reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Monitoring, stymulacja, ovitrelle - po jakim czasie ciąża ?

Dołączył(a)
27 Wrzesień 2020
Postów
5
Hej Kobietki,

staramy sie z mężem prawie 4 lata. Badania męża dobre, u mnie insulinooporności, mięśniaki i PCOS, przyjmuje leki. Lekarz zalecił monitoring, jak sie nie uda to drożność. Miałam drugi monitoring, zastrzyk, wszytko ładnie pękło, wypasione Enometrium, ale niestety sie nie udało. Drożności sie boje i odkładam jak mogę, jak sie nie uda to planuje zrobić w listopadzie ewentualnie grudzień. Po jakim czasie od monitoringu i stymulacji udało sie Wam zajść w ciąże ? Ja coraz częściej wątpię ze to będzie możliwe, każdego miesiąca ten sam zawód i umieram na nowo. Szukam plusów, myśle pozytywnie i idę dalej, ale pierwszy dzień po becie najechetniej bym nigdzie nie wychodziła i zaszyła sie w łozku. Dajcie nadzieje i powiedzcie jak to było u was. 🙏🏻
 
reklama
Rozwiązanie
Hej kobietki jestem pierwszy cykl po stymulacji lametta usg w 9 dniu cyklu,11 i 13 pecherzyk od slabo rósł wczoraj zastrzyk oviterlle. Mialam robic podejscie do inseminacji w tym cyklu gdyby pecherzyki ładnie urosły. Jutro kontrolne usg czy pechechyk pekł. co moze byc nie tak ze pecherzyki nie rosły a endometrium urosło? a w 11 dniu cyklu zastrzyk zeby pecherzyki szybciej urosły
W pierwszą ciążę zaszłam po jednej stymulacji clo i pregnylem. W drugą ciążę udało się zajść po 1,5 roku staran. Stymulacji było chyba 8 i nic to nie dało. Udało się zajść po drożności w kolejnym cyklu. Nie zwlekaj z drożności. Nie jest wcale taka straszna. Nic przyjemnego ale.do.przezycia i trwa chwilę.
 
Myśle ze nie ma co sugerować sie innymi. Każdy organizm jest inny. Trzeba myśleć pozytywnie i jednak drożność moze pomoc bo podobno to badanie potrafi udroznic jajowody.
Odnośnie drożności jajowodów to ja miałam sono HSG i nie było to nic czego trzeba sie bać. Takie trochę dłuższe usg tv trochę mrowienia w brzuchu podczas badania kiedy wstrzykiwali kontrast. A potem 3 dni lekkie krwawienie.
 
Hej Kobietki,

staramy sie z mężem prawie 4 lata. Badania męża dobre, u mnie insulinooporności, mięśniaki i PCOS, przyjmuje leki. Lekarz zalecił monitoring, jak sie nie uda to drożność. Miałam drugi monitoring, zastrzyk, wszytko ładnie pękło, wypasione Enometrium, ale niestety sie nie udało. Drożności sie boje i odkładam jak mogę, jak sie nie uda to planuje zrobić w listopadzie ewentualnie grudzień. Po jakim czasie od monitoringu i stymulacji udało sie Wam zajść w ciąże ? Ja coraz częściej wątpię ze to będzie możliwe, każdego miesiąca ten sam zawód i umieram na nowo. Szukam plusów, myśle pozytywnie i idę dalej, ale pierwszy dzień po becie najechetniej bym nigdzie nie wychodziła i zaszyła sie w łozku. Dajcie nadzieje i powiedzcie jak to było u was. 🙏🏻
 
Oj jak ja cie rozumiem...
Jeszcze sie nie udalo ale walczymy. Tez mam PCOS . 3 cykle za nami w klinice INVIMED na Lamecie nie udane,za kazdym razem jeden slaby pecherzyk. W tym cyklu dołaczone zastrzyki Fostimon (gonatropiny) od 2-9dc za dwa dni usg i zobaczymy co tam zdzialaly :-) HSG robione w lutym tego roku. Wczesniej bralam Clo ale za duzo bylo skutkow ubocznych. Co miesiac czesc mnie umiera aby zaraz powstac i nabrac sily na kolejny miesiac.
 
