reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nadczynność, niedoczynność tarczycy

tita82

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Lipiec 2016
Postów
1 588
Witam, nie znalazłam na forum podobnego tematu, od jakiegoś czasu walczę z moją nadczynnością tarczycy,stąd moje pytanie do Was mamuśki, po jakim czasie udało Wam się zajść w ciąże mając problemy z tarczycą, czy jest to w ogóle możliwe? im więcej czytam tym bardziej się martwię. Dziękuję za odpowiedzi
 
reklama
Jesli tarczyca jest unormowana hormony ci nie szaleja to powinno sie udac bez wiekszych problemow. Ja mam hashimoto i zaciazylam w 1 przypilnowanym cyklu.
 
Jak bierzesz leki i kontrolujesz to oczywiscie, ze jest mozliwe. Ja mialam tsh 3,45 to miałam klopot potem jak mi spadło do 1-1,5 to wkoncu po latach zaszłam i urodziłam o czasie dużą i zdrową córeczkę
 
A czy któraś z chorobą Graversa Basidowa zaciązyła? biorę thyrozol i strasznie boję się że w razie późniejszej ciąży (póki co mam zakaz) dziecko będzie obciążone :(
 
Cześć wszystkim, mam 25 lat. Staramy sie z mezem od ponad roku. Pol roku temu moje tsh wynosilo 3,45, teraz po Euthyroxie spadlo do 3,01. Moja endo twierdzi,że kobiety zachodzą z gorszymi wynikami. W celu osiagniecia niezbednego wyniku do zajscia w ciaze podwyzszyla mi dawke Euthyroxu - w piatki, soboty i niedziele biore 50, a od pon do czw 25 + jod w tabletkach. Poza tarczycą mam jeszcze mega wysoką prolaktynę i powoli już tracę nadzieję, że się uda... :(
 
Z tego co mi wiadomo to idealne tsh do zajścia w ciążę to około 1-1,5, inaczej jeżeli już uda Ci się zajść istnieje bardzo duże ryzyko poronienia. Najlepiej chyba poradzić się jeszcze ginekologa-endokrynologa. Moim zdaniem Twoje TSH jest za wysokie. Ale znam kilka osób które przy euthoryxie zachodziły dość szybko w ciążę.
 
Ja mam niedoczynnosc i hashimoto. Po obniżeniu tsh z około 6 i zbiciu prolaktyny dostinexem zaszłam w 4 cyklu w pierwsza ciaze i po pol roku w drugą. Najwazniejsze, ze jest znana przyczyna niepowodzeń i mozna temu przeciwdziałać.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mam w tym momencie tsh 0,2, dopiero przy takim czuję się dobrze (przedtem ponad 4,5). Z zajściem było naprawdę ciężko, szczególnie przed rozpoczęciem leczenia. Ale nie jest to niemożliwe. Właśnie najważniejsze to znaleźć przyczynę, później jak już się bierze leki i jak lekarz wie, jak działać, jest o wiele łatwiej.
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Z mężem chcemy starać się o dziecko, ale moje wyniki tarczycy nie są zadowalające.
TSH 6,68
FT4 1,26
FT3 3,34
antyTPO 11
antyTG 10
Usg tarczycy nie wykazało żadnych guzów. Chociaż moim zdaniem tarczyca jest trochę mała (powyżej 8).
Byłam u endokrynolog, zapisał mi euthyrox75 (dziennie pół tabletki). Pani doktor powiedziała, że po tygodniu brania hormonów już mogę starać się o dzidziusia.. Stąd moje pytanie do was, czy któraś z was ma podobne wyniki i lekarz pozwolił na starania - trochę mi się nie chce wierzyć. Endokrynolog kazała sprawdzić TSH po 6 tygodniach, jeśli będzie powyżej 2,5 brać trzy razy w tygodniu po całej a cztery razy po pół, jeśli będzie poniżej 2,5 to cały czas połówkę. Chyba, że zajdę w ciąże to zgłosić się jak najszybciej.
Proszę o poradę, może miał ktoś podobnie?
Pozdrawiam :)
 
Do góry