reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Sheepy przecież wklejałam wczoraj linka że nie musisz mieć rzadnej legitymacji! wystarczy kartaciąży a jeżeli cie nie przyjmą to możesz ich później zaskarżyć... pędź do szpitala a jak o legitke poproszą to powiedz że nie mają prawa jej żądać!!! ja sie jeszcze dzisiaj dowiadywałam i na 100% to jest prawda! wiecjedź sprawdzić co sie dzieje!
 
reklama
sheeppy jedz i sproboj.....no kurde nie ma sie nad czym zastanawiac. ja jak krwawilam to nad niczym sie nie zastanawialam, pedzilam do szpitala i mnie zbadali, nie myslalam nawet czy mam ubezpieczenie. nawet nie chcieli go odemnie. zapisali tabletki na podtrzymanie i kazali ciagle lezec, zero chodzenia wiec sie tego pilnowalam a w szpitalu nie zostalam bo co za roznica gdzie sie lezy.
 
Dziękuję za wsparcie..
wróciłam właśnie ze szpitala chcieli mnie wziąć na oddział bo bez usg nie są w stanie powiedzieć czy poroniłam czy mozna uratować ciąże, podpisalam papier że odmawiam przyjęcia bo nie mam z kim zostawić Nikusia. pielęgniarka mnie dogoniła w drzwiach i powiedziała że jeśli zależy mi na ciąży mam rano przyjść z rzeczami ale nie mogę... nie mam opieki do małego.. nie wiem co zrobić, powiedziała że nie jest w stanie określić ile dni mnie będą w szpitalu trzymać.. a ja nawet na noc nie mogę tam zostać...
 
sheepy a tatuś nie może dnia na żądanie wziąć, chociaż żeby Ci to USG zrobili i przepisali jakieś leki, a w domu będziesz leżeć ile się da. Trzymam kciuki za Ciebie i za maluszka. A jak nie tatuś to może jakaś ciocia, babcia, koleżanki...
 
shepy to idz do swojego gina a nie do szpitala...tam tyle to mozesz z synkiem isc. on ci zrobi usg i zapisze leki i bedziesz lezec w domu tyle ile sie da. a w szpitalu jak juz bylas ci nie zrobili usg?? co to kur** ma byc, co im zalezalo zrobic i zapisac leki a ty bys poszla do domu i tyle! jakbys mieszkala gdzies blizej to bym odrazu zaopiekowala sie malym, od razu..
 
Czesc lasecxki :) no to ja sie dzis nadzwyczaj wyspalam :) ale czytalam ze to przykra sprawa jest :(
Sheeppy pamietaj ze wszystkie jestesmy z Toba :*********

12471.png



user_online.gif
 
reklama
sheeppy trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku. Jak mogą stawiać Cię w takiej sytuacji jak nie masz z kim synka zostawić? Nie rozumiem.
Dzisiaj tragiczna pogoda. Z łóżka wstać nie mogłam.
 
Do góry