reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mowa naszych listopadowych dzieciaczków ...

mamusia Adrianusia

Początkująca w BB
Dołączył(a)
26 Lipiec 2007
Postów
16
Miasto
Kłobuck
Witajcie :-)
Mój Adrianek wymawia zaledwie kilkanaście słów, a tak mówi w swoim języku. Trochę mnie to już martwi, bo myślałam, że im bliżej 2 urodzin to on będzie używał dużej ilości słów.:-(
Chciałabym się zapytać mam, szczególnie chłopców czy też macie podobny problem czy tylko mój synuś jest pod tym względem wyjątkowy. Konsultowałam się w tej sprawie z lekarzami i twierdzą, że to normalne i że Adrianek ma jeszcze czas na "rozgadanie się", ale chciałabym poznać też Waszą opinie.
Pozdrawiam serdecznie :-)
 
reklama
Myślę, że nie powinnaś się martwić. Chłopcy rzeczywiście zazwyczaj zaczynają mówić później. Kubuś mówi bardzo dużo, już prawie całymi zdaniami a nawet powie krótkie wierszyki, ale syn mojej koleżanki (z grudnia 2005r.)powie zaledwie kilka słów typu: mama, tata, baba i lekarka powiedziała jej, że jeszcze nie ma powodów do zmartwień. Więc cierpliwie czekaj !!!
 
Marcin jest bardzo gadatliwy ale po marcinowemu ;-) Pojedynczych słów mówi dużo zarówno po polsku, jak i angielsku (jest dwujęzyczny) ale do pełnego mówienia jeszcze długa droga
 
a Maja duzo mówi, tylko teraz muszę ją poprawiac, bo np. na mleko mówiła momo i teraz z przyzwyczajenia mówi momo, chociaz umie ładnie powiedziec mleko i jest wiele takich wyrazów, które z przyzwyczajenie mówi po swojemu, ale ogólnie mozemy sie już spokojnie dogadać, nawet obce osoby moga ja zrozumiec :-)
 
zuzak mowi duzo pojedynczych slow. miesza polski i niemiecki, zalezy ktore slowo jest krotsze i wygodniejsze do wypowiedzenia. jest kupa smiechu! podobno dwujezyczne dzieci mowia pozniej, ale co tam. w koncu zacznie.
najgorsze ze zaczyna juz bunt dwulatka i na wszystko wrzeszczy ,,nein!<< co doprowadza mnie do rozpaczy...buuu
najsmieszniej jak babka w mini przedszkolu /3x3godz w tyg/ uczyc sie musi slow po polsku bo zuzia wola pic! albo kupka!:-D
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź.
Od czasu kiedy byłam tu ostatnio Arianuś trochę się rozgadał, ale najwięcej mówi w swoim własnym języku :-)
No cóż poczekamy cierpliwie ... Kiedyś może jeszcze będę narzekać, że zadaje za dużo pytań :-)
Co do buntu dwulatka u nas też się chyba zaczyna :tak:
Pozdrawiam czytających :-)
 
Agnieszka wlasnie zaczyna składac proste zdania, np. mama gdzie jestes?, mama daj! W dalszym ciagu jedan najwiecej mówi po "chińsku". Tylko domownicy rozumiją, że "kuciu" to słoń :)
 
reklama
Właśnie słyszałam, że dziewczynki wcześniej zaczynają mówić i składać zdania. U nas to na etapie prostych wyrazów :-) Zauważyłam też, że o niektórych wyrazach Adrianuś jakby zapominał - mówił je kilka miesięcy temu a teraz wcale. Czy Wy też coś takiego obserwujecie u swoich dzieci ???
 
Do góry