i nie odczuwałam jakiegoś wyjątkowego zmęczenia, a teraz już nie daję rady, nogi bolą strasznie, mam duszności pocę się, no i te upały..Ostatnie dwa dni biegania po mieście od rana do wieczora wykończyły mnie i boli mnie każdy kawałek ciała:wściekła/y: Ale pocieszam się, że już niedługo i będzie koniec:-)
 
Ja mogę napisać, że wraz z trzecim trymestrem zawitała do mnie rwa kulszowa co jest dość upierdliwe dosłownie i w przenośni i co zapewne ma związek z przyrostem wagi (+10 u mnie). Reszta dolegliwości ofc bez zmian, jak były tak są :-p
 
A ja z nadejściem III tr mam doła, czuję się jak słoń, na dworze piękne laseczki super ubrane. A ja w workowatych ciuchach chodzę i sapię
 
a ja nie czuje nic :) No moze zgaga sie pojawiła a tak to ciag dalszy ciazy bezobjawowej ....i oby tak dalej i oby cierpienie z nawiazka nie pojawilo mi sie w trakcie porodu :) A wy babeczki trzymajcie :)
 
A ja z nadejściem III tr mam doła, czuję się jak słoń, na dworze piękne laseczki super ubrane. A ja w workowatych ciuchach chodzę i sapię
Ja tez tak mam nie wspominajac ze kazdy sie czepia mojego wygladu poza tym moja kontuzja ktora utrudnia mi chodzenie, trudnosci ze spaniem mi sie zaczely, nowe kg na plusie czyli zalamka totalna;/ pocenie sie i sapania, ale dzis weszlam w 8 miech i licze ze za 6 tyg moge rodzic :p
 
Ja tez tak mam nie wspominajac ze kazdy sie czepia mojego wygladu poza tym moja kontuzja ktora utrudnia mi chodzenie, trudnosci ze spaniem mi sie zaczely, nowe kg na plusie czyli zalamka totalna;/ pocenie sie i sapania, ale dzis weszlam w 8 miech i licze ze za 6 tyg moge rodzic :p

saga poczekaj do 38 tyg. chociaż z tym rodzeniem :-)
 
reklama
Mnie dokucza spojenie łonowe, ale to juz od drugiego trymestru, poza tym duszności i sliny obrzęk śluzówek. Ale to jeszcze dwa m-ce i finish !!!!
 
Do góry