reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NA SYGNALE! czyli wieści ze szpitala-->BEZ KOMENTARZY

reklama
Dziewczyny, przepraszam, że piszę post pod postem ale mam tu dwie różne wiadomości.

1) Perełka jest w szpitalu. Wiem, że miała twardnienia brzucha (skurcze) i ogólnie niepokoiła się samopoczuciem. Więcej pewnie napisze Wam sama jak wróci.

2) Ja wyszłam ze szpitala wczoraj (6 dni). Okazało się, że miałam małowodzie i poziom wód wynosił AFI 6 a minimum dla 20 tygodnia ciąży to 9. Bardzo się bałam bo sprawdzali czy wody mi nie wyciekają i czy dzidziuś ma w ogóle nerki i pęcherz moczowy....:szok:. Te sprawy okazały się w porządku, więc prawdopodobnie to odwodnienie. Zalecili picie: 2-3 litry wody mineralnej, poza pozostałymi płynami typu herbata, zupa itd. Po kilku dniach wynik AFI wzrósł do 10 :happy2:, na wadze w końcu przybrałam 2kg a brzuszek się powiększył aż skóra popękała !!!
Przestrzegam przed piciem zbyt małej ilości płynów ale dodam, że za dużo też nie można. Niemniej jednak przy wymiotach i luźnych wypróżnianiach pamietajcie o piciu wody :tak:
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny miałam wypadek!!!

stałam w korku i jakiś furiat przywalił mi w tył auta, DZIĘKUJĘ CI SERDECZNIE MAKAO ZA POUCZENIA ZAPINANIA PASÓW bo by nie wiem jak to się skończyło:szok:tyle o tym gadałyśmy, ja może jeżdżę bezpiecznie no ale nie mam wpływu przecież na innych kierujących piratów;( smutno mi bardzo, robili mi ktg i nie jest za dobrze przeżyłam taki szok, że jeszcze to do mnie nie dociera...
 
wieści od futurystki z facebooka

kochane a więc tak to było: stałam w korku tuż rzy rondzie jechałam spr płeć dzieciątka samochody przede mną już zaczeły ruszać, ja też wbijam 1 a tu nagle gość pach w tył, auto się przekręciło drugi pach w przód!wbiło mnie w fotel właściwie to byłam w takim szoku że nie wiedział co się dzieje!
dzieciątko ma się już dobrze chyba, wczoraj miałam skurcze na ktg, odcinek szyjny uszkodzony mam ja i jestem cała obolała, cały czas pobierają mi krew, usg i ktg robią!
tata mi mówił, że gość przyśpieszył do 60 bo jakiś próbował mu się wepchną a ten dodał gazu bo się śpieszył na pogrzeb...


zapytałam czy jest w szpitalu

musze tu być do końca tyg pod kroplówą, brzuch mnie boli dołem jak się przekręcam czy idę siku, muszę cały czas leżeć i leżeć ;(
 
reklama
Do góry