reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MŁODE PIERWIASTKI

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja mam 24 latka, ale przed pojawieniem się dzidzi powinno stuknąć ćwierćwieku :D moja dzidzia nie jest "planowana" ale mimo to bardzo wyczekiwana :)
 
reklama
ja w listopadzie skończyłam 22 lata
maleństwo też nie było planowane
ale już je kocham jak nikogo innego na świecie
będę dzielną, młodą i samotną mamą
:)
 
Wiwi urodziłam w wieku 25 lat i takich mamuś było wtedy najwięcej w szpitalu.
Teraz mam 30 lat, w maju skończę 31. Mam nadzieję, że nie będę najstarszą mamusią na oddziale.

Powiem Wam coś: teraz rzeczywiście zauważa się, że kobiety raczej później decydują się na dzieci. Żona mojego kuzyna właśnie jest w 8 tygodniu - w tym roku skończy 30 lat, koleżanka rodzi za miesiąc - niedługo skończy 31 lat. Moja przyjaciółka i zarazem sąsiadka w tym roku zabiera się do roboty - jest w moim wieku (ma już chłopca prawie 7 letniego), sąsiadka z bloku z drugiej bramy - właśnie na początku roku urodziła pierwsze dziecko - w tym roku skończy 32 lata.

Ta statystyka chyba coś mówi.
 
To ja tu chyba jestem najstarsza w tym roku stuknie mi 33 lata, jak urodziłam Kasię miałam 28 lat, ale co tam wiek ważne ze ja czuję się młodo :) :)
 
ja teraz mam 22 (rocznikowo 23) ale o dzidzię staraliśmy się od 3 lat a od 2 leczyliśmy u różnych "specjalistów" z marnym skutkiem. Udało się naturalnie mimo wcześniejszej nieudanej inseminacji i bezwzględnych wskazań do in vitro.
 
Matko jedyna chyba będę najstarsza!
Jak urodzę naszą dzidzię to będę miała 29 lat a mój małżonek 30. Dziadki?Hi,hi!
 
Mam 26 lat, w czerwcu kończę 27. I tak sobie zaplanowałam dzidziusia. Najpierw trza skończyć studia, potem znaleźć stałą pracę... Można było już wcześniej sobie sprawić malucha. Ale z perspektywy czasu wydaje mi się, że podjęliśmy dobrą decyzję, żeby poczekać. Czuję, że w pełni dojrzałam do macierzyństwa i że podołamy, nawet jak będzie ciężko.
Ale i tak patrząc na moje koleżanki to jestem jedną z najmłodszych mam. Z mojego rocznika dziewczyny jeszcze nie chcą myśleć o dziecku ("może kiedyś"). A te co mają to urodziły jak były trochę starsze ode mnie.
A na porodówce to mój Arturek będzie dziadkiem ;) On w lutym kończy 34 lata :) Jak dla mnie ta różnica wieku jest idealna :)
 
Kurcze rzeczywiscie widze ze decyzje o dzidzi coraz pozniej przechodza w realizacje jak lezalam 5lat temu na porodowce tobylo nawet kilka 17 latek, a i tak czulam sioe bardzo młodo a teraz mam 26 i tez pewnie bede jedna z młodszych mam ::)
 
ŻuczeK pisze:
I tak sobie zaplanowałam dzidziusia. Najpierw trza skończyć studia, potem znaleźć stałą pracę... Można było już wcześniej sobie sprawić malucha. Ale z perspektywy czasu wydaje mi się, że podjęliśmy dobrą decyzję, żeby poczekać. Czuję, że w pełni dojrzałam do macierzyństwa i że podołamy, nawet jak będzie ciężko.

Dokładnie tak samo z Michałem postanowiliśmy i postąpiliśmy. Moaj babcia ś.p. Polcia mawiala: "wyszłam za mąż późno (30 lat) i zdazylam urodzic 3 dzieci, a gdyby nie wojna to byłoby więcej:)"
 
reklama
Hej, z tym zdążeniem do urodzenia dziecka to lekko może być, np. co rok to prorok, ale kto potem zapłaci za wszystkie studia???
A tak poważnie, to mój mąż w grudniu skończył 35 lat i wcale nie uważamy się za starych, często się przytulamy, a w łóżeczku całujemu i uprawiamy dość często seks (ach, przynajmniej przed ciążą).
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry