reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nagłe marudzenie, brak apetytu, płacz.

pepsicOLA

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
22 Lipiec 2010
Postów
148
Miasto
Wrocław
Córeczka chodzi do żłobka - dotąd nie było żadnych problemów. ładnie się bawiła, jadła, spała. W poniedziałek poszła pierwszy raz po prawie 3 tygodniowej przerwie spowodowanej chorobą. W tym czasie była ze mną w domu. W poniedziałek było ok, tak mówiła pani żłobianka. We wtorek jednak mała podobno zaczęła być marudna, nie chciała jeść, spać - a jak zasnęła to panie musiały ją budzić.
W domu ładnie zjadła kaszkę i ssała pierś. Nie zauważyliśmy nic niepokojącego w jej zachowaniu. Poza lekko zielonkawymi kupkami...
Zastanawiam się czy to marudzenie, niechęć do spania, brak apetytu to może być jakiś lęk separacyjny, który nagle się ujawnił czy może ząbki w końcu wychodzą bo córcia nie ma jeszcze żadnego. A może jeszcze coś innego.
 
reklama
Witam,
Zmiana zachowania w żłobku po długiej przerwie wydaje się faktycznie sugerować lęk separacyjny - córeczka odzwyczaiła się od codziennych rozstań i teraz będzie musiała przyzwyczajać się od nowa. Marudzenie i brak apetytu mogłyby sugerować infekcję, ale skoro obserwowane są tylko w żłobku, a w domu jest wszystko w porządku, wydaje mi się to mało prawdopodobne. Ząbkowanie również może dawać podobne objawy. Podsumowując: warto małą starannie obserwować przez kilka kolejnych dni, a poza tym darzyć szczególną uwagą po powrocie do domu, tak aby znów poczuła się pewnie..
Pozdrawiam i życzę zdrowia dla córeczki!
 
Do góry