Witam,
Moja córcia dzisiaj kończy roczek. Dopiero pojawiają jej się ząbki. Nie wiem czy toz tego powodu, czy z innego ale dzisiejszej nocy dostała dwa razy napadu histerii. Płakała, wiła się i nic nie było w stanie jej uspokoić. Ponieważ szczotkujemy jej ząbki nie chcę już podawać jej mleka w nocy, jedynie wodę. Na początku napadu nie chciała patrzeć na smoczek, wodę, mleko. Nic. Wiła się i przeraźliwie krzyczała. Nie wiem czy to z posowdu ząbków... Byliśmy z mężem przerażeni. Pojechał nawet do nocnej apteki po bobodenta.
Jak powinniśmy reagować w takich sytuacjach? Czy są prawdopodobne inne powody takiego zachowania?
Dodam, że mała jest pogodna na codzień, ma apetyt. Chodzi do żłobka,a le nie ma z nią tam żadnych problemów.
Bardzo prosze o pomoc. Boję się kolejnych takich napadów.
Moja córcia dzisiaj kończy roczek. Dopiero pojawiają jej się ząbki. Nie wiem czy toz tego powodu, czy z innego ale dzisiejszej nocy dostała dwa razy napadu histerii. Płakała, wiła się i nic nie było w stanie jej uspokoić. Ponieważ szczotkujemy jej ząbki nie chcę już podawać jej mleka w nocy, jedynie wodę. Na początku napadu nie chciała patrzeć na smoczek, wodę, mleko. Nic. Wiła się i przeraźliwie krzyczała. Nie wiem czy to z posowdu ząbków... Byliśmy z mężem przerażeni. Pojechał nawet do nocnej apteki po bobodenta.
Jak powinniśmy reagować w takich sytuacjach? Czy są prawdopodobne inne powody takiego zachowania?
Dodam, że mała jest pogodna na codzień, ma apetyt. Chodzi do żłobka,a le nie ma z nią tam żadnych problemów.
Bardzo prosze o pomoc. Boję się kolejnych takich napadów.