Oj jak ja cie rozumiem...
Jeszcze sie nie udalo ale walczymy. Tez mam PCOS . 3 cykle za nami w klinice INVIMED na Lamecie nie udane,za kazdym razem jeden slaby pecherzyk. W tym cyklu dołaczone zastrzyki Fostimon (gonatropiny) od 2-9dc za dwa dni usg i zobaczymy co tam zdzialaly :-) HSG robione w lutym tego roku. Wczesniej bralam Clo ale za duzo bylo skutkow ubocznych. Co miesiac czesc mnie umiera aby zaraz powstac i nabrac sily na kolejny miesiac.
Trzymam kciuki, zeby sie Wam udało. 🍀U mnie pęcherzyk ładny, pięknie pęka, super enometrium, ale ciazy brak. Te badania, leki wykańczają, ale nie chce sie poddać, bo wiem, ze wkoncu sie uda, musi sie uda. Najgorsza jest druga faza cyklu, bo może jestem w ciazy, wiec muszę uważać, rezygnuje z wielu rzeczy, bo sie boje, ze coś sie stanie, robię betę i nic... eh.
 
Trzymam kciuki, zeby sie Wam udało. 🍀U mnie pęcherzyk ładny, pięknie pęka, super enometrium, ale ciazy brak. Te badania, leki wykańczają, ale nie chce sie poddać, bo wiem, ze wkoncu sie uda, musi sie uda. Najgorsza jest druga faza cyklu, bo może jestem w ciazy, wiec muszę uważać, rezygnuje z wielu rzeczy, bo sie boje, ze coś sie stanie, robię betę i nic... eh.
Dokladnie mam tak samo,uwazam w domu,w pracy,wszedzie,staram sie zdrowo odzywiac itd. I co miesiac wielkie niiic. Od lekow organizm czasem wariuje,bole glowy,uderzenia goraca,sennosc,mdlosci...wszystko przetrwam aby zobaczyc upragnione dwie kreski ale czasem brakuje juz sil. Jutro monitoring i sie okaze ile zdzialaly zastrzyki w tym miesiacu.... Kolejny cykl walki czas zaczac :-)
 
Hej dziewczyny ja też jestem na stymulacji od 3 lat się staramy z mężem jedno poronienie ze mną jedna biochemiczna i to zawsze w październiku staram się nie myśleć o tym październiku 😐 ten cykl zupełnie odpuściłam drugi cykl bralam clo tylko tym razem bez zastrzyku na wszelki wypadek biorę teraz duphaston wczoraj mialam plamienie w 18 dniu cyklu czym spowodowane niewiem 😔 walczę cały czas z nadzieją że kiedyś zostanę mamą ❤
 
reklama
Hej dziewczyny ja też jestem na stymulacji od 3 lat się staramy z mężem jedno poronienie ze mną jedna biochemiczna i to zawsze w październiku staram się nie myśleć o tym październiku 😐 ten cykl zupełnie odpuściłam drugi cykl bralam clo tylko tym razem bez zastrzyku na wszelki wypadek biorę teraz duphaston wczoraj mialam plamienie w 18 dniu cyklu czym spowodowane niewiem 😔 walczę cały czas z nadzieją że kiedyś zostanę mamą ❤
Hej, dziewczyny, my z mężem walczymy od roku, 3 stymulacje. Pierwsza dwie komórki, przy drugiej lekarz odradził robienie punkcji, trzecia 6 komórek z czego uzyskaliśmy 1 zarodek, niestety wczoraj wynik bety negatywny. Czy z Waszych doświadczeń jest szansa że kolejna stymulacja da pożądany efekt czy lepiej szukać innych rozwiązań np komórki dawczyni?
 
reklama
Do góry