Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[magda0109]

Dziewczyny cos slabo tu piszecie ;-)

Paulina- wyczekuje sie takich wyjazdow do Pl a jak juz zbliza sie to sie nie chce. Mi najbardziej sie nie chcialo ze zawsze mialam nocke zarwana, jechac na lotnisko i tam czekanie. Noo i wiedzialam ze lecimy, szybko zleci i trzeba bedzie wracac czyli plakansko i deprecha przez tydzien Teraz mamy 80km do tesciowej +15km do mnie Ciesze sie ze jest taka odleglosc bo jedziemy raz na tydzien/ dwa na dzien, dwa i wracamy sobie. Tesciowa jednak ciagle liczy ze sie sprowadzimy do tego miasta co ona mieszka tzn do niej do domu bo ona ma 3pokoje i przeciez sie pomiescimy razem Po moim trupie normalnie jak na kilka godz tam jedziemy to trafia mnie konkretnie..

Dzis tez jedziemy bo siorka ma urodziny i jakas mala imprezke robi.

 

[Maciejkaa]

Temat jedynak, a duża rodzina, to też rzeka. Są zwolennicy jak przeciwnicy jednego i drugiego. Jak ja to mówię, każdy sobie rzepke skrobie. Tak jak pisałam, ludziom dogodzią się nie da, a przecież nie dla nich zakładamy rodziny
W tym parciem na parke to jakaś paranoja. Jak byłam w ciąży, to każdy mi życzył córkę a może chciałam drugiego syna tak apropo ... potem każdy każdy gadał, że mam parkę o super udało się! a ja odp, ale jaka parkę? Parkę to mogę sobie papug kupić jak już albo mówili o masz chłopca i dziewczynkę i już masz spokój. Yyy a co to jest jakiś szczyt marzeń? dalej się nie da? a może ja chce jeszcze 5 dzieci np ... przesada. Ludzie to dziwne zjawisko

 

[guest-1673535084]

MAGDA ja nie placze ani deprechy nie mam lot o 18 do pl a z pl o 21. Wiec spoko. A na lotnismo mam pol godziny i w se i w pl wiec luzik poprostu nie chce mi sie leciec.. trraz na 5 dni w sierpniu dwa tygodnie.. za duzo tego..

My jedxiemy do Sztokholmu. Dlugi weekend.

 

[magda0109]

Maciejka- haha dokladnie ludziom sie nie dogodzi wcale. Sa tacy co maja jedno i wiecej nie chca a sa tacy co maja jedno a wiecej miec nie moga? Moja ciocia tak miala. Byla w ciazy blizniaczej, poronila. Urodzila moja kuzynke i pozniej jeszcze dwie ciaze poronila i juz wiecej nie probowala bo deprechy sir nabawila przez to.

Paulina- ja mialam za kazdym razem ;-)

U nas tez podpytuja a kiedy drugie. Bo to najlepszy czas, bo Maja pozniej wyrosnie na wredote jak dlugo bedzie jedynaczka... Wtf? Ja sie pytam? Kiedy bedzie to bedzie i napewno nie mam zamiaru nikogo o tym wczesniej informowac ze z mezem mym chcemy miec drugie dziecko.. Porazka

Aa no i tak jak kiedys juz pisalam duza rodzina to dla wszystkoch PATOLOGIA tak bylo z nami jak sie na wies sprowadzilismy A jak sie okazalo ze nie ma awantur w domu, policja nie przyjezdza itp to jak to mozliwe skad jest kasa na taka rodzine duza i dwa auta zreszta to juz wam pisalam o odwiedzinach Urzedu Skarbowego ;-)

 

[Maciejkaa]

Magda dokładnie! szczytem bezczelności w ogóle jest takie nachalnie wypytywanie a kiedy a kiedy? może właśnie akurat para ma jakieś problemy, ale nie jak inni sądzą, tylko swoje widzimisię ...
Z tym US to masakra u Was!

 

[TRen]

