reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Na co brakuje Ci czasu - najbardziej?

reklama
O tak, czas dla mamy pracującej w domu przy dzieciach, czy to małych czy dużych, to towar deficytowy.
Brakuje na to, by być fotomodelką, elokwentną damą salonową, profesorem nauk takich czy siakich.
W moim przypadku brakuje nawet na to, by się spokojnie zamknąć w toalecie bez trwogi o to, że maluchy zrobią sobie krzywdę, gdy mama nie patrzy.
Marzę o wakacjach. Bez dzieci. Od 6 lat wakacje dzieci znaczą dla mnie pracę 24h/24h/7 dni w tygodniu. Czuję się jak złodziej, gdy wyrywam się z domu na godzinę, by zrobić zakupy, wskoczyć po drodze do biblioteki, dać lekcję pianina - tylko to robię bez dzieci. Dodatkowa godzina? Pod warunkiem, że dzieci - wszystkie- mają w tym czasie zapewnioną opiekę, i to nie kogoś, kto tylko gapi się w telewizor, a za podstawę dziecięcej diety uważa słodycze. Bardziej od czasu brakuje po prostu życzliwej duszy, przyjaciółki, mamy, dobrej cioci czy przyszywanej babci/niani.

ale trafiłaś, jak ja to dobrze rozumiem.. do braku spania dawno przywykłam, czasem gdy mam jakąś wolną godzinę jej większość i tak poświęcę na coś innego niż bym chciała.. a nawet gdy wyjdę z domu to dzieci przypominają o sobie na każdym kroku - gdy widzę tramwaj "słyszę" jakby wołały >mamo, nasz tramwaj< albo zauważam każdą taksówkę, auto policyjne, betoniarkę czy śmieciarkę-tak jak one by to zrobiły. czasami jednak uda mi się spędzić kawałeczek wolnego wieczoru z dala od domu by za nim zatęsknić :) wtedy spotykam się z kimś na ciastko czy kawę, idę do kina, kosmetyczki albo na rower czy basen, albo cieszymy się z mężem tym, że mamy trochę czasu tylko dla siebie w domu. Bardzo brakuje mi na miejscu jakiejś cioci, babci... żeby śpiące dzieci zostały z kimś bliskim bo chciałabym pójść na randkę z moim mężem :D
 
Mi najbardziej brakuje ruchu. Na spacery chodzimy, na rowerze jeździmy, ale chciałabym wyjść, pobiegać gdzie bądź, albo szybki myk po sklepach czy po prostu podbiec na luzaka na autobus... a już nie mówię o jakichś zajęciach... Kiedyś chodziłam na krav magę i teraz mi tego brakuje...
 
podsyłam bardzo pomocny link w dzisiejzych czasach kiedy to na wizyte u specjalisty czeka sie miesiącami ten portal ulatwia zycie :) https://recepcjamedyczna.pl/jforum/ginekolog
yes2.gif
 
Chciałabym wyjechać na wakacje tylko z mężem. To raczej marzenie, bo dzieci nie mamy z kim zostawić. Może kiedyś uda nam się to zrealizować, może ktoś z rodziny odwiedzi nas na dłużej?:)
Oprócz tego brakuje mi czasu na dobrą książke. Dawniej pożerałam je w dużych ilościach, a teraz jak już czytam to po kilka stron.
 
Witajcie,
Mi najbardziej brakuje o brakowało czasu na sport. Chciałabym moc sie wyłączyć na ta godzinę i zadbać o siebie. Niestety nawet teraz jak znalazłam fajne studio z opieka dla dzieci, chłopcy nie chcą tam zostawac jest wielki płacz najchętniej zapadlabym sie pod ziemie. Czuje sie jak matka która ich chowala przed ludźmi i tylko mama mama.
Kochan moje dzieci ale tez trudno mi ze nie mogę mieć chwili dla siebie, nie mogę liczyć na pomoc dziadków czy męża
 
Izabela - jeśli dzieci nie chcą nigdzie zostawać, może spróbuj poćwiczyć w domu? Ja zanim zaszłam w trzecią ciąże codziennie rano ćwiczyłam godzinkę. Nawet jak dzieci wstały, to robiły wygibasy razem ze mną ;-)

Ja gdybym miała godzinkę dla siebie, to wybrałabym się na randkę z moim mężem - bez nasłuchiwania, czy nikt się nie skrada :-)
 
Sen! Moja córka od początku kiepsko śpi i od prawie 6 lat nie przespałam w całości żadnej nocy. Poza tym brakuje mi takiej zwykłej spontaniczności na zasadzie podejmuję decyzję, że jadę nad morze i za godzinę jestem w pociągu z plecakiem, w którym mam tylko ręcznik i krem do opalania ;)
 
Sen! Moja córka od początku kiepsko śpi i od prawie 6 lat nie przespałam w całości żadnej nocy. Poza tym brakuje mi takiej zwykłej spontaniczności na zasadzie podejmuję decyzję, że jadę nad morze i za godzinę jestem w pociągu z plecakiem, w którym mam tylko ręcznik i krem do opalania ;)

To chyba coś czego będzie zawsze brakowalo ;) mam to samo, ale pocieszam sie myślą, że za parę lat będzie to możliwe na nowo. W końcu dzieci dorastają i stają się samodzielne.
 
reklama
To chyba coś czego będzie zawsze brakowalo ;) mam to samo, ale pocieszam sie myślą, że za parę lat będzie to możliwe na nowo. W końcu dzieci dorastają i stają się samodzielne.

Moja teściowa powtarzała jeszcze jak miała małe dzieci, że jak dorosną, to się wyśpi. Nic z tego. Do tej pory punkt szósta wstaje (chyba zegar wewnętrzny nie chce jej się przestawić) ;-)
 
Do góry