reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mój ukochany synek Kubuś - strasznie za nim tęsknię

reklama
Wreszcie w sobote wkopalismy u Kubusia laweczke-bedziemy mogli u niego posiedziec,poczytać bajeczki...;( teraz jeszcze tylko pomniczek nam został a chcemy aby domek byl na prawde wyjątkowy - tak jak sam Kubus-byl i zawsze bedzie dla nas wyjątkowy - nasz pierworodny...:(

Synku tesknimy za Toba z Tatusiem (*) (*) (*)
 
trzymaj się frogusia. u mnie za 2 miesiące będzie 2 rocznica odejścia Aniołka. ten ogromny ból minął, doczekałam się ślicznego, zdrowego Syneczka, ale części mnie już nie ma... jestem z Tobą myślami i z resztą Aniołkowych Mamuś. zapalam światełko dla Kubusia
[*] niech spoczywa w pokoju...
 
Mam nadzieje ze tez sie jeszcze doczekamy rodzeństwa dla Kubusia ... Bardzo bym juz chciala moc trzymac w ramionach maluszka a nawet nie wolno mi jeszcze myslec o staraniach- dopiero 2.5 mies po CC
Wraz z Kubusiem umarła większość mnie:( boje sie ze juz zadnego dziecka nie pokocham tak jak Kubusia:( wierze jednak ze Kubus odrodzi sie w nastepnym dziecku choc w czesci
 
Mam nadzieje ze tez sie jeszcze doczekamy rodzeństwa dla Kubusia ... Bardzo bym juz chciala moc trzymac w ramionach maluszka a nawet nie wolno mi jeszcze myslec o staraniach- dopiero 2.5 mies po CC
Wraz z Kubusiem umarła większość mnie:( boje sie ze juz zadnego dziecka nie pokocham tak jak Kubusia:( wierze jednak ze Kubus odrodzi sie w nastepnym dziecku choc w czesci

Pokochasz tak samo jak teraz cierpisz ...
 
reklama
Kochana strasznie Ci współczuje, wiem co to strata dziecka:( zapalam światełko dla Twojego synka, on czuwa nad Wami (*)

Powiem Ci, że ja miałam podobnie, zaraz po stracie chciałam jak najszybciej zajść w ciążę lecz bałam się jak to będzie, w końcu udało się - urodziła się córeczka - widzę w niej cząstkę swojego Aniołka i wiem, że to on zesłał nam ją, byśmy ją tak mocno pokochali i chronili każdego dnia. Ja mam teraz tak, gdy pomyślę o kolejnym dziecku to ogarnia mnie strach, panika i taka głupia myśl, że nikogo nie pokocham już tak jak moją córeczkę, bo ona jest darem od mojego Aniołka, to on mi ją zesłał i to ona jest teraz najważniejsza. Mąż mówi, że potrzebuje czasu by dopiero myśleć o kolejnym. Ale Ty pokochasz kolejne maleństwo bo będzie ono darem od Boga i Kubusia
 
Do góry