Opowiem wam jedną akcje. Bym u nas "znajomy " Ł. przyjechal po krolika miniaturke bo zakocicby chcial swoją samice. Ok.. Ł nie byo. Wyszlam" ja.. koles z bliska widzial mnie moze 3 razy. i do mnie tekstem.. " ty znowu w ciązy??" pytam go *****.. jakie znowu..? a zresztą.. chcem to jestem. a ten dalej " to ile wy tych dzieci narobicie" to mu mowie ze naraie to bedie 3.. a ile bede chciala to mi moj mąz zrobi" no morda mi opadla.. a potem do mnie jeszcze teksem ze jakich ja samców lubie... no myslalam ze mu w morde strzele tak ze wyleci z podworka przed tym krolikiem. C sie potem okazalo.. koles mial dziecko ( lub dwoje ), przyjechl ze sląska na podlasie z firmą.. drogi robi. tak pokoj wynajmowal ze jednej rozwodce z 2 dzieci zrobil kolejne. ącznie na utrzymaniu mają 4-5 dzieci bo na te swoje alimenty. A on mnie ***** mac z ilosci moich dzieci rozlicza, gdzie mnie wogole nie zna, nie widzial mnie jak zbieram do puszki na jedzenie dla tej calej swoje licznej gromadu. No tak mi wtedy cisnienie skoczylo ze prawie mi mordą krew eksplodowala. Jakim to trzeba byc debilem zeby wogole pytac kogos obcego " po co wam tyle dzieci?"Juz mialam ochote powiedziec ze kolekcjonuje glowki noworodków.

co do zyczen corki.. no kurde plag. kazdy mi corki zyczy... jkby posiadanie samych synów to bylo zlo.. oznaka choroby itd.. i teksty.. " przydalaby sie corka.. no ja o niej marze..". To kurde rob odpowiadam. Ja marze o dobudowaniu pietra w domu a nie o konkretnej plci. I tez te teksty o parce. Jakby te dzieci to pieski byly.. do kolekcjonowania. Parka musi byc.. srusi nie musi.

tak mnie takie gadanie doprowadza do szalu ze cudem sie powstrzymuje przed uderzeniem niektorych ijem w morde. Serio. Czasami ludzie pieprzą takie glupoty, nie myslą wogole.. nikt nie zapyta czy zdrowy bobas, czy dobrze przechodze ciąze.. tylko " corka w koncu? "


a jeszcze.. " jak nazwiesz?? o boze... tylko nie Blanka!! Brzydziej sie nieda?? ale Blanka to nie polskie imie, swietej nie ma, mi sie zle kojarzy, be ble ble..."
Kur.wa!! moje dziecko.. moj wybor... moja brocha czy ma swietą czy nie.Co to ma do rzeczy?? Kto powiedzial ze ja chce ochrzcic ?

 

[guest-1673535084]

Moja mama taka jest. Ledwo sie za maz wyjdzie to trzeba dziecko miec. Moja kuzynka hajtnieta od bodajze listopada 2011, syn urodzil im sie dopiero 4 msc temu.. co by tam nie byla to a wy kiedy? Widac ze sa zmieszani az wkoncu ja matke zrypalam za to. No i okazalo sie ze chcieli ale nie mogli.
We wrzesniu rzucilam tabsy bo mielisny sie starac, dowiedziala sie w grudniu ze nie biore nic i zaraz wszyscy rodzinie wiedzieli ze uwaga "chcemy zrobic drugie dziecko". No kuzwa. Albo wali mi tekstami ze jak bedziemy miec drugie dziecko to ze Nikola i tak dla nich bedzie numer 1. A jak tak bedzie to nie beda miec kontaktu ani z Nikola ani z juniorem/juniorka.

 

[Maciejkaa]

Tren omg co za palant :-/
Blanka fajne imię. Bardzo lubię oryginalne imiona, albo przynajmniej takie rzadko nadawane. Imiona moich dzieci nie są wymyślne, ale drugiego takiego w całej placówce nie spotykam, rzadko też słyszę wokół
Paulina tak samo miała moja siostra. Przez 20 lat każdy truł jej i jej mężowi o dzieciach a oni najzwyczajniej nie mogli mieć. Tego już nikt nie zauważył oczywiście :-/

 

[magdaa_]

hej ja mialam troche wolnego i odpoczełam. Jutro wielki dzien bo robie test. od kilku dni mam zle samopoczucie i mdlosci , ale moze to podswiadomie ze bardzo chce tej drugiej ciąży. No ale zobaczymy jutro

dziewczyny ja wlasnie wczoraj po raz kolejny gadalam z Łucja i pytałam o rodzenstwo i nagle zmiana decyzji CHCE SIOSTRE ALBO BARATA JUZ ! łał bo kiedys odpowiadala na pytanie Łucja czy chcesz rodzenstwo tak : nie chce ale musze. takze ciesze sie ale zobaczymy jak to bedzie wygladało jak juz na prawde powiem jej o dzidzi w brzuchu.

Tren gratuluje dziewczynki i imienia ja tez jeśli bedzie dziewczynka chce Blanke. Moja Łucja miala byc albo Łucją albo Blanką natomiast dla chlopaka nie mialabym pojecia jakie dac

 

[Madzi9191]

Hej dziewczyny ja jestem po pierwszej wizycie u gin 6 tydzień . Moja córa tez zmieniła zdanie na temat rodzeństwa u mnie imię tez wybrane albo Laura albo Alex bądź Marcel