reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

_Roszpunka_

szczęśliwa mamusia :)
Dołączył(a)
29 Marzec 2009
Postów
15 660
Miasto
west clare :-)
Zakładam wątek o pokarmie dla naszych maluszków ,
ponieważ ten czas zbliża się wielkimi krokami :tak:



Wiadomo że wszystko zacznie się od piersi lub butelki... a zakończy się kanapkami dla starszych już dzieci...
Ale tutaj możemy śmiało dyskutować o wszystkim co dotyczy karmienia dziecka od podstaw poprzez wprowadzanie pierwszych posiłków do czasu kiedy zaczną samodzielnie jeść domowe obiadki...
Do założenia tego wątku zainspirowały mnie pytania na "zakupki dla mamy i dzidziusia" dotyczące podgrzewania pokarmu dla dziecka...


Mam nadzieję że bardziej doświadczone mamy podzielą się z nami cennymi informacjami i wskaówkami :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
nei wiem gdzie mam pisac wiec pisze tu :p :)

a wiec pytanko co do mleka i podgrzewania.... chodzi mi o pozniejsze robienie mleka a mianowiscie.... mowice ze mikrofala nie bo to bo tamto no i faktycznie ale jezeli np w moim przypadku mam filtr Brida i przefiltrowana wode podgrzewac w mikrofali i dopiero z ciepla woda robi sie mleko ... nie wiem moze cos zle mysle wiec prosze o przekierunkowanie mnie na lepszy tor ;-) ale mysle ze chyba w ten sposob mozna normalnie... nie mam na mysli podgrzewania mleka matki albo zrobionego tylko samej wody
 
nei wiem gdzie mam pisac wiec pisze tu :p :)

a wiec pytanko co do mleka i podgrzewania.... chodzi mi o pozniejsze robienie mleka a mianowiscie.... mowice ze mikrofala nie bo to bo tamto no i faktycznie ale jezeli np w moim przypadku mam filtr Brida i przefiltrowana wode podgrzewac w mikrofali i dopiero z ciepla woda robi sie mleko ... nie wiem moze cos zle mysle wiec prosze o przekierunkowanie mnie na lepszy tor ;-) ale mysle ze chyba w ten sposob mozna normalnie... nie mam na mysli podgrzewania mleka matki albo zrobionego tylko samej wody
Kasiula, wode musisz dla maluszka przegotowac, sma z filtru podgrzana nie wystarczy. Ale mozesz sobie przegotowac, odlac do jakiegos dzbanuszka do przestygniecia, a jak bedziesz potrzbowac to do tej chlodnej dodaac swiezo zagotowana. Ja tak robilam. Szybko sie robi.
 
Kasiula, wode musisz dla maluszka przegotowac, sma z filtru podgrzana nie wystarczy. Ale mozesz sobie przegotowac, odlac do jakiegos dzbanuszka do przestygniecia, a jak bedziesz potrzbowac to do tej chlodnej dodaac swiezo zagotowana. Ja tak robilam. Szybko sie robi.


no tak ale wiadomo ze taka woda z czajnika ma duzo kamienia ...
 
Jak uzywasz filtru brita, i regularnie dodatkowo odkamieniasz czajnik, to nie...Filtr brita eliminuje te osady. Mozna uzywac mineralna wode, ale ja tez tzreba gotowac. Zrobilam kilka razy tak i okazalo sie, ze po jej zagotowaniu tez wyodrebnial sie jakis bialy osad, wiec uzywalam zwyklej wody. Wtedy nie mialam Brity. Teraz mam.
 
znalazłam ciekawostkę dotyczącą karmienia...:tak: prawdy i mity
  • Mleko kobiece jest białe.
    MIT - Pokarm kobiecy zależnie od fazy laktacji może być w kolorze od jasnozółtego, poprzez kolor kawy z mlekiem do intensywnie pomarańczowego - jest to kolorystyka pierwszego pokarmu pojawiającego się w piersiach zwanego także siarą. Mleko kobiece dojrzałe przypomina rozcieńczone mleko krowie. Kolor jest zależny też od fazy karmienia - pierwszy pokarm wypływający z piersi tuż po przystawieniu do niej dziecka jest przezroczysty - dopiero w miarę wypływu z piersi nasyca się bielą i dalej aż do uzyskania żółtawego odcienia.
  • Dziecko można wykarmić jedną piersią.
    PRAWDA - Pierś jest zdolna wyprodukować dostateczną ilość pokarmu, tak by zapewnić prawidłowy rozwój dziecka.
  • Małe piersi to za mało pokarmu dla dziecka.
    MIT - Ilość wyprodukowanego pokarmu zależy przede wszystkim od ilości tkanki gruczołowej w piersiach, a małe piersi to zwykle mniej tkanki tłuszczowej a prawidłowa ilość tkanki gruczołowej.
  • Karmienie piersią musi boleć, a matka powinna się poświęcać.
    MIT - Dla większości kobiet karmienie piersią jest bezbolesne. Ból jest sygnałem, że należy skorygować sposób przystawiania dziecka do piersi.
  • Każda kobieta karmiąca musi stosować specjalną dietę.
    MIT - Jeżeli rodzice dziecka nie są alergikami - nie ma powodu by restrykcyjnie ograniczać dietę kobiety karmiącej. Dla wszystkich matek wskazane jest stosowanie zdrowej diety lekkostrawnej.
  • Trzeba pić dużo płynów aby w piersiach mieć dostateczną ilość pokarmu .
    MIT - Nie ma bezpośredniego powiązania pomiedzy ilością wypitego płynu, a ilością wyprodukowanego pokarmu. Płyny wypijane w nadmiarze hamują produkcję pokarmu. Należy pić zgodnie z odczuwanym pragnieniem.
    [*]Po każdym karmieniu należy opróżniać piersi tak, by pokarm się nie zepsuł.
    MIT - POkarm w piersiach powstaje na bieżąco, w ilości zgodnej z zapotrzebowaniem dziecka. Opróżnianie piersi ponad ilość jaką potrzebuje dziecko - powoduje nadmierne zwiększanie produkcji, a za tym idzie groźba pojawienia się przepełnienia piersi.
    [*]Dziecko karmione pokarmem matki należy w czasie upałów poić herbatką.
    MIT - Skład pokarmu jest zmienny, dostosowuje się także do warunków zewnętrznych. W czasie upałów - zawiera więcej wody, a dzieci wtedy zwykle częściej, a krócej chcą ssać pierś. Z podobna sytuacją mamy do czynienia zimą w suchych pomieszczeniach ogrzewanych kaloryferami.
    [*]Pokarm jest za mało wartościowy, zbyt wodnisty, niskokaloryczny.
    MIT - POkarm matki jest najwłaściwszym pokarmem dla jej dziecka - dostosowanym do jego potrzeb - związanych z wiekiem, dojrzałością, czynnikami zewnętrznymi (upały). Jest zmienny - dlatego doskonały - potrafi dopasować się do potrzeb dziecka.
    [*]Dziecko od początku trzeba uczyć dyscypliny - nie karmić częściej, niż co 3 godziny.
    MIT - Dziecko trzeba kochać, a jego potrzeby biologiczne wymagają karmienia nie rzadziej niż co 3 godziny, co oznacza, że są dzieci, które potrzebuja jeść częściej. Należy im to umożliwić dla dobra obu stron.
    [*]Noworodek powinien w nocy spać.
    MIT - Noworodek funkcjonuje według rytmu jeszcze z okresu ciąży - pory dnia nie mają dla niego znaczenia. A ze względu na to, że jest karmiony bardzo rozcieńczonym pokarmem wymaga częstych karmień - także w nocy. W pierwszych tygodniach najdłuższa przerwa nocna nie powinna trwać więcej niż 4 godziny.
    [*]Jeśli karmisz ponad rok - Twój pokarm jest bezwartościowy.
    MIT - Po ustabilizowaniu laktacji, a ma to miejsce ok. 6 tygodnia po porodzie - pokarm dojrzewa i do końca laktacji nie ulega znaczącym zmianom. Nadal jest pełnowartościowy - zmienia się jedynie jego znaczenie dla dziecka, które prócz pokarmu z piersi dostaje także wiele innych, smacznych kąsków.
    [*]Dziecko czteromiesięczne należy dokarmiać gotowymi potrawami ze słoiczków, przygotowanymi specjalnie dla dzieci w tym wieku.
    MIT - Nie jest to konieczne, gdyż pokarm matki zaspakaja wszystkie potrzeby dziecka do końca 6 miesiąca życia, a ze względu na kontakt z alergenami nie jest to wskazane.
    [*]Jeżli zajdziesz w następną ciążę - musisz bezwzględnie zaprzestać karmienia, gdyż jest to szkodliwe dla rozwijającego sie płodu.
    MIT - Karmienie piersią można kontynuować w trakcie nowej ciąży, bez szkody dla młodszego dziecka, o ile nie jest ona zagrożona (np. poród przedwczesny, bóle krzyża). Zwykle około 5 miesiąca ciąży, ze względu na zmiany hormonalne zmienia się smak pokarmu i dziecko samo odstawia się od piersi. Po porodzie można kontynuować karmienie juz dwójki dzieci.
    [*]Napar z kopru włoskiego ma działanie pobudzające laktację.
    PRAWDA - Koper włoski jak i kilka innych ziół z rodziny baldaszkowatych uznawany jest przez medycynę tradycyjną za produkt pobudzający laktację. Jednak jak dotąd badania naukowe nie potwierdziły tego faktu.
    [*]W okresie karmienia nie wolno jeść owoców pestkowych ani pić soków z nich sporządzonych.
    MIT - Nie ma badań na ten temat. Napewno nie wolno pić kompotów sporządzonych z owoców wraz z pestkami, gdyż zawierają one pewne ilości szkodliwego kwasu pruskiego. Z takich samych powodów nie nalezy pić soków przygotowanych przemysłowo z owoców pestkowych. Jeśli nie jesteś uczulona na te owoce - nie ma powodu by rezygnowac z wiśni lub śliwek.
    [*]Uszkodzenie brodawek jest normalnym, przejściowym stanem.
    MIT - Uszkodzenie brodawek jest konsekwencją nieprawidłowego ssania piersi przez dziecko i wymaga pilnej korekcji.
    [*]Biała kapusta stosowana w formie zimnych okładów ma działanie łagodzące dolegliwości przepełnienia piersi.
    PRAWDA - Zimne okłady z lekko zgniecionych lisci kapusty przynosza ulgę przepełnionym piersiom i mają działanie przeciwzapalne. Sok wyciśnięty z liści kapusty nie wykazuje takich właściwości.
    [*]Napar z szałwi ma działanie hamujące laktację
    PRAWDA - Szałwia ma działanie zbliżone do estrogenów, prawdopodobnie dlatego hamuje produkcję pokarmu. Można pić jej napar lub używać do okładów. Nie należy stosować wewnętrznie dłużej niż 10 dni.
    [*]Pokarm kobiecy można magazynować i przechowywać.
    PRAWDA - Zależnie od warunków, dla dziecka zdrowego, donoszonego pokarm można przechowywać nawet do roku. Zasady przechowywania można znaleźć w zakładce - WARTO WIEDZIEĆ.
    [*]Piersi nie wolno masować.
    PRAWDA - Pierś jest gruczołem a nie mięśniem. Nie należy wywierać na nią bolesnego ucisku, gdyż może to spowodować uszkodzenie wewnętrznych struktur (pęcherzykow mlecznych i przewodów), a to grozi poważnymi konsekwencjami -możliwością pojawienia się ropnia.
    [*]Picie bawarki pobudza produkcję mleka w piersiach.
    MIT - Nie ma badań potwierdzających takie działanie bawarki.
 
Ostatnia edycja:
ja dawałam do picia moim dzieciom odkąd skończyły pół roku wodę mineralną nieprzegotowaną Zywiec Zdrój. Dzięki temu teraz lubią pić wodę :-)
Jak synia przestałam karmić piersią, miał 9 miesięcy, i rozrabiałam mu mleko na mineralnej podgrzanej - też nie gotowanej. A córka nigdy nie jadła mleka z proszku..
Tylko mnie nie zakrzyczcie, że tak nie wolno :cool2:
 
ja dawałam do picia moim dzieciom odkąd skończyły pół roku wodę mineralną nieprzegotowaną Zywiec Zdrój. Dzięki temu teraz lubią pić wodę :-)
Jak synia przestałam karmić piersią, miał 9 miesięcy, i rozrabiałam mu mleko na mineralnej podgrzanej - też nie gotowanej. A córka nigdy nie jadła mleka z proszku..
Tylko mnie nie zakrzyczcie, że tak nie wolno :cool2:

ja to w szoku bylam jak znajoma z USA przyleciala z malym dzieckiem i wziela kupila wode zywca wsypala mieszanke mleczka zamieszala i dala dla dziecka hehehe :) to dopiero cyrk ale przynajmniej nie boji sie ze zaskoczy ja gdzies w miescie idzie bierze wode i robi hehehehe :)
 
reklama
A ja mam pytanie, do doświadczonych mam ale nie tylko.

Chce karmić piersią, ile butelek i o jakich pojemnościach kupić?Wiadomo że dzidzke można dopajać wodą, a czasami trzeba zostawić awaryjnie mleko...

Kasiulla znajoma widziała babkę (blondyna na rózowo, tipsiki-nie żebym na stereotypach jechała:D) co takiemu brzdącu ledwo chodzącemu kupowała gorące kubki, mówiąc "dzisiaj na obiad zjesz pomidorową, jutro rosołek...itp"
 
Ostatnia edycja:
Do